wpadłam z pigułkami..

Bardzo chciałam miec dzidzie ! i za kazdym razem po stosunku w myslach powtarzałam sobie moze sie uda jakims cudem...nierealne . a jednak wpadlismy ciesze sie cholernie !! brałam pigulki regualrnie i zaszlam w ciaze...szczesliwa i czy to mozliwe ze chec byla silniejsza czy jak mam to tłumaczyc?

gratuluje :) ale jestem w szoku i nie wiem jak to wytłumaczyc...przeznaczenie?

chcialas miec dziecko a bralas tabletki tylko nie napisalas jakie moze kwas foliowy tak na wszelki wypadek? bo naprawde musialabys byc w tym 1 procencie kobiet ktore regularnie , bez zadnych wymiotow, biegunek wpadly, a tak naprawde jak chce sie miec dziecko to wystarczy sie spoznic z 1-2 tab i po krzyku