Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oooooooooooooona

Do osób wynajmujących mieszkanie z innymi- problem z balkonem

Polecane posty

Gość tyczka pppooo uuggyscgus
wlasnie pisalam,zeby wychodzili na dwor ale cos tam,i rzuccie palenie .z jakiej racji ona ma sie truc??? bomacie slaba wole? na dwor-jak w biurach. pomyslcie tez o dzieciach,pewnie chcecie je miec,to jzu rzuccie,powoidzenia....zieeww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n......
a nie możesz palić u siebie przy otwartym oknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
jak nie lubisz drażni cie to to po cholere wprowadzasz sie do odób palących? My chcemy dobrze, tak by jak najmniej ona czuła i wdychała dlatego w mieszkaniu nie chcemy palić. T chyba dobrze ze nie okazałyśmy sie chamkami które dla osoby niepalącej zatruwają powietrze w mieszkaniu. Bo jakbyśmy były wredne to byśmy paliły w kuchni i w pokoju by miała smród a tak chcemy dobrze. To nie my sie do niej wprowadzilyśmy tylko ona do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
jak to z jakiej racji ona ma sie truć?:O nikt nie chce by sie truła to ona brała mieszkanie z dwiema osobami palącymi i wiedziała tym więc dlaczego ja mam teraz na dwór wychodzić?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betanna
To złóżcie się na drzwi przesuwne w practikerze po 100 zamontujcie bez uszkadzania framugi ,bo nawet wiercić nie trzeba i po sprawie.A swoją drogą kto wynajmuje pokój bez drzwi ? bezsens ,od lat jestem osobą ,która wynajmuje(tzn. ja komuś) i jak widzę ,że coś nie gra to zakupuje,żeby klientowi było wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIASZKA45
A NIE TRUJCIE LUDZI CHOLERCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
no chyba żartujesz że obcemu człowiekowi mam wstawiać drzwi tym bardziej że ten pokój nie jest zwykły że można drzwi zasuwane wstawić tylko salon i tam jest wybita wielka przestrzen a nie zwykła jak przy pokoju gdzie drzwi mogą być. Właściciel powieśił tam tylko wielką szmatę która jak wiadomo przepuszcza zapachy jest nie szczelna i przy otwartym oknie powiewa:O My z koleżanką szukamy teraz mieszkania ale ceny spadną dopiero w październiku więc od listopada czy grudnia może coś znajdziemy. A na pewno nie wydam kasy na zasuwane drzwi do tego salonu bo jak ta dziewczyna sie dowiadywała to kosztowałoby to około 700zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betanna
nie pisałeś ,że tam jest taka przestrzeń........moim zdaniem winny jest właściciel,bo to on powinien zapewnić każdemu z wynajmujących odpowiednie warunki ,co to my w średniowieczu żyjemy ,żeby szmaty wieszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
a dlaczego tej dziewczynie przeszkadza, ze palicie na balkonie? (zakladajac, ze robicie to przy zamknietych drzwiach i dym nie leci do jej pokoju) ja tego nie rozumiem.... sama mialam kiedys pokoj z balkonem i nie przeszkadzalo mi, ze wspollokatorzy na nim pala. mi sie tez zdarzalo, ale rzadko:P wolalam juz, zeby palili na balkonie, niz w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
właściciel jest beznadziejny, nic w mieszkaniu nie zapewnia nawet tą dziewczyne oszukał że mikrofalówka w kuchni to standard mieszkania(mimo, że była ona moja) podobnie jak czajnik, stolik w kuchni i wieszaki wraz z półką w łazience:O ja oczywiście nie żałuje nikomu korzystania z tego, ale jak poprosiłyśmy o odkurzacz to powiedział że nie załatwi, czynsz podniósł a w mieszkaniu nic nie naprawił, nie zrobił. Tak więc dlatego tam mieszkać też nie chcemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
pisałam wyraźnie że jak paliłam w pokoju to ta dziewczyna powiedziała że strasznie czuć dymem w mieszkaniu, a paliłam w oknie. Drzwi są fatalne podkreślam to wiec palenie w oknach działa tylko na jej niekorzyść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
no wiadomo, ze jak w mieszkaniu sie pali to zawsze czuc. ale dlaczego jej przeszkadza, ze palicie na balkonie??? przy zamknietych drzwiach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mówię, że skoro zdecydowała się mieszkać z palaczami powinna liczyć sie z konsekwencjami. Ja bym z nią pogdała, że musisz na balkon wyłazić. No bez przesady. Nie będziesz marzła na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
No wlaśnie nie wiem czemu jej przeszkadza:O Przecież lepiej żeby na balkonie zapalić niż w mieszkaniu ale jej to przeszkadza i nie możemy zrozumieć dlaczego, nawet ona sama tego nie potrafi wytłumaczyć. Twierdzi że balkon jest jej i ona sie nie zgadza na palenie. Nie rozumiem tylko dlaczego on jest jej czy ten kawałek przedpokoju przy moich drzwiach też jest tylko mój? Takie głupie troche rozumowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
ruskaja no na balkonie też marznę:D jakby mi na cieple zależało to bym w swoim pokoju paliła, ale nie chce żeby dziewczyna cierpiała przez wdychanie tego. Ale jak widac jak chce sie dobrze to i tak sie nie dogodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
co ona wymysla, ze balkon jest jej :O to powiedz, ze lazienka jest twoja, a kuchnia jest trzeciej wspollokatorki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
no wejście do balkonu jest przez jej pokój, ale chodzi o to, że można tam wyjść kiedy sie chce, czy pranie powiesić czy posiedzieć na balkonie. Jej to problemu nie sprawia tylko żeby nie palić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
teraz mieszkania będziemy szukać, a ona jak sie uprze że palić dalej nie można to w dupie bedę ja miała i na złość w kuchni zaczniemy palić gdzie totalnie wszystko do niej leci. A jak zwróci uwagę to powiem ze ma to co sama chciała. Troche głupia sytuacja bo fajna dziewczyna no ale trudno ja nie płacę za to by komuś tylko było dobrze a wspólne mieszkanie polega na kompromisach i skoro ja moge na nie pójśc a ktoś nie to niestety ale moje potrzeby stają sie wtedy ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myslisz ze nawet jak sie polowa ciala wystawisz za okno to nic nie poleci do mieszkania i nie bedzie czuc? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
Floriana przeczytaj moje wcześniejsze posty pisałam o paleniu przy oknach i o skutkach, powtarzać sie nie będe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
dajcie spokoj, palenie przy otwartym oknie to prawie to samo co przy zamknietym, czuc w mieszkaniu i to bardzo. ja na waszym miejscu bym powiedziala tej lasce, ze albo nie robi fochow, ze chcecie palic na balkonie, albo bedziecie palic w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooona
tępa jesteś? Ja się do niej wprowadziłam czy ona do mnie? Było powiedziane odgórnie że palimy woli byśmy w mieszkaniu to robiły? No, ok, ale skoro to woli to niech nie narzeka. Ja jakbym miała wprowadzać sie do osób niepalących to bym nie narzekała że nie mogę palić bo byłaby tego świadoma. Więc o co kurwa ci chodzi?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
no nie ma drzwi w pokoju, ja bym tez nie chciala w takim mieszkac, nie ma prywatnosci... no ale ta laska miala swiadomosc, ze wprowadza sie do pokoju, ktory nie ma drzwi! i ze pozostali lokatorzy pala! domyslam sie, ze nikt jej nie zmusil do zamieszkania z nimi, tylko sama dobrowolnie to lokum wybrala. co ja do tego sklonilo to juz inna sprawa, moze cena, moze lokalizacja, moze cos innego... ale do cholery cos za cos! jesli placi niewiele to niech nie spodziewa sie luksosow! ona sama sie tam wprowadzila, wiedziala ze pokoj nie ma drzwi i ze mieszkaja tam palacze. ma na co sie zgodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda.
mysle ze nie chcecie sobie smrodzic w swoim pokoju;) piszesz ze to niby dla dobra tej osoby itd ale jakos w to nie wierze;) postawcie jej sprawe jasno ze albo pozwoli na balkonie albo palicie w swoim pokoju, czego nie moze wam przeciez zabronic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×