jak dlugo nie kochalyscie sie z mezem?

kocham sie z mezem co miesiac.. czasem co dwa.. to dla mnie beznadzieje; zdaje sobie sprawe z tego ze cos jest nie tak.. caly czas sie klocimy.. godzmy na chwile.. mnie to wkurza i nawet podczas zgody nie mam ochoty na sex ( z nim, bo przyznam ze chce mi sie sexic ale jak pomysle jakim dupkiem jest moj maz wole sobie sama dogodzic:P).. kiedys kochalismy sie codziennie.. nawet kilka razy dziennie a od 2 lat dno...

Współczuje ci meża. A warto jeszcze trwac w małżenstwie. zastanow sie

Współczuje ci meża. A warto jeszcze trwac w małżenstwie. zastanow sie

Współczuje ci meża. A warto jeszcze trwac w małżenstwie. zastanow sie

Bo przez to ze ciaze mam zagrozona to bardzo rzadko, w zasadzie jest mi cholernie niewygodnie,i nie chce mi sie z nim....wiec wole pomyslec o koledze i zajac sie soba sama:) Nawet spimy w osobnych pokojach,bo synek spi ze mna i wypedza go z lozka,co mnie cieszy................jest wstretnym chamem,co z tego ze dobrze wyglada,jak ja czuje do niego wylacznie zal i niechec.Ciaza to wpadka po rozstaniu w zeszlym roku,wiec to teraz takie h...j wie co ,a nie zwiazek. Chce odejsc ale on sie nie zgadza.

takiej żony:P

ale raczej nie facetów co waszego podejscia - nie ma to jak zwalac cała winę na innych a w sobie jej nie widziec wcale.