Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbychu77

oczami faceta

Polecane posty

Gość jak ktos sobie nie jest w
stanie poradzić z kupkami, pieluchami, porodem i całą otoczką to niech się nie decyduje na dziecko. Po co sobie na własne życzenie takie traumy fundować. PO CO?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
no więc jeżeli faceci za plecami wyrażają się o swoich żonach, dziewczynach czy kobietach pre: maciora, suka czy krowa rozpłodowa ja osobiście uważam to za totalny brak kultury i chyba nawet na leczenie na nogi już za późno o głowie nie wspominając. Oczywiście to działa w drugą stronę: mówienie w sposób obraźliwy i z brakiem szacunku o swoim mężu, chłopaku ogónie partnerze jest poprostu nie do zaakceptowania dla żadnej normalnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacja to tak jakbyś
o swoim mężu, który opiekuje się dzieckiem żebyś mogła odpocząć powiedziała że jest chujem. Żona autora topiku rodziła a on o niej mówi że maciora. WYOBRAŹ SOBIE, ŻE NIE - NIEKTÓRYM SIĘ TAKIE RZECZY NIE ZDARZAJĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjktujuuuty
No tak, najlepiej napisać "po co zapładniał skoro nie chce patrzeć jak rodzisz"... A Broń panie boże i wszyscy świeci gdyby nie zapłodnił! Od razu by powstał temat jak wiele takich samych z cyklu "jak wrobić faceta w dziecko jesli go nie chce". I odezwał by tłum rozumiejących, współczujących i wczuwających się w role z gadkami że facet to świnia jakich mało bo jak to on nie chce biednej kobiety przelecieć i zapłodnić bo przecież to ona CHCE I PRAGNIE cierpieć w imie nowego życia... Ot taka przewrotność. Co temat to matki polki inne zdanie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mówię, że to dobre... Chodzi o to, że każdy(moim zdaniem) miał w zyciu takiego doła, złośc, czy cos tam innego, gdy na osobe, kiedyś mu bliską, powiedział kiedyś złe słowa. Jeśli człowiek jest zagubiony, zraniony lub odepchniety, mówi i mysli źle o osobie, która przyczyniła się do takiego stanu rzeczy... Nie wierze, że nie powiedziałaś o zadnym facecie, który Cię zranił, że palant lub gnojek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
spa_cja jest róznica między powiedzeniem o osobie która zraniła, zrobiła świństwo źle a o osobie która nie zrobila autorowi nic złego tylko o jej cóż za zbrodnia urodziła jego dziecko w sposób nie estetyczny per maciora eeeee to chyba ten coś nie halo. Jak by go zdradziła to bym zrozumiała nieprzyjemne epitety. A gdyby żona mężczyzny chorego na hemofilię mówiła o nim w sposób ubliżający (nie mogę chwilowo wymyślić dobrego epitetu ) ( maciora jest bardzo ubliżające w moim osobistym odczuciu bardziej niż zwykła świnia) to też bym była oburzona. Poród jest obrzydliwy tak zgadzam się, ale mówienie o swojej żonie bez szacunku i obrażając ją jest absolutnie nie do przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPACJA TOĆ PRZECIEŻ
jakby żona go zraniła, odepchnęła, zdradziła - przyznałabym rację że głupia sucza... a ona mu tylko (?) dziecko urodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak uważam, wiem jednak, że osoby sfrustrowane, nie potrafiace radzić sobie z emocjami, w rózny sposób dają upust swoim uczuciom, by było im lżej. Poza tym, skoro autor tak postrzega swoją zonę, nie pomoga tu nasze sugestie, że to nie jest fajne, on ja tak postrzega i już...Czy zjedzie go 5 osób czy 10000 problem pozostanie, a on bedzie miał tylko większe poczucie winy, a napisał tu, by mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie tematy pokazuja ze
lepiej jest kłamac w zywe oczy niz powiedziec prawde... klamstwo jest cacy, prawda jet feeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
pozatym bawi mnie jedna rzecz u mężczyzn : poród fuj obrzydliwy, okres u kobiety fuj obrzydliwy ale seks analny obrzydliwy nie jest ( jak ktoś lubi jego sprawa). Pewnie lewatywa przed takim seksem też obrzydliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jakmy mu tu możemy
pomóc? niech idzie do psychologa - nie ma innego wyjścia. Słusznie się czuje winny, albo może inaczej - słusznie czuje, że coś jest z nim nie halo. Tu potrzeba specjalisty a nie zakładania topików na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbychu nie mów zonie
nie rób z siebie debila, bo jak jej powiesz że sie nia brzydzisz i nie masz nawet ochoty sie do nie przytulic, to juz nie tylko ty bedziesz miał mętlik w głowie. nie daj Boże żona w przypływie rozpaczy powie tesciowej i kolezankom, a one juz cie bedą nienawidzily do konca zycia, za to ze to ty taki "goguś pipa" wyszedłes z traumą poporodową a nie twoja zona. widziales poród to wiesz jakie to jest straszne równiez dla kobiety, stąd oburzenie na forum, że to ty ubolewasz, zamiast byc wsparciem dla zony. bo poród nas cholernie bolał, ciężko bylo chodzic w ciazy, po porodzie bolał krok, brzuch, a potem jeszcze cycki! a co sie bedzie działo w zonie głowy po tej rozmowie - tego ona ci nie zapomni do konca zycia, zawsze bedzie miała wątpliwosci czy bedzie mogła na tobie polegac, czy bedziesz ją wspieral jak cos sie stanie. nawet jak nie bedzie o tym mówiła. jak masz taki problem to idz do specjalisty, ale zony w to nie wtajemniczaj, nie pokazuj jej swoje odrazy, sam sobie poradz z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby każdy, kto potrzebuje rady/pomocy specjalisty, a nie wypowiedzi na forum, darował sobie wątek...to kafeteria byłaby pusta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×