Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mhbdcdcbmb

jak mam to zrozumiec???

Polecane posty

Gość mhbdcdcbmb

miesiac temu rozstalam sie z facetem....byl w niemczech i stwierdzil ze sie zakochal i ze mam mu pozwolic sie cieszyc ta miloscia....zrezygnowalam z walki o niego to bylo bez sensu....i dzis dostalam od niego smsa....Zawsze bede cie kochal....nie wiem co o tym myslec....jestem wrakiem uczuc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ze sie nie udalo
wiec wraca na stare pewne smieci ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t...
a co chciałabyś by to znaczyło? i czy wogóle cię to interesuje o co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t...
jak już jesteś wrakiem uczuć, to już o tym nie myśl bo nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shdbsdbs
powoli dochodze do siebie choc nie jest to dla mnie latwe...najpierw wydzwaniala do mnie ta siksa ....co niby z nia jest wielkie love....a teraz takie cos....wiem ze w okolicach 15.10 wraca do polski....i boje sie ....zaczelam powoli wszystko ukladac sobie....powoli zapominac o bolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t...
zmień nr. tel to będziesz mieć spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhvbkb
numeru zmienic zbytnio nie moge....mam abonament....a co do jego smsa napisalam mu ze gdyby naprawde mnie kochal to nie bylo by tej sytaucji ....bylby ze mna a nie z jakas tam panna...najdziwniejsze w tym wszystkim jest to ze on wlasciwie caly czas ma wyl komorke i tylko wlacza ja raz na pare dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t...
błąd że odpisujesz mu na smsy, bo dostaje sygnał że jeszcze chcesz z nim dyskutować, więc może jszcze ma szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie staraj się tego rozumieć, tylko zajmij się sobą i swoim życiem. nie warto wracać do takiego faceta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbhtbkt
o tym ze jest inna sam mi powiedzial 1 wrzesnia ....ja od razu urwalam kontakt...dla mnie to byl koniec....cos tam jeszcze pisal...ale ja sie nie oddzywalam...12 wrzesnia byl ostatni sms....teraz juz mi tak cisnienie dzwignal...ze mu napisalam co mysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........kropka.......
moim zdaniem zrobiłaś bład... sama byłam w podobnej sytuacji... moze moj eks nie mial innej ale nie bylismy ze soba ale nas ciagnelo do siebie... a i tak wiedzielismy ze z tego nic nie wyjdzie bo nam sie kompletnie nie ukaldalo... w koncu sie wkur**** i zaprzstalam kontaktow, powiedzialam rozmawiajac z nim przez telefon ze nie zycze sobie aby do mnie pisal i dzownil i ze to jest nasza ostatnia rozmowa oraz ze zycze mu wszytskiego dobrego.... juz kolejny misiasc jest cisza...... przez dwa tyg bolalo jak cholera ale jest ok... mam za soba juz malutki romans aby jakos zapomniec o nim.... a teraz powoli poznaje pewnego pana :) tak wiec glowa do gory... czas leczy rany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkbsabufka
u mnie sprawa wygladala tak ....ja mam 27 lat on 44....wiem roznica wiekowa porazajaca....w lipcu bylismy na wakacjach cale 3 tygodnie....nosil mnie na rekach....zal mu bylo wyjezdzac i zostwiac mnie sama....czulam sie naprawde kochana chyba pierwszy raz w zyciu....tym bardziej to byl dla mnie szok...mam maly romans za soba ...by moc zapomniec...teraz poznalam pewnego faceta...poznajemy sie...powoli zaczynam oddzyskiwac wiare w siebie...bo wczesniej czulam sie wybrakowana...gdyby nie kolezanki i brat pewnie bym sie totalnie zalamala... Boje sie ze jak wroci przyjdzie do mnie do pracy czy tez bedzie podezdzal pod moje mieszkanie....boje sie ze wymiekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×