Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto sie zna na prawie

czy do nieudzielenia pomocy kwalifikuje sie

Polecane posty

Gość kto sie zna na prawie

takie cos (relacja swiadka jedynego): osoba 1 chciala sie powiesic, osoba 2 twierdzi ze dwukrotnie i ze ona za kazdym z tych 2 razy te osobe 1 odcinala (zywa). nastepnie osoba 1 ze sznurkiem w reku odchodzi, a osoba nr 2 dzwoni na pogotowie, z wlasnej komorki, tyle ze te komorke ma przy sobie, a leci dzwonic z niej do siebie do domu, jakies 200 m dalej. zostawia wiec te osobe 1, ktora w tym czasie wiesza sie po raz kolejny. osoba 2 po dodzwonieniu sie na pogotowie znajduje osobe 1 powieszona (pozycja lezaca) i nie odcina jej, tylko czeka na przyjazd karetki. lekarz przyjezdza po 12 minutach od wezwania i stwierdza zgon. i teraz pytanie czy to nieodciecie kwalifikuje sie do nieudzielenia pomocy i czy policja moze sie przyczepic do tego, ze osoba 2, wiedzac ze osoba 1 chce sie zabic, poleciala dzwonic z komorki (ktora miala przy sobie), zostawiajac osobe 1 sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie zna na prawie
dzieki asienko, tez mi sie tak wydaje, ale nie jestem pewna, wiec szukam odpowiedzi w necie, m.in. tez tu na forum. czekam na kolejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta osoba mogłaby byś np
w szoku i miała prawo popełnić taki błąd nie co dzień odcina się wiszącego i nie każdy jest odporny psychicznie, lecz Twojej wersji, że to było działanie umyślne też nie wykluczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no dobra ale czemu dzwonila od siebie a nie z miejsca zdarzenia? i czemu nie odciela tylko czekala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie zna na prawie
jasne, ze szok tez wchodzi w gre. dziwne tylko, ze to trzeci taki przypadek w tym miejscu w ciagu ostatnich kilku lat. i zawsze ta osoba znajduje ciala (to jej znajomi). nie wiem, jak dla mnie to troche nie teges, ale moze ma po prostu takiego niefarta w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to jednak
powinna odciąć - skoro wcześniej dwa razy odcięła, to teraz raptem się wystraszyła i nic nie zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie zna na prawie
dobra, dzieki za odp. ale nadal nie wiem, czy ktos NA PEWNO wie jak sie sytuacja ma z prawnego punktu widzenia. szukalam w necie odp i nie znalazlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie zna na prawie
dzieki :) czyli jakby spojrzec na pkt 1: § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. to osoba 2 moze miec problem z policja bo dla niej niebezpieczenstwa nie bylo zadnego. ciekawe jak policja do tego podejdzie i co powiedza. ale u nich to sie ciagnie miesiacami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie zna na prawie
ktos sie jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×