Przedszkole Montessorri

Możecie coś więcej napisać o zajęciach jakie proponuje takie montessoriańskie przedszkole? Są jakieś inne niż w takim zwykłym przedszkolu?

Wychowanie w duchu montessori polega między innymi na tym, ze grupy są mieszane wiekowo. Że dzieci uczone są porządku i wchodzi im to tak w krew, że w domu już nigdy nie pozostawią po sobie porozrzucanych zabawek czy ubrań (i nie jest to wynik żadnej musztry, tylko przyzwyczajenia). Że zabawek dla dzieci nie stanowią lalki barbie czy plastikowe, kolorowe instrumenty wydające przeraźliwe dźwięki, lecz klocki, które należy dopasowywać (odpowiedni kształt, rozmiar) do odpowiednich otworów. dzieci uczone są typowych codziennych czynności, które traktują jak zwykłą zabawe, a przy tym uczą się bardzo wiele (np. wiązanie butów,robienie kanapek, skladanie ściereczek, pisanie itp). Przy tym duży nacisk jest na rozwój małej motoryki u dzieci. nie wiem jak to jest w innych przedszkolach, ale w madrych główkach sa utowrzone specjalne kąciki poznawcze, np. przyrodniczy i matematyczny, więc każdy dzieciaczek znajdzie cos dla siebie, a przy tym poznaje świat. Co jeszcze istotne, to to,że nie traktuje się wszystkich dzieci jak jednolitą masę, lecz do każdego jest podejście indywidualne.

Brzmi bardzo ciekawie, aż nie chce mi się wierzyć, że w praktyce wygląda to równie dobrze...Ale pomysł zastąpienia plastikowych zabawek "na chwilę" klockami i innymi zabawkami pozwalającymi tworzyć i rozwijać wyobraźnię bardzo mi się podoba. Tylko czy dzieci są na te zasady podatne?

Dzieci są podatne na wszystko co jest podane w odpowiedniej formie. Jeśli zostaną zachęcone i wzbudzimy ich zainteresowanie to nie ma większych problemów, żeby osiągnąć cel. Jeśli naprawdę się zaangażujemy i będziemy konsekwentnie trzymać jednej metody to z czasem wypracujemy razem z dzieckiem jasne zasady.

Witam serdecznie, Jestem studentką V roku psychologii stosowanej na UJ. Piszę właśnie pracę magisterską dotyczącą metody Montessori. Poszukuję osób, które chodziły do takiego właśnie przedszkola, a teraz są już minimum w gimnazjum, najchętniej na terenie Krakowa, ale jestem gotowa wyruszyć dalej Będę wdzięczna za każdą pomoc (zebranie grupy badanej okazuje się nie być łatwym zadaniem), także za chęć podjęcia dyskusji na wspomniany wyżej temat. Uważam, że badanie te będą bardzo istotne, ponieważ nie ma nic cenniejszego jak zapytać osoby, które zetknęły się bezpośrednio z metodą Marii Montessori o ich wspomnienia oraz to co takie doświadczenie przyniosło im w przyszłości. Pozdrawiam mój mail: iza_osmanska@tlen.pl