mam 29 lat i jestem dziewica

no to neich czeka dalej na ksiecia z bajki, zaraz 30 stuknie a potem juz z górki i skończy sie wybrzydzanie:)

A są faceci, co doceniają dziewictwo swojej dziewczyny. tak są ale dziewczyny a nei koiety w wieku rozrodczym ktora mogalby byc juz matka i zoną:) Data ważnosci ci sie konczy

Ja mam 30 lat, dziewictwo straciłam gdy miałam 29. Mając 28 poznałam obecnego faceta. Nie byłam cnotką, nie byłam potworem, nie byłam szczególnie zakompleksiona, nie miałam za sobą traumatycznych przeżyć. Czasem życie tak się układa. Po prostu nie poznałam nikogo, z kim stworzyłabym trwały związek, dlatego z nikim się nie kochałam. Brakowało mi tego, ale wiedziałam, że przypadkowy seks z przypadkowym facetem mnie nie interesował. Brałam to pod uwagę, ale zdecydowałam że poczekam na uczucie - nawet niekoniecznie wielką miłość, ale na zauroczenie i zaufanie. Być może coś straciłam, być może coś mnie ominęło, ale może też coś zyskałam? po prostu byłam wierna sobie i temu w co wierzę. Życie różnych ludzi biegnie różnie. Kocham swojego faceta i kocham seks z nim, nie jestem "oziębła" i "nierozbudzona", uwielbiam poznawać jego ciało i mam z tego niekończącą się radość. Cieszę się tym, co mam teraz i wierzę, że widocznie taka była moja droga do seksualności. Zaufaj sobie i temu, co mówi Twoje ciało. A jeśli ono milczy, nie czujesz potrzeby seksu, to zastanów się, czy samej Tobie to przeszkadza - jeśli tak, idź do seksuologa i poszukaj przyczyn tego stanu rzeczy. Jeśli natomiast dobrze Ci tak, jak jest, nie masz powodu by siebie podejrzewać o jakieś odchylenia. Ważne by być szczęśliwym. Tak czy owak życzę powodzenia. P.S. A mój facet był w szoku, nie powiem, wiem że go to zdziwiło. Ale wiem też że to ceni i widzę jak dobrze na niego działa świadomość że aż tak mnie rozbudził :)

Za kilka dni też skończę 29 lat i jestem dziewicą, chociaż miałam w swoim życiu kilka sytuacji, kiedy byłam bardzo blisko utraty dziewictwa, byli tacy, który paradowali przy mnie nago, stawiali sobie za punkt honoru to, aby "mnie mieć", ale nie udało im się. Generalnie wspominam to jako dobrą zabawę i nauczyłam się, że niektórzy faceci mają problem z samokontrolą... dla mnie to była śmieszna przygoda ale dla nich niekoniecznie. Do tej pory nie czułam się na tyle swobodnie w towarzystwie żadnego faceta, aby dzielić z nim tak intymną sferę jaką jest seks. Owszem, chodziłam na randki, jakieś tam pocałunki i zabawy, ale nigdy nikomu nie oddałam wszystkiego. Zawsze robiłam tylko tyle, na ile miałam ochotę i nie żałuję. Jakiś rok temu poznałam osobę, z którą bardzo dobrze się rozumiem, poświęciliśmy mnóstwo czasu po to, aby móc czuć się ze sobą swobodnie. Nie jesteśmy teraz razem z przyczyn niezależnych, ale prawdopodobnie będziemy i mam wielką ochotę dzielić z nim wszystko, również moje ciało, bo po prostu czuję się z nim dobrze. Długo czekałam na kogoś wyjątkowego...teraz przyjdzie to jak coś naturalnego. Dla niego chyba to też było ważne, abym nie była za bardzo "doświadczona", może nawet gdzieś tam w głębi duszy marzył, aby był moim pierwszym. Generalnie jestem szczęśliwa i chciałam się tym podzielić. Nigdy nie widziałam w tym nic dziwnego, że nie spałam z facetem, nie potrafiłabym zrobić tego bez uczucia a uczucie, jak wiadomo, pojawia się nieczęsto, nie od razu i nie zawsze w przedziale wiekowym 18-22 lata. Dobra, to tyle ode mnie, życzę cierpliwości i zajmij się czymś ciekawszym niż zastanawianie się, czy jesteś normalna czy nie. Ostatecznie, nie wszyscy muszą być normalni...

i nie byłem z dziewczyną. Nie widzę w tym nic złego. Mam się za ieaktakcyjnego. Kiedyś miałem dziewczynę, ale nasz związek skończył się na kilku miesiącach i nic z tego nie wyszło. Jestem zdania, że nia ma nic na siłę. Człowiek jest stworzony do miłości więć może kiedyś się życie ułoży :). Pozdrawiam Cię ;).

Jeśli masz 29 lat jestes normalna i ładna to nie masz się czym przejmować.Co prawda zaskakujące jest to że jesteś dziewicą w wieku 29 lat ale lepiej że czekasz na tego wyjątkowego niż mialabyś się oddać jakiemuś chamowi "bo koleżanki miały już swoj pierwszy raz.." :) Dziwne może wydawać się to dlatego że ogrom pornografii zniszczył spoleczeństwo :))

Nostalgijaa chciałbym odpowiedziec tak a cóz jest w tym dziwnego to twój wybór twoje zycie czy dziwne hmm nie wydaje mi sie chodz napewno czulbym sie zaskoczony w kazdym razie jestes wyjatkie na tle oceanu kobiet ktore traca dziewictwo w przedziale 16-19 lat bo " muszą" i robia to z byle kim byle gdzie czyłbym sie szczesciazem gdybys spotykala sie ze mna jeszccze po 3 randce moze tez masz zle podejscie bo gdzie przyjazn czy wszystko musi krecic sie wokol sexu?

ja też jestem jeszcze dziewicą

Pytanie do suczkaaaaa. Też masz 29lat? Jak sobie z tym radzisz?

i używam tylko wibratorów. Prawdziwego seksu nigdy pewnie nie zaznam.

Bravo Luśka ! ale i tak uważam że z tobą coś nie tak, chyba jesteś bardzo leniwa i sztywna na co dzień

Używaj ale naturalnych penisów są znacznie przyjemniejsze. Na przykład mój

uha huha. no takiej opinii to nawet NFZ mi nie wystawił. Brecha totalna. NO dobra skąd taka myśl?? tylko nie mów że z głowy!! Przecież wiadomo, że naturalne jest najlepsze. W dzisiejszych czasach cały czas się o tym mówi. Gdzie tylko się nie obejrzysz tam jest temat ekologii i naturalności. Nawet już mówią,że pampersy są szkodliwe, dziewczyny szukają podpasek jak najbardziej naturalnych. Więc o co kaman?? a o chamach i bydlakach to najlepiej Cezary Pazura mówił.