Pomysł na perfumy dla moje chłopaka!

jakie znacie męskie zapachy , ale takie bardziej swieże i lekkie , nie przepadam za tymi ostrymi , feromonowymi zapachami męskimi, a chciałam kupic cos mojemu facetowi, on powiedział, ze mam kupic zapach ktory mi sie bedzie podobał,bo w koncu uzywa tych perfumow dla mnie! Prosze o podanie mi nazw i marek perfumów tzw swieżych i nieostrych, ale męskich!

chyba dla "mojego chlopaka" mialo byc ;D

Brutal

i znowu blad --- perfumow!!!! perfum!!!!! juz ci mowilam

polecam zapachy z linii shaamboo

Hugo Boss BOSS Bottled !!!

już dostałeś orgazmu?bo popełniłam błąd? nie ma jak to żyć, tylko po to by czepiać się błędów ortograficznych musisz mieć nudne życie współczuje

nie, po prostu przyszła absolwentka jednej z filologii jest bardzo wyczulona na błędy językowe i ortograficzne :)

old spice bond korsarz dolce cabana lacorse huogo boos wszystkie do nabycia na targowisku.

z takich niezbyt drogich to PlayBoy Malibu jest fajny;d

ewentualnie woda kolonska "men" lub woda brzozowa

z Bossów polecam Energise, bardzo długo sie trzyma, jest lekki odswiezajacy, taki mandarynkowy ,naprawde super zapach, i o ile nie lubie bosoow to ten jest spoko, z innych letnich-odswieżajacych-'dlugotrzymajacych' to Jil Sander Sun Men, Bulgari Aqua Marine lekki morski, polecam do sprawdzenia

a czym carefur ma coś interesującego sensownego do powiedzenia,oprócz tego,że pokazuje swoją znajomość ortografii i czepia się moich błędów?

a ja nie chce niezbyt drogie , chce swieży , ale nie słodki zapach!!!może być drogi byle ciekawy

Nie cierpię osób, które, albo szkolą się na nauczycieli, albo nimi są. Całe życie traktują innych jak dzieci w szkole, czują się lepsi, tylko dlatego, że są nauczycielami,a tak naprawę są frajerami, bo męczyli się tyle lat na studiach, spędzając młodość w bibliotekach, a zarabiają takie grosze, ze na nic ich nie stać.Zyciowo są tępi.Gdyby byli inteligetni życiowo, potrafili by sprzedać swoją wiedzą, za godziwe wynagrodzenie.Moja mama jest nauczycielką i wszystkich wszędzie poprawia, nie muszę mówić, że przez to straciła masę znajomych i koleżanek, bo nie potrafi normalnie rozmawiać, tylko w rozmowie zaczyna od przeczepienia sie do czyiś potknięć.Odnosi się wręcz wrażenie, ze taki człowiek, żyje i cieszy go to, że inni popełniają błędy,bo wytykając im je czuje się "lepszy" "mądrzejszy" .Patrząc z perspektywy nauk humanistycznych jest to bardzo "niskie" zachowanie. Rozumiem, że ortografia jest ważna, ale nie może być celem samym w sobie.Dla mnie osoba, dla której forma jest ważniejsza niż treść.Jest jak Lalunia ,która się pięknie wystroi , wymaluje, ale jak się odezwie to czar jej uroku pryska.Pisownia jest ważna,ale nie do tego stopnia, by nie zwracać uwagę na treść.

zesrałaś się już z radości, że inni popełniają błędy?

z zapachow ciekawych, rzec mozna egzotycznych wrecz polecam "wode kolonska przemysławska"