ale miałam dziś zgrzyt w pracy

z dziewczyną, która ze mną pracuje, oj, niemiło było. brrr... też tak czasem macie? spieracie sie czasem ostro ze współpracownikami?

Czasami tak bywa,ale rzadko. chyba,ze ktos przegnie. A o co wam poszlo?

pewnie że tak :O taka jest ludzka natura :O

chciałabym mieć zgrzyt z takim jednym w biurze. Może mogłabym go potem przeprosić :)

Z bratową, głupią pipą.... Nie martw się, ochłoniesz i jutro będzie już lepiej.

wkurza mnie, ze muszę robić za nią, a ona jako protegowana szefa w czasie pracy chodzi na zakupki i nie ma jej po dwie godziny... albo siedzi na necie pół dnia. najpierw poszłam do szefa, wyżaliłam się, a potem miałam z nią ostre spięcie. w sumie na koniec uzgodniłyśmy, ze nie będziemy robić fochów i będziemy pomimo wszystko normalnie ze sobą rozmawiać, ale jakiś niesmak pozostał i jakoś tak sztywno jest. będzie tak pewnie przez jakiś czas... trudno. powiedziałam, co mi leżało na sercu i już

I dobrze zrobilas szczerosc ponad wszystko:D

najpierw trzeba bylo z nia pogadac :-0

z szefem gadałam na ten temat już około pół roku temu, tyle, ze wtedy nic jej nie powtórzył nawet i nie polecił jej zmienić swojego postępowania. ale ja byłam uparta i poszłam znowu. to jest donoszenie? po prostu nie chce robić za kogoś, przecie ona tez dostaje wypłatę

mysle ze najpierw trzeba dac szanse, jak nie to rozmowa z szefem obowiazkowa. ja tez nie lubie charowac za dwoje...........