Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAŁA MI TO JA

Facet bajkopisarz

Polecane posty

Gość tukan1234
Nie tylko panowie to tacy oszuści. Ja przerabiam to z moją ex... była wymyślona śmiertelna choroba, z cztery wymyślone ciąże, wyjazdy za granicę, chęci samobójcze, rozpowiadanie że to ona mnie rzuciła ( tak naprawdę to ja to zrobiłem bo miałem jej dość) i tego że skomlę o to aby do mnie wróciła, wypisywanie smsów do mojej obecnej dziewczyny, że niby dalej z tą wariatką sypiam, a ostatnio doszło do tego, że rozpowiada że ma czterech facetów a ja chcę się z nimi bić, bo taki jestem zazdrosny! Dosłownie koszmar. Zaczynam się już zastanawiać czy ona nie powinna się gdzieś leczyć. Tak naprawdę to mnie nic już nie zaskoczy co ona jeszcze wymyśli, bo zdolna jest do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁA MI TO JA
tukan-wiec współczuję .Trafić na takiego partnera/partnerke to koszmar:) Co innego miec takiego kolege...jak wymysla o sobie hstoryjki to moze jeszcze byc smiesznie,ale jak robi to osoba z która sie jest to juz niezbyt ciekawie....a najgorsze jest to ,że ci psychole po rozstaniu właczają nas w to wszystko i innym ludzia opowiadają,że (jak w moim przypadku ) to ja wymyslałam te bajeczki.....I na litośc jacy oni byli pokrzywdzenie w poprzednim zwiazku naciągaja następna panienkę. Tyle ,że to wszystko wyjdzie w "praniu". Jak w moim przypadku na początku było ok. Jedynie troche dziwiło mnie(juz to pisałam na początku) ,że np. podnieca sie swoim autem (mercedesem 78 rok) i staroswiecko urządzonym mieszkankiem. Ale myslałąm no moze jaja sobie robi i potrafi smiac sie z siebie. Ale potem zaczełam dochcodzić do wniosku ze wg jego to co on ma to faktycznie jest luksus...To co sobie wmówi w to wierzy...tak jak mnie kiedyś poszarpał...a potem mówił tak? ale ja tego nie pamietam.....a za kilka dni ,że to ja szarpałąm jego. I kurwa w jednym momencie mnie przeprasza..a za dwa dni mówi ,że nic takiego nie było....No centralnie pojebane...nikomu tego nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁA MI TO JA
Miałam kiedys takiego kolege co tez opowiadał dziwne historyjki.....aż niewiarygodne...ale to mnie raczej nie obchodziło...bo to był jego swiatek w który mnie nie wciagał.A w powyzeszej sytuacji było juz nieco inaczej... Ale to ja kurwa mam shizofrenie.....i pierdole od rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×