Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3840

Planowana cesarka 17.10. Ktoś jeszcze?

Polecane posty

Gość 3840

No wlasnie. Ktoś ma jeszcze cesarkę zaplanowaną na ten dzień i czeka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
ja mam na 10.10 tydzień wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam na 16 października. Piątek. Równo dwa tygodnie mi zostało :D :D :D Jak się czujecie? W ktorym bedziecie wtedy tygodniu? Ja w 39.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
ja już mam cykora:-) ale czekam z niecierpliwością, mam nadzieje ze wczesniej mnie złapią bóle i na siłe małego nie beda wyciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
bo mały sie nie obrócił ciągle sa pośladki w dole a u ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam już jedną (brak postepu porodu przy pierwszym dziecku) i cieszylam sie bardzo, bo balam sie okrutnie normalnie rodzić. Tym razem tak samo - to znaczy, panicznie boję sie porodu, więc walczylam o to, by móc miec drugą cesarkę. Mieszkam w UK, tu nie robią cesarek jesli sie mialo już jedną (o ile nie ma ku temu medycznych wskazań), ale mozna walczyć. Wiec walczylam i bede mieć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
dla mnie to nie ma różnicy czy cc czy normalny poród, to jest moje pierwsze dziecko i najważniejsze jest dla mnie zeby było zdrowe, nie boje sie samej cc tylko tego dnia 10.10. jak to wogóle będzie wygladać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie najpiękniesjzy dzien w Twoim życiu :) wogóle zycie nabierze calkiem innego znaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
możecie napisać jak od początku wygląda ten zabieg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję wrzucić sobie to haslo na youtube - tam wszystko widać konkretnie, co sie dzieje podczas cesarki. ;) Myślę, że jesli chcesz znac najmniejsze szczegoly - to one zależą ściśle od konkretnego szpitala; jaką mają procedurę. W necie dużo jest o tym, jak ta operacja wyglada, można poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszłam do szpitala z myslą ze na izbie przyjęć wyznaczą mi dopiero termin przyjscia do szpitala, byłam w 39 tyg, mały był ułożony posladkowoTorbe mialam w samochodzie w razie W, no i ku mojemu zdziwieniu przyjeli mnie w ten sam dzien i tez tego samego dnia Kamilek pojawił sie na swiecie. Najpierw ktg, juz były skurcze ale jeszcze nie bolesne, potem badanie ginekologiczne, lekarz powiedział ze zrobią dzisiaj i dali mnie na porodówke. Lezałam tam godz pod kroplówką (musieli nawodnić łożysko) w między czasie wywiad z polozną, golenie, zalozyli cewnik (to bylo najgorsze z tego wszystkiego) i na blok operacyjny. Tam podali znieczulenie, heh trzęsłam się ale z zimna nie ze strachu i po dosłownie chwili juz ne czułam nóg. Mówie do anestezjolog zeby chwilejeszcze poczekali zeby na 100% zadzialalo a ona na to ze juz mam brzuch rozcięty:P Ja glupia potem patrzylam na odbicie w lampie co mi robią. Pare pociągnięc i usłyszałam najpiękniejszy krzyk na świecie. Wzieli małego, oczyscili, zawineli i dali mi potrzymac na chwile po czym zabrali na porodówke a mnie zaczeli zszywac. Mialam tylko jeden szew wewnątrz i jeden na zewnątrz, nie przecinali wszystkich powłok, tylko rozsuneli, ponoc jakas nowa metoda, która robią od niedawna. Dziwne uczucie nie miec czucia w nogach... Najgorszy był nastepny dzien jak kazali wstac, bolało, ale do zniesienia. Potem juz tylko lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
nie jest tak źle:-) wiem ze dzien po jest gorzej bo ciągną szwy ale to wiadomo operacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze fajnie tak wiedziec kiedy sie urodzi,mozna wszystko zaplanowac na ostatni guzik,ja niestety nie mialam takiej mozliwosci porobilam sobie plany na czwartek ze zrobie to i to i to noi w srode w nocy do szpitala rodzic,kurcze ciekawo kiedy teraz porod sie zacznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj mozna poczytac o przebiegu: http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_porod_cesarskie_ciecie_artykul,1259.html?ph_article_page_no=0 loona_84 - ja mam podobne wspomnienia, to znaczy jesli chodzi o to uczucie zimna.Trzęsłam się bardzo, mimo, że nie bylo zimno, tylko te znieczulacze tak działały. I podobnie jak Ty dziwnie się czulam nie mając w ogole czucia w dolnej polowie ciała. ;) Ale to nie bylo nieprzyjemne. Po prostu dziwne. Ogólnie zabieg wspominam dość niespecjalnie, ale nie ze wzgledu na samą operację, a na to, że przez ok. dobę przed - dostawalam bardzo wiele leków. np. morfinę... i inne silne leki, ktore spowodowaly, że do samej cesarki jechałam w sumie mało przytomna i rozdygotana strasznie. :-0 Sam zabieg, jesli mialabym opisać - wspominam bardzo dobrze - szybko, sprawnie, bezboleśnie, pare minut i córeczka moja byla juz na zewnątrz a ja ryczalam ze wzruszenia gdy uslyszalam jej pierwszy krzyk. ;) Najpiekniejsze uczucie na świecie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +35
loona 84 a czemu Cie golili do cesarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka 234
dziewczyny, a w którym tygodniu dokładnie będzieice miały cc. Ja mam zaplanowaną na 8.10, i to jest ostatni dzień 38 tc - ciąglę się boje czy nie za wczesnie, czy maluszek będzie gotowy. Ehh, chyba już zaczynam wymyslać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka 234
i tez jestem zaskoczona, ze do cesarki golą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwdesrtt
nie czekaja do 40 tygodnia??? ja bede miała już 40 tydzień normalny termin porodu. dziwne ze tak szybko tobie robią cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka 234
mój lekarz twierdzi, ze na tym etapie ciaży to już nie ma znaczenia czy jest to początek koniec 38 tc czy 40 tc. Uważa, ze wazniejsze jest, żeby nie ryzykować, ze zacznie sie akcaj porodowa, bo chce zrobić cc na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do golenia - golą tylko włosy na podbrzuszu, jesli takowe są. Cięcie jest tak nisko, że u wiekszosci kobiet tam już zaczyna się owlosienie łonowe. Dlatego golą. :) Co do tego kiedy robią cesarkę - od skonczenia 37 tygodni ciąża jest uznawana za donoszoną, terminową, więc już dziecko może sie rodzic w kazdej chwili. :) (U mnie 37 tyg. mija wlasnie dzisiaj) :D Moja polozna mi mowila, że najlepiej zrobic cesarkę w 39 tygodniu, nie czekac do 40, bo ponoć to lepsze dla dziecka ukladu oddechowego. Ja będę miala operację w 38t5dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×