Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość primawerkusia

bardzo praGNĘ dziecka...

Polecane posty

Gość zołzzzzzzaaaaaaaa
ja równiez jestem młodą 20 latką i jak w temacie bardzo pragnę dzieciątka :) wiem, że najpierw uczelnia , zapewnienie finansowe , bo jestem świadoma i odpowiedzialna , wiec zdaję sobie sprawę , ze na taką decyzję składa się wiele czynników, ktore są priorytetm i mój instynkt musi zejsc na drugi plan...:( ale gdy nadejdzie już taka chwila to będę naj najszczęśliwsza kobitką na swiecie !!:) poki co czekam na oświadczyny od mego , ale nie wiem kiedy się doczekam....;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga73
Swojego syna urodziłam w wieku 19 lat chodziłam do pracy mały do żłobka ,czasem z mężem szliśmy na dyskotekę .Byłam młodą matką ale jak się chce to można wszystko pogodzić .Dziś mały ma 17lat mamy wspólny język.Jeśli czujesz że to ten moment że chcesz być matką super.Powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass20
no niestety musimy odłożyć dziecko na 2 plan teraz... :( ale na szczęście nie długo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kass20
waga73 ale jak widzisz nie wszystkie kobiety o tym wiedzą:( bo jak młoda to nic nie umie... nie rozumiem tego pojęcia.. bo wiadomo że kobieta w wieku 35 lat wie mniej niż 20 latka ... róznie to bywa! nie wszystkie 20 latki nie nadają się na matki a nie wszystkie starsze kobiety nadają się na matki! proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kRaolinaaaa
macie rację kochane! ja równiez jestem 20 latką i większosc moich kolezanek uwaza ze jestem glupia i chce sie zmarnowac, bo pragnę dziecka....co ja na to poradzę, że to jest az takie silne !! szczerze to czasem mysle , ze najlpeiej jakbym wpadła, bo poki co to na najblizsze 5 lat mogę zapomniec o dzidzi....bo chłop musi najpierw skonczyc studia obronic inzynierka, i isc do pracy , ja rowniez licencjat mam w palnie a potem praca i zaoczna mgr, tak jak jedna z was czekam na zareczyny i hello nie slychac o nich nic..."(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również czekam na zaręczyny:) ale wiem że za jakiś czas będą:) Pozdrowionka dziewczyny i trzymam za was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiccccc
raz juz miałam zareczyny, jak wpadlismy, ale poroniłam i tyle z nich miałam, nadal ejstem tylko dziewczyną....no cóż zycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mi przykro.. czasem tak się zdarza..:( ja nie jestem w ciąży i wiem że narazie nie będę... mieszkam (można już powiedzieć z narzeczonym ) 3 latka więc nasz plan jest oparty na czymś innym. Ale naprawdę współczuję Ci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiccccc
dziękuję :* po tej \przygodzie\ wiele zrozumiałam, ale to nie zmienia faktu, że cholernie mi przykro z tego powodu, że jesli nie jestem w ciązy to NARA z oświadczynami i slubem. On nawet nie dał mi pierscionka nic, wiec jak sie okazalo, ze dzidzi nie bedzie to nawet nic nie musiał mowic, bo każde z nas wiedziało, że bedzie czas na to. i tak czekam....nawet nie mieszkamy razem, owszem jestesmy mloda para , ale kiedy mam sprawdzic czy sie nie zabijemy jak zamieszkamy arzem, to calkiem inne zycie . pa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiccccc
kass20, zyczę szczęscia a w przyszlosci slicznego bobaska :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki basicccc:) a ile masz lat? może porozmawiaj o tym z partnerem... no bo nie wygląda na odpowiedzialnego faceta.. przepraszam za moją szczerość ale naprwde uważam że powinnaś z nim porozmawiać... a ile już czasu jesteście parą? .. Pozdrawiam Cię cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia8900
Witam:) Również jeszcze mam 20 lat, z chłopakiem jesteśmy 4 lata , od roku mieszkamy razem i jest nam cudownie, nasz związek się umocnił:) Dajemy sobie radę, chłopak pracuje, oboje studiujemy zaocznie. Nie uważam się za głupią idiotkę bez pomysłu na życie tylko dlatego że pragne być mamą! Starałabym się być najlepszą matką, dać mojemu dziecku tyle miłości ile będę potrafiła. Jasne że dziecko nie może żyć samą miłością, mielibyśmy z czego je wykarmić, ubrać, kupić zabawki. Nie uważam że dziecku do szczęścia są potrzebne firmowe ciuchy, najdroższe zabawki... Moja mama urodziła mnie gdy miała 20 lat, jest super kobietą. Zawsze potrafimy się dogadać, mogę jej o wszystkim powiedzieć a ona zawsze mnie zrozumie, jest kochana Na razie nie staramy się o dziecko, ale stosujemy tylko stosunek przerywany więc mam cichą nadzieję że się uda:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinia trzymam kciuki oby twoje marzenie się spełniło...:) i w doskonale Cię rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×