Nie zaprosił mnie jeszcze do siebie

Dziewczyno, ja też uważam, że to wygląda jakbyś była łatwa...

Oj tam zaraz się wpraszać. Dlatego powiedz, że rodzinę byś chciała poznać ;)

Może rzeczywiście jesteś dla niego tylko laską do pukania. Mężczyźni wyczuwają łatwe dziweczyny

I twoi rodzice nie mają nic przeciwko, żeby u ciebie nocował po kilka razy w tygodniu? Ma facet darmowe pukanko, po co ma dziwkę swoim rodzicom pokazywać.

...no dobrze jeżeli idzie się z facetem do łożka dopiero po ślubie czy też po wielu latach znajomości to rzeczywiście przewiniłam,zrobilamm to wcześniej i powiem więcej otóż jakoś jeszcze nie żałuje.. W każdym razie z krwawiącym sercem muszę dodać iż nie potraficie czytać ze zrozumieniem ,bowiem nie pytałam nikogo o to co sądzi o tym że po czterech miesiącach poszłam do łóżka z facetem z którym nadal ...o dziwo dla Was-jestem;) Teaz idę spalić się na stosie wspominając grzeszne rozkosze,którymi tak gardzicie Mocherki;)

Skoro już dowiedziałaś się że jesteś łatwa, to pewnie wiesz, dlaczego on cie do siebie nie zaprasza - bo jesteś łatwa :P .

No prawdaż Jureczku,jakie to proste?;)

Dla mnie to niesmaczne, że facet wtula tyłek do domu rzodziców dziewczyny na noc i jawnie z nią śpi rozumiem, że się kochacie, pragniecie, ale to należy chyba robić nieco subtelniej? jak on ma mieć potem dobre zdanie o tobie i twojej rodzinie? a sam też do "wytwornych kawalerów" nie należy ;)

matko boska co za ludzie! paranoja jakaś.po pierwsze nie wasza brocha kto z kim i po jakim czasie sypia.po drugie pójście do łózka nawet na pierwszej randce nie przekreśla udanego związku. koleś pewnie bogu ducha winny,ma jakiś powód,albo moze po prostu o tym nie myśli. najlepiej to podpytaj go troche o jego dom,rodzine itp.moze coś z tej rozmowy wyniknie a ci co pisza takie brednie pewnie nie maja życia seksualnego i im żyłka strzela jak cytaja że ktoś ma

Edzia,my nie urządzamy sobie dzikich orgii ,zwyczajnie spędzamy razem czas po pracy i w zależności od jakiś tam obowiązków , które mamy akurat bądz nie,On zostaje albo też wraca do siebie. Nie umawiamy sie na seks!

właściwie racja śpijta z kim chceta i gdzie chceta! :D mnie tam rybka, ale moje też prawo, że mi sie cos takiego nie podoba i moje też prawo napisać o tym na forum a autorki prawo to olać ha ha :D bez urazy każdy popełnia różne szaleństwa i błędy nawet ja nie jestem doskonała ;) :D

Artefakt Diabła-ocaliłaś moją wiarę w to że tak do końca jednak nie jestem nierządnicą ;) jaka jazda ,tak się składa że mam okazję pracować z ludzmi z różnych powodów-wykolejonymi ale nie sądziłam że dzisiaj zostanę osądzona jako Przodnik takowych;) Pozdrawiam Cię serdecznie !

Hej ,Edziu a myślałam że jednak jesteś idealna,chciała poprosić Cię o to żebyś została moją mentorką:) A tu jednak okazuje się że masz troszkę zdrowego spojrzenia:)

no pewnie ze nie ejsteś nierządnica,przecież to zupełnie normalne ro co robicie. i troche nie rozumiem czemu sie nagle tu takie moralne gremium znalazło. ale czasem tak tu bywa-ktoś czepnie sie jednego szczegółu a za nim podązy gromada baranów bo sami nic mądrego nie wymyśla albo chca poleczyć swoje kompleksy. pozdro!

Przecież w dobie związków bez zobowiązań i wirtualnego seksu , związek jaki tworzę z M. nie trąci wulgaryzmem czy czymkolwiek a-moralnym,strasznie zdziwiły mnie te wypowiedzi,poniekąd śmieszyły.

ja u mojego też nie byłam a jesteśy razem ponad 2 lata...

Cykcyk opowiedz mi o tym:)

Mylisz sie w zeznaniach dupodajeczko. Najpierw piszesz, ze jestescie ze soba dwa miesiace, potem ze cztery. Na przyszlosc zapisuj sobie ostateczna wersje i sie jej trzymaj

co tu opowiadac?? niegdy nie nalegałam, bo mi głupio, poza tym rozumiem,że może nie chciec za bardzo bo ma baardzo male mieszkanie- jeden pokoj i mieszka z mama i siostrami... ma 21 lat, ja 20, teraz mieszkamy razem bo studiujemy ale w jego domu nie byłam:)

Zacznij kojarzyć fakty jeśli czytasz ze zrozumieniem i troszeczkę zaprzyjaznij się z matematyka na . Znamy się od pół roku,jesteśmy razem od dwóch miesięcy co w rezultacie daje cztery miesiące spotkań zanim zaczęliśmy z sobą sypiac.Jeszcze komuś jaieś korepetycje z przyswajania tekstu,potrzebne?

No Cykcyk i wszystko jasne,uważam że to zdrowa sytuacja:)

myślisz?? no może :) więc sama widzisz ze 2 miesiące to nie tak dużo i nie ma się czym martwić, w końcu zaprosi ;)

Ta na wigilie;)

Powiedz mu ze chcesz zobaczyc jak on mieszka, zeby wziął Cie do siebie ,bo chcesz poznac jego rodziców. Dla mnie to dziwne, bo ja zawsze zapraszam swoje dziewczyny do siebie. Wręcz wolę u mnie niz u nich.

Sanczo może masz racje