Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajasama

Samotność przed 30tką- jak sobie z nią radzić?

Polecane posty

Gość japiszon kudlaty
kiedyś ktoś mąąąadry powiedział, że jak wytrzymasz jeden dzień sam z sobą w jednym pokoju, to jesteś szczęśliwym człowiekiem. eh, jesienia desperacja kwitnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesień to czas zmian
może nowa praca? nowe studia? nowy facet? nowi znajomi? njakies wyjścia,dodatkowe zajęcia w zalezności co robisz co lubisz i w jakim jesteś wielu,albo jakaś wycieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajasama
wersja wycieczki odpadla bo singlom nie ulatwiaja w biurach podrozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawski krawężnik
pasje ja np interesuje się astronomią i lotnictwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajasama
i jak sie realizujesz w tym?:) to moze ktos jeszcze poleci czym mozna sie zajac w wolnej chwili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawski krawężnik
jakoś leci problemem większym niż samotność jest dla mnie stresująca praca i to odciaga moja uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajasama
prywatna firma i wyscig szczurow?czy odpowiedzialnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na samotnosc najlepsza
ksiazka, dobry film, muzyka, spacery, kawa z kolazanka itp. a najlepiej zakochac sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też samotna....
a gdzie tu się zakochac,,,,:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaa
jak sobie z nią radzić? przyzwyczaic sie albo robic cos w kierunku jej zwalczenia. np. randki internetowe - po wielu porazkach moze trafi sie rodzynek:) ale lepsze to niz samotna ksiazka, czy film albo kawa z kolezanka - czyli rozmowa o jej mezu, dzieciach. studia, kursy - ludzie po ich odbyciu wracaja do domu i zajmuja sie swoimi sprawami. wiec trzeba szukac polowki tam gdzie one sa a nie zapisywac sie na kursy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też samotna...
tylko gdzie one są...ja juz trace nadzieje...a randki int. to nie dla mnie chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość subtle-men
dziewczyny z trojmiasta piszcie subtle.men@gmail.com znajdziemy wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też samotna...
ja nie z 3 miasta :( .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sobie radzić
poczekać do 30. i skorzystać z rad samotnych po 30. Tak naprawde, koszmarna perspektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te 30 to juz beda same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja klubie byc sam
:) nikt mi sie w nic nie wpi...rza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka83333
poczekać do 30. i skorzystać z rad samotnych po 30. Tak naprawde, koszmarna perspektywa. koszmarna perspektywa to twoje zycie uzaleznione od innej osoby, ktora moze odejsc w kazdej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więcej odwagi
koszmarna perspektywa to twoje zycie uzaleznione od innej osoby, ktora moze odejsc w kazdej chwili. W takim razie po co żyć, skoro i tak trzeba umrzeć, i może to być jutro. Poza tym pomiędzy samotnoscią i uzależnieniem od grugiej osoby jest jeszcze ogromna przestrzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto nie zaznal ten nie wie
samotnosc powoli zabija, wysysa z czlowieka radosc zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka83333
W takim razie po co żyć, skoro i tak trzeba umrzeć otoz to, zycie nie ma sensu!!jestesmy jak zwierzatka, przychodzimy na swiat rozmnazamy sie i umieramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaa
a po pewnym czasie nikt o nas nie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×