Gość Bezradna juz Napisano Wrzesień 30, 2009 Witam pare miesiecy temu poznalam faceta, ktory mi sie bardzo spodobal. Zaczelismy sie spotykac i polubilam go bardzo. Z nie do konca wiadomych przyczyn dwa miesiace temu nasz kontakt sie urwal. Od tego czasu on mnie unikal, jak sie gdzies spotykalismy to zdawkowo mowil czesc i sie natychmiast odwracal w druga strone, chociaz zadnej oficjalnej klotni nie bylo. Ale jak nie patrzylam to mi sie przygladal (spostrzegawcze kolezanki ;-) ) Niedawno go widzialam na miescie i jak mnie zobaczyl to poszedl specialnie okrezna droga zeby mnie nie minac (wiem to bo wiem gdzie szedl). Mam pewne podejrzenia dlaczego mogl sie obrazic. Napislam wiec do niego smsa czy sie na mnie gniewa. Powiedzial ze nie i teraz znow ze mna pisze, wypytuje sie o rozne szczegoly mojego zycia. On jest bardzo zamkniety w sobie, nie umie rozmawiac na trudne tematy. Poza tym jest dosc niedoswiadczony w "tych sprawach" mimo ze ma grubo ponad 20 lat i jest dosc przystojny i na pozor wygadany. Podejrzewam, ze nigdy nie mial powaznego zwiazku. Juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec, chcialabym sobie dac spokoj ale nie moge. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach