Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cichaaaaaa

Czy facet wam daje pieniadze

Polecane posty

Gość cichaaaaaa

Mam pytanie czy jesli jestescie zaproszeni na sylwester,slub itp. Same sobie kupujecie kreacje za swoje pieniadze czy dostajecie cos od swoich facetow?Ja nie raz nie mialam w czym isc i nie mialam kasy to inni mowili ze facet powinien mi dac ale moj nigdy mi nie dawal ( nie ze nie mial )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do pracy to nie laska
idz do pracy to bedziesz miala na kiecke. albo posuzkaj sponsora skoro nie chce ci sie pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbinka kaczka
Mi byłoby wstyd brać na ciuchy od chłopaka - przez 6 lat chodziłam z jednym, byłam z nim w tym czasie na 5 weselach, z tego na 3 z jego strony- i za każdym razem kupowałam sobie stroje, bukiet za własne pieniądze, niezależnie od tego, ile w danym momencie zarabiałam. Ponadto, jeśli wesele było w mojej rodzinie lub znajomych, że tak to brzydko nazwę kopertę napełniałam również ja za własne pieniądze. I odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika świnia w zycie
Mi facet często coś kupuje, tak samo zresztą ja jemu a co to za dziwne pytanie ? choć na wesele kiecki też sobie zawsze sama kupuję heh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niby dlaczego ma dawac
oszalalas. pewnie, ze nie daje, sama na siebie zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdf
Dają. Ci majętni swoim utrzymankom. Nie wiem z kim ty się zadajesz skoro otrzymujesz takie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie zgodzę sie z przedmówczyniami-mi czasem daje kasę na kieckę, i nie uważam się za utrzymankę, co jest złego w tym, że chłopak kupi coś swojej dziewczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to nie to samo
kupic od czasu do czasu w ramach prezentu to cos innego niz dawnaie kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek po 50
A ja to oddaję całą wypłatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniądze mamy wspólne
więc często zdarza się że kupuje sobie coś z jego kasy. Mój przyszły mąż nie ma nic przeciwko i nigdy mi pieniędzy nie żałował - zwłaszcza od kiedy mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet czesto cos mi kupuje, i wcale go o to nie prosze,sam mi to proponuje. Nie rozumiem,dlaczego ktos tu napisal,ze do roboty trzeba sie wziac,a nie liczyc na kase faceta. Mieszkamy razem juz 3 lata,razem utrzymujemy mieszkanie,tworzymy wspolne gospodarstwo domowe,wiec nie uwazam,ze to,ze czasami kupi mi spodnie czy buty,albo dolozy mi do drogiej kurtki,to pasozytnictwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa panna
zawsze sama..... moj mezczyzna daje mi prezenciki, ja jemu tez, ale nie dajemy sobie pieniedzy...i tak bedzie po wsze czasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mieszkamy razem juz 3 lata,razem utrzymujemy mieszkanie,tworzymy wspolne gospodarstwo domowe,wiec nie uwazam,ze to,ze czasami kupi mi spodnie czy buty,albo dolozy mi do drogiej kurtki,to pasozytnictwo.." wspólne zycie i gospodarzenie pieniędzmi to troche co innego niz oczekiwanie na kupno kreacji przez faceta z którym sobie tylko randkujesz, nie sądzisz? ja rozumiem na ten slub sie złożyć na prezent, za sylwestra zapłacic wspólnie, ale "Misiu kup mi kieckę" to jakos tak nie za bardzo dla mnie.. nei mówiąc o tym ze nie wierzę w "nei miałam w czym iść" :) raczej "nie miałam żadnej NOWEJ kiecki"... a jak sie nie ma nowej ani na nową, to sie idzie w starej, a nie czeka na sponsora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak,to akurat normalne,gdybym ja byla z facetem dwa miesiace,i nie wiedzialabym czy to cos powaznego,to na pewno nie liczylabym na to,ze bedzie mi kiecki kupowal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest u was
ja moze troche z innej beczki ale wole tu niz zakladac nowy temat nie jest to jakis wielki problem dla mnie ale troche mnie zastanawia mamy z chlopakiem swoje auta, tyle ze on jego uzywa wylacznie do pracy (jest przybrudzone, z narzedziami itp) a mojego uzywa jesli chce pojechac gdzies po pracy lub w weekend. nie pokonujemy jakichs ogromnych odleglosci (wtedy skladamy sie po polowie) ale ja licze sie z paliwem, staram sie przemyslec jak jechac zeby nie robic niepotrzebnych kilometrow itp. no i zmierzam do tego, ze moj facet bierze moje auto ale paliwa raczej nie tankuje. raczej bo bardzo rzadko dorzuci mi pare groszy na paliwo. wychodzi na to ze powiedzmy w weekend wyjezdzi mi tyle ile ja wyjezdze w ciagu 3 dni (dojazdy do pracy). czy powinnam cos napomknac ze powinien sie dorzucac do paliwa, bo to co ja wleje na np 2 czy 3 tygodnie czasami wystarczy na tydzien... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksakncdjsncbsjvcjdjvdav
Ja mam męża który zarabia 3 razy więcej ode mnie i mamy rodzielność majątkową, i to z mojej inicjatywy. I jest spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest u was
nie za bardzo rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gygygygy
Ja z mezem mam wspolna kase i on zarabia bardzo duzo, a nigdy mi kasy nie liczy ile wydalam. Tylko sie czasami mowi, ze dobrze, ze tyle zarabia to nie musi sie przejmowac moim wydawaniem. Niech kazdy robi jak mu pasuje i sie nie wtraca do innych. Mnie nie interesuje, ze w innych zwiazkach kobieta nawet sukienki nie moze sobie ze wspolnej kasy kupic bo facet nie pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest u was
a odnosnie tego mojego paliwa? :) mamy wspolne konto, ale wydatki typu paliwo, swoje zachcianki placimy z wlasnego konta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×