Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

freequa

banalne pytanie o prace...

Polecane posty

musze znalezc prace...w sumie pierwszy raz bede tak bardzo intensywnie i na wlasna reke jej szukac...dlatego potrzebuje malej pomocy :P znalazlam kilka ofert...i co teraz? lepiej zaniesc cv czy po porstu wyslac(w ofercie napsiali zeby wyslac)? No i jesli przeczytaja moje cv to pewnie do mnie zadzwonia...jak wyglada taka pierwsza rozmowa przez telefon? Oni tylko mowia zeby przyjsc na rozmowe czy cos tam jeszcze gadaja? W ogole nie jestem w tej kwestii obyta dlatego licze na jakies wasze rady ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca intensywnie
taaaa.... uważaj bo się rozdzwonią telefony. Jak wyślesz ze 100 cv to może z jeden telefon się odezwie. Nie nastawiaj się na szturm pracodawców - sytuacja na rynku pracy jest tragiczna. Zależy na jakie stanowisko się ubiegasz - czasem jest wywiad przez telefon, w wiekszosci przypadków zaproszenie na rozmowę bez zbędnych gadek. Życzę powodzenia bo Ci się bardzo przyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ladacoo
Jezeli to gdzies blisko to mozesz zaniesc,a jezeli masz tam specjalnie jechac to wyslij. Po drugie nie licz,ze tak od razu zaczna dzwonic z odpowiedzia na cv- chociaz jezeli dali ogloszenie,ze kogos szukaja to powinni dac odp. Zdarza sie,ze biora osoby,ktore sie pierwsze zglosily, wiec wtedy mozesz szybko dostrarczyc dokumenty(zalezy jaki charakter pracy). Jezeli do Ciebie zadzwonia to napewno zaprosza Cie na rozmowe- aby poznac Cie, pokazac ci miejsce pracy itd. Albo zaprosza Cie na rozmowe rekrutacyjna- wtedy z posrod wszystkich kandydatow wybiora dana osobe. Wersji jest wiec wiele:) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem studnetka wiec te prace ktorych szukam to sa takie wiecie...bardziej proste..nie ubiegam sie o posade na jakas kierowniczke itd. Ale z tego co zauwazylam to gdzie moi znajomi nie wysla cv to zawsze do nich oddzwaniaja dlatego myslalam ze to raczej latwo o prace typu sprzedawca np.ubran :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli na rozmowe moge zaprosic juz z mysla ze raczej mnie zatrudnia ale jeszcze chca sie upewnic i tak jak pisalas, wyjasnic i pokazac co i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ikusia123
jakie miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ladacoo
Zazwyczaj chca poznac kandydatke/ kandydatki i wybrac najlepsza lub jesli tylko Ty sie zglosisz to ciebie przyjma. Jezeli to sa prace takie latwiejsze(nie jako kierowniczka) to mysle,ze szybciej znajdziesz i bez komplikacji. Np. w sklepie odziezowym zapraszaja Cie, aby zobaczyc jaks ie prezentujesz, poznac Twoj styl, zachowanie sie itd.- w koncu bedziesz handlowala ich ciuchami. Bedzie dobrze:) Jezeli szykasz takich latwiejszych prac to moze lepiej oosbiscie wreczyc im cv- moze od razu im sie spodobasz i cie przyjma? Kto wie, kto wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko tez rozne osoby pracuja juz w takich sklepach i nie wiem czy one przypadkiem nie wyrzuca moje cv bo cos im sie we mnie nie spodoba :P jeszcze nic nie wyslalam a juz sie stresuje...:P tylko lipa jest aka ze studiuje dziennie...i to tez moze pracodawcy troche przeszkadzac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ladacoo
Studiujesz dziennie? Oj, to wtakim razie szukaj pracy zaocznie... Bedzie ciezko znalezc, zalezy oczywiscie w jakim miescie mieszkasz. Z reguly np. do sklepu szukaja studentow zaocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do sklepów z odzieżą większa konkurencja niż na stanowisko kierownicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale w tych wsyztskich supermarketach sklepy te sa tez otwarte w weekendy gdzie potrzebuja tez tych z dziennych bo ci z zaocznych sa na zajeciach od rana do wieczora...no ale faktycznie studentce na dziennych trudniej o prace...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ladacoo
Sama wiem jak ciezko jest o prace,bo sama jestem studentka i ciezko mi cokolwiek teraz znalezc. Jestem teraz na 3 roku, na 1 roku pracowalam- bylo niezle:D swietne prace lapalam, ale np. potrzebowali na miesiac czasu lub na 2, ale dawalam rade. Pzniej- kryzys finansowy i nawet na kase w tesco nikogo nie szukali(chociaz ja i takw zyciu nie chcialabym pracowac na kasie w zadnym supermarkecie, ale nawet takich ofert nie bylo). Teraz zamierzam szukac,wiec nie wiem czy cos ruszylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×