Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa wystygła

Mama mi mówi jak mam się ubierać, czesac... Jak ją tego oduczyc?

Polecane posty

Gość kawa wystygła

Mam już tego dość... 21 lat na karku, a ciągle słyszę komentarze, że strasznie się ubieram, że jak założę tę spódnicę, to chłopak mnie rzuci :O Albo że mam okropną fryzurę... Moja mama ma kompletnie inny gust i gdybym miała się ubierać tak jak ona chce, to nosiłabym tylko rozkloszowane spódnice za kolano i garsonki z poduszkami w ramionach... Jak jej cokolwiek przetłumaczyć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję. Mialam to samo, az sie wyprowadzilam. Teraz jak na dluze do mnie przyjezdza, po 3 dniach przeszkadza jej wszystko i wszystko robie źle. Nieraz wybucham, nieraz siedze cicho, łykam Kalmsa i czekam, az wyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa wystygła
Adla- widzę, że mnie rozumiesz... Ech, ja na razie nie mogę się wyprowadzić. Ale te jej komentarze mnie dobijają- najgorsze jest to, że argumentuje je tekstami typu "chłopak cię rzuci". Co to ma do rzeczy? :O Któregoś razu wybuchła okropna awantura i ubrałam się tak, jak mi kazała- w spódnicę za kolano i staromodną koszulę. Jak facet mnie zobaczył to zaczął się śmiać, ale na szczęście nie należy do tych, którzy rzucają, bo "nie tak się ubrałaś" ;) Oprocz ubrania ciągle się czepia jak gotuję, jem czy sprzątam... Nie wyrabiam już nerwowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typilkaa
skąd ja to znam, moja mama to zawsze mnie pytała i pyta, czy nie obcinam włosów :D, ja nie wiem skąd to pytanie i po co, mam ładne, gęste i lśniące włosy, więc dla młodej dziewczyny to atut. a ona ciągle z tym obcięciem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typilkaa
cholera dostawałam, jak mnie o to pytała, tym bardziej, że mam normalną fryzurę, jak wiele innych dziewczyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa wystygła
typilkaa- ja mam traumę jeszcze z dziecinstwa, kiedy nie mogłam się matce przeciwstawić- byłam szkolnym pośmiewiskiem, bo żadne inne dziecko nie ubierało się i nie czesało tak dziwnie jak ja.... Mama sama mi obcinała włosy, a jak kiedyś ścięła mi grzywkę.... ech, wolę nie wspominac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typilkaa
kawa wystygła---> Ciągle Ci tak gada nie zbrzydnie jej to? Ja nie mieszkam z rodzicami, więc da się przeżyć. Z ubraniami mam podobnie, choć z tymi włosami, to szczególnie...ja nie wiem o co chodzi, czuję się lepiej w trochę dłuższych włosach, kiedyś już nie wytrzymałam nacisków i obcięłam się na chłopaka, owszem to wygodne, ale nie dla mnie...to do tej pory wspomina jak wspaniale wyglądałam w tych włosach...maskara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typilkaa
Mnie do jakiegoś 14 roku życia matka ubierała, dość dziwacznie, dopiero teraz to widzę na zdjęciach z tamtych lat...jakieś za duże bluzki, za duże spodnie, czy spódnice...później już się nie dałam ;). Spodnie w kancik z materiału i marynarka, to bardzo lubiła, ale sorry nie dla 12 latki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi mama
nie pozwala nóg golić :( a potem sie dziwi,że nie chce w spódnicach chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to mam inaczej, dziewczyny. Moja mama to kobieta z klasą - lniane komplety, do tego biżuteria bursztynowa. Garsonki z klasą itd. I wszystko jakościowe, nie toleruje w swojej garderobie tandety. Ale jak byłam spooro młodsza i myślała, że ma na mnie większy wpływ ;) To mnie namawiała na kozaczki w panterkę, miniówy, dekolty... I twierdziła, że mam korzystać, póki jestem młoda. Normalnie tapeciarę ze mnie chciała zrobić ( mimo, że sama nią nie jest i nigdy nie była!) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w nerwach cała
Nie wiem czy was pocieszę. Mam 44 lata i po 5 minutach z mamusią muszę sobie coś wziąć na wzmocnienie;) Nie tak się ubieram , nie tak wychowuję dzieci . Masz za duże..., masz za małe.... nie rób tak... nie wypada... niestety takim egzemplarzom to nie mija i trzeba albo zęby w tynk , albo na wojnę!! :P:P I powiem wam że to tak wchodzi do mózgu , że muszę się cała siłą woli kontrolować by nie zrobić tego samego córce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam mamie na złość i ubierałam się wręcz przeciwnie. Nie powiem, śmiesznie to wyglądało, kiedy siedziałam w pubie w ołówkowej spódnicy i z aktówką... Ale nauczyłam mamę, że nie będę ubierać mini i kabaretek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo z babcią... ludzie jak mnie to wkurza! Najlepiej jak mówi- dam ci 20 zł jak się tak a tak ubierzesz.Babcia mieszka sama, jest chora, jestem jej jedyną wnuczką. Może dlatego chce mieć nade mną kontrolę. Czasami się na nią wydzieram ( chociaż potem mi wstyd) a jak już nie mam sił to macham ręką i robię to, co ona chce, dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam powiedzieć jestem chłopakiem a mama traktuje mnie ciagle jakbym miał 5 lat nigdzie sam niemoge isc zawsze musi być przy mnie no i te ciuchy a rajstopy rajtuzy obowiązkowo niema ze niechce niema dyskusji niepotrafie się postawić raz tylko to zrobiłem dostałem taki wp......ol ze usiasc dwa dni niemoglem i przez miesiąc do szkoły musialem chodzic w samych rajtuzach niedawno byłem z mamuska na urodzinach jej znajaomej na dwozre jakies 10 stopni ja w krótkich spodenkach no i oczywiście bawełniane rajtuzy na dokladke kolor niebardzo dla chłopaka biale w prazki h... wie skad ona je wytrzasla nadmienię ze jestm jedynakiem a mamusia mnie sama wychowuje trochę rozpieszczony jestem fakt musze konczyc bo jak mnie dorwie ze się tu wyzalam to jeszcze mi komp wykasuje narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prblemów się

probemó

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×