wyprawjacie imieniny waszym maluchom??

jak w temacie.... bo ja w sumie to nawet nie wiem kiedy sa imieniny mojej Amelki

j w mojej rodzinie, zapraszma tylko najbliższych - dziadków i chrzestnych

Nie - u nas nie obchodzi się imienin.

imieniny dzieciom? ciekawe kiedy jessiki i inne takie super imiona sobie robia...?! hehehe

i jeszcze kurwa co wyprawiać dzieciom, święta nie święta urodziny i jeszcze imieniny no bez przesady,

sorry wyprawiacie mialo byc:0 jakos tak automatycznie napisalam;P

no owszem starszemu dziecku można kupić ciacho i jakiś drobny prezent ale nie wyprawiać, a zwłaszcza jak to jest na[pisane maluchom, maluchy to nawet do końca nie kumają co to takiego są szczęśliwe że prezenty dostają i że wszyscy do nich przychodzą

nie. Tylko urodziny.

ja również nie bo nawet nie wiem kiedy moje dziecko je ma :) A po drugie u mnie w rodzinie nikt nigdy nie obchodził imienin...

no wlasnie znajoma sie ostatnio bardzo zdziwila ze ja nie wyprawiam, (ona wyprawiala swojej corce juz jak miala 4 miesiace) moja corka skonczyla dopiero 2 latka i tez wlasnie nie wydaje mi sie to potrzebne

u nas to wogole nie obch odzi sie ani imoin ani urodzin.............. wiec nie wyprawiam ,kupie tylko dziecku jakis prezent. to wszystko.

u mnie w rodzinie jest taka tradycja że bardziej celebruje się imieniny niż urodziny,na imieniny najbliższa rodzina przychodzi bez zaproszenia, po prostu wpadają wieczorem na kawę i lampkę wina. we wtorek synek miał imieniny więc przyjechała moja babcia z dziadkiem i rodzice,posiedzieli dwie godziny, dali prezenty,pobawili się z małym i tyle :) a na urodzinach jest tort i wtedy zapraszam więcej osób bo są też chrzestni.

mój syn 3-letni ma imieniny 10 dni po urodzinach więc bez sensu, drugi raz ci sami goście i może prezenty... bez przesady, u nas bardziej symbolicznie, jakiś mały prezencik ale naprawde nic wielkiego albo zamiast niego jakieś fajne wyjście we trójkę. Mój syn ma imieniny razem z tatą (Jakub, Krzysztof) wiec jest taka mini mini okazja, ale z 2 strony mąż pochodzi ze sląska i tam sie imienin nie obchodzi.

moze nie wyprawiam w sensie robienie imprezy, ale zawsze w mojej rodzinie pamieta sie o imieninach. Jest to polska tradycja, a ze ja jestem tradycjonalistka wiec imieniny celebrujemy w gronie rodzinnym :)

imieniny to ja wyprawiam babci:P ktora tak na marginesie jest wspaniala starsza kobieta:D

wysokie obcasy - nie we wszytskich rejonach polski sie obchodzi imieniy. więc nie wiem czy taka polska bardzo ta tradycja:)

co region to inny obyczaj. Ja jestem Polka, w moim regionie jest to tradycja, wiec dla mnie jest to tradycja :)

:D

ja tez jestem polką i nie wyprawiam imienin ani swoich ani dzieciom,moj maz tez nie....bo logicznie myslac jakie to swieto?dla mnie i mojej rodziny najwazniejsze sa urodziny..tutaj jest co świetować:-)