Jak czesto nocujecie u partnera/ partnerki.

ILe macie lat, jak dlugo jestescie razem i czy pracujecie obydwoje. Moj facet nie chce u mnie zabardzo nocowac.Ja mieszkam sama.Nocuje u mnie raz na tydz/1.5 tyg. I wtedy tylko jest seks.

to trochę dziwne że tak rzadko u Ciebie nocuje. ja z moim spotykam się od kilku miesięcy i gdybym mieszkała sama nocował by u mnie codziennie.

wcale, nie liczac wspolnych wyjazdow :) bedziemy spac obok siebie, jak zamieszkamy razem :) na pewno warto na to czekac

Bardzo bym chciala zeby u mnie nocowal czesciej ale mowi ze musi wczesnie wstawac o 4.30 bo na 6 do pracy.

wiec moze zamieszkajcie razem, skoro mieszkasz sama? swoja droga, dziwne, ze kochacie sie tylko wtedy, kiedy on nocuje ;)

Napisalam mu wlasnie sms " ze chce zeby dzis zostal na noc" bo ma o 18 przyjechac do mnie i mamy sobie pogadac tak na powaznie a ja tak nie lubie bo zaraz o 20 bedzie juz jechal.

wcale sie nie dziwie, jakbym wstawala tak wczesnie, tez chcialabym sie polozyc o przyzwoitej godzinie.

dziękuję za taki związek two two. Jeśli ktoś nie ma czasu w ogole nie powinien pierdolic sie w zwiazki i marnowac komus zycie/czas, kiedy ta osoba musi wiecznie na niego czekac.

Ale on idzie spac o 22-23.Tak samo ide spac ja.A przyjemniej isc razem spac.

razie jezdzi :D Albo na druga na boku :D

kazdy ma swoje zdanie na ten temat

Mamy 21 lat, jestesmy ze soba 1,5 roku, nie pracujemy, studiujemy, to raczej ja u niego sypiam bo on wynajmuje stancje, a ja mieszkam z rodzicami, sypiam u niego 1, 2 w miesiacu ze wzgledu na rodzicieli :P

Ona u mnie wogole ( mieszkam w czyms ala akademik) ja u niej ... raz na tydzien czasami dwa a czasami tydzien non top to zalezy jak czesto ma wolny dom ale jedym slowem gdy sie tylko da - seks jest gdy tylko mozemy ale nocuje tez wtedy gdy wiem ze go nie bedzie.

a ja nocuje bardzo czesto :) a pewnie gdybym miala swoje mieszkanie to razem bysmy zamieszkali :) ale to chyba zalezy czym dla kogo jest milosc ja odkąd tylko sie zakochalam a bylo to ponad 4 lata to pragnelam caly wolny czas spedzac z ukochanym :) i tak do dzisiaj mi zostalo jak juz ponad dobe go nie widze o wsiadam auto i przjezdzam :) bo poprostu brak czegos :D a chyba kogos :D

My spotykamy się od 2 miesięcy - ja mieszkam sama on z mamą.. od 3 tyg. nocuje u mnie prawie codziennie... jest fajnie, przytualmy się i zasypiamy...

Juz tak szybko zaczal u ciebie nocowac.?A doklada sie do czegos, np. robi zakupy spozywcze.