Strach przed wypadem...=/

Mam problem...może on wydawać się głupi, ale dla mnie to jest poważne...Jestem z moim chłopakiem 7 miesięcy i obydwoje się kochamy.On poznał już prawie moją całą rodzinę, a ja jego jeszcze nie, tzn. znam jego rodzinę ale tylko z widzenia.I właśnie jego siostra i jej chłopak ostatnio zaprosili nas na wypad np. na pizzę, a jak wcześniej wspomniałam nie miałam z nimi bliższego kontaktu.=/I bardzo się boje tego wypadu...Jak nie pojadę to wyjdę na jakaś dzikuskę...i właśnie nie wiem jak ja mam się tam zachować?=(Strasznie się stresuje...boję sie, że coś odwale, a tym bardziej jak ja będę jadła, a oni będą mnie obserwować tylko nie tak dobitnie...=/Mój chłopak jest zadowolony z tego pomysłu i chce żebyśmy pojechali, ale ja nie wiem co mam zrobić=(Jak będzie krępująca cisz...albo jak się im nie spodobam... Błagam pomóżcie mi!Doradźcie jak mam się zachowywać... Proszę! !

i ile ma ten twój chłopak?

16

A ja 15

tak właśnie myślałam:P

No,a le pomóżcie...proszę was...

To pilne...pomóżcie...pliska...

jedź i sie nie stresuj ; d

ollolooooo Łatwo Ci mówić...a weź się postaw w mojej sytuacji...=P Ja do tego spotkanie to zsiwieje ze stresu...=/=P

chillout... bedzie spoczko.. umiesz uzywac noza i widelca

Nie masz czego się denerwować. Ten wypad to doskonała okazja by właśnie poznać siostrę Twojego chłopaka:) nie stresuj się, zachowuj się naturalnie, nie bój się rozmawiać i nie obawiaj się tego, że wypadniesz źle. Spokojnie.. To tylko siostra przecież a nie rodzice czy wujkowie:) wtedy stres rzeczywiście może dopaść. Życzę powodzenia!

spoko loko- umiem=)hehe Ale o czym ja mam z nimi rozmawiać...jak mi się włączy jakaś blokada...i się zamknę i nie odezwę...=/

Spokojnie, przecież będziesz jadła, to nie musisz za dużo nawijać :D To raczej zrozumiałe, że z pełnymi ustami nie robi sie popisów oratorskich :D

O czym rozmawiać? O wszystkim co się nawinie akurat. Rozmowa powinna się sama potoczyć. Tematy ogólne to praca, szkoła, możesz zagadać odnośnie wakacji (bo całkiem niedawno minęły) jak je spędzała z chłopakiem itp. Tematów jest sporo.. Jak zapadnie cisza to nie ma się czym przejmować. Zresztą idziesz z chłopakiem, który na pewno ma tysiąc pięćset tematów do rozmowy ze swoją siostrą a Ty zawsze możesz się przyłączyć do dyskusji;)

A ja dużo będę jadła...z jeden kawałek pizzy bo nie nalezę do osób dużo jedzących...=/=P

masz taki jak co najmniej sex w czworke byscie mieli uprawiac :-P a to tylko pizza :-D oj dziewuszko duzo przed toba jeszcze :-) ide bo sie glodna zrobilam to ta pizza :-P i sex tez by sie przydal :-P

PiwnoOka_84 pomogłaś mi chociaż i tak jest stres..dziękuje=) I dużo za mną...

no nie obrazaj sie nie chcialam cie urazic lapka powodzenia ci zycze i wiecej luzu :-)

Nie obraziłam się=P tylko co do mojej przeszłości wolę podchodzić poważnie...=/