Aktywnosc a ochota na seks. Odczuwacie jej wplyw?

Mialam maly wypadek i musialam 3 tygodnie siedziec w domu praktycznie nic nie robiac. Kiedy juz sie wykurowalam pojechalam do mojego chlopaka.. Gdy zaczelismy sie kochac zauwazylam ze zmeczylam sie bardzo szybko, nie mialam juz takiej energii i takiego zaangazowania jak kiedys.. Stad moje pytanie, myslicie kochani ze sport jakos wplywa na seks? Czy osoba uprawiajaca sport np 3 razy w tygodniu ma lepsza kondycje i w lozku tak jakby wiecej moze? :) Przed wypadkiem bylam dosc aktywna soba, biegalam co 2 dzien, jezdzilam na rowerze, raz w tyg na basen i cwiczenia w domu typu brzuszki itd i moja ochota na seks byla baaaardzo duza a teraz nie odczuwam jakiejs wiekszej potrzeby.. Moze to dzieki tej aktywnosci sprzed wypadku?

Tak. Im bardziej jest fizycznie aktywna, tym popęd seksualny jest wyższy.

florek?

od 3 lat uprawiam sport prawie codziennie ...i moja ochota na sex wzrosła wraz ze sprawnością seksualną....kiedyś leżałam jak ,przysłowiowa kłoda a teraz ..na jeźdźca to moja ulubiona pozycja :]