Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makrelkamakrelkamakrelka

Postanowiłam sprawdzić mojego faceta czy mnie zdradza?

Polecane posty

Gość makrelkamakrelkamakrelka

Mój facet jest bardzo podatny na damskie wdzięki, mam podejrzenia że mnie zdradza i flirtuje z innymi. On oczywiście się wszystkiego wypiera. Postanowiłam przeprowadzić małą akcję i doradźcie mi czy to dobry pomysł. Założyłam w necie fikcyjne konto i chcę mu wysłać z niego maila, że " poznaliśmy się ostatnio na targach( był tam) i chciałabym z nim napić się kawy i porozmawiać". Ciekawa bym była czy podjąłby ten flirt, czy chciałby się spotkać ? Jak myślicie- to dobry pomysł? Czy może jakieś inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze od razu go rzuc
zenada 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam no pytam
chcesz sobie rozwalić na siłę związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość who dares wins
weź dorośnij 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wal da dwa fronty
lepiej napisz mu smsa z drugiego numeru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym tak zrobiła
jak odpisze, ze nikogo tam nie poznał i nie ma zamiaru sie spotykać, bo jest w ZWIAZKU to ok a jeśli bedzie chciał sie spotkać to bedziesz wiedziała na czym stoisz. Ja bym sama cos takiego zrobiła, ale nie wiem jak, bo moj na zadne targi nie jezdzi a wiem, ze flirtuje z innymi babami, bo pare razy go na tym złapałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza tym normalny człowiek
pisząc do kogoś maila w tym stylu napisałby jednak swoje imię... Jak dla mnie to głupia jesteś - jak mu nie ufasz to się z nim rozstań. Mój ma branie u lasek, ale nie boję się nawet jak sam gdzieś idzie, tzn. z kolegami beze mnie, bo o wszystkim mi mówi i nigdy mnie nie zawiódł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabla
niema facetow wiernych, sa tylko tacy ktory umieja to dobrze ukryc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max 10 lat daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boshe wy wszyscy jestescie okropni. Od razu - zerwij jak nie ufasz. Jezeli facet jest podatny na wdzieki, jezeli sa jakies podstawy do watpliwego zaufania dlaczego ma nie zrobic takiej akcji? Albo zyska pewnosc, ze facet ebz skrupułów bedzie krecil na boku z inna, albo (oby) okaże się, że jednak jest wierny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttamie
jak nie ufasz facetowi już teraz to się z nim rozstań, bo będziesz knuła, podejrzewała, wkręcała go w jakieś historie przez resztę życia. ten jeden wkręt nie poprawi ci nastroju, a tylko zaszczepi myśl: za pierwszym razem się nie udało, ciekawe czy z drugiego flirtu skorzysta? błędne koło. znajdź sobie chłopa bez zębów, będziesz miała 100% pewności i zaufania. i znam wiele facetów, a żaden z nich nie jest odporny na damskie wdzięki. istnieje w ogóle mężczyzna, który oleje jakąś pannę i nawet na nią nie spojrzy, bo jest w związku? :o najpierw zajmij się sobą, a potem szukaj faceta 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbvcf
fantazja popieram :) widac ze te wyzywajace o nieufnosci to zaslepione baby ktore WOLA nei wiedziec :O Jezeli by mu nie ufala toby go sprawdzala caly czas, przeszukiwala kieszenie, telefin, maile, gg itd. wyluzujcie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazdorazowo nalej do miski
wodę i sprawdzaj jak pójdą jaja do góry znak,że zdradził:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yutyyskkklcc
Ja tez postanowilam sprawdzic swojego faceta.Tez myslalam ze mnie oszukuje i zdradza.Przychodzil do mnie i wieczoram np. 19.30 szedl do siebie a ze mieszkamy kilka ulic od siebie to mialam mozliwosc go sprawdzic.Zaczelam go sledzic i nic nie robil zlego.Potem jak wieczorem dzwonil i mowil co obil to wszystko sie sprawdzilo.Ze najpierw poszedl do domu, potem na chwilk do kolegi i spowrotem do domu.I tak chyba ze 3, 4 sprawdzilam.I dalam sobie spokoj bo wiem ze mnie nie oszujuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o taaaaaaaaaaa
to ja swojemu wierzylam w 100% bo nigdy nie mialam powodu. wydawalo mi sie ze nasz zwiazek jest idealny! byl bardzo swierzy bo raptem 2 miesiace! widzialam i wiem to ze byl we mnie na maska zakochany bo potrafil zrobic dla mnie wszystko! zanim zostalismy para dlugo sie znalismy i latal za mna jak glupi! no i pewnego dnia jak pojechal na dzien do pracy a ja po wspolnej nocy zostalam u niego w mieszkaniu. siedzialam na kompie i szukalam filmu ktory ostatnio dla mnie sciagnol.. szukalam po dyskach w jakis dokumentach i trafilam na keyloggera!!! zobaczylam ze mnie szpiegowal! to taki program co zapisuje na dysku wszystkie klawisze wcisniete na klawiaturze! sprawdzal mnie i znal wszystkie hasla na maila, gg wszystkie moje rozmowy! bylam w szoku ale niestety sprawdzajac mnie podlozyl tez siebie bo zapisalo sie tam to jak jednoczenie rozmawiajac ze mna na gg, wyznajac milosc i slodzac ze jestem jego sloneczkiem i inne pierdoly to jednoczesnie rozmawial z 4ma innymi laskami... malo tego wchodzil na czat i umawial sie z panienkami na seks! i wszystko sie zgadzalo! mnie pisal ze jedzie do kolegi i wraca za ok 4h i w tym czasie sie umowil z jakas pinda w centrum na seks za 500zł.. przezylam szok!!! a tez mu KURWA ufałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papaprarara
od pary miesiecy mam wrazenie ze moj facet spotyka sie z dziewczynami z sex stronek i sypia znimi ktoregs razu wrocil w nocy do domu i wydzielal taki specyficzny zapach nie byly to perfumy a zapach dopiero co uprawianego sexu.Kilka razy znalazlam takie stronki w histori,kiedy mu o tym powiedzialam to sie oczywiscie wypieral ale ja mam przeczucie ze jednak to robi.Teraz kazdy swoj ruch w komputerze kamufluje jak tylko moze,co robic???Pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beznadziejny sposób;] skąd wiesz że tam z kimś rozmawiał? W ogóle zabawa w smsy jest podejrzana;] lepiej podstaw seksowna koleżankę jak twój będzie gdzieś w barze z kolegami aby się obok niego zakręciła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak można sprawdzić... Planowaliśmy ślub w tym roku... trochę z żartu założyłam fałyszywy profil na skypie, dodałam do grona znajomych, zaczęło się niewinnie. Gdy nie był w domu, pisałam z dwóch komputerów, ze swojego jako ja, i z drugiego jako nowa znajoma. Pisałyśmy obie w tym samym czasie. nie mógł nadążyć z odpisywaniem, więc mi powiedział, że musi iść do ubikacji, gdy w tym samym czasie "tamtej" wysyłam swoje zdjęcia. Umówiłam go na erotyczne spotkanie, poszedł w to miejsce. Zaklinał się na wszystkie świętości, że tam nie poszedł, dowody i zasadzka mówią jednak , co innego... teraz płacze, błaga..,. no cóż... cest la vie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymrazemtoznowuja
ja tez mialem taki test ale go zdalem....:D i teraz mam spokoj juz mnie nie podejrzewa. swoja droga nie ma powodow bo jestem fair ale ciesze sie ze zrobila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kontrola podstawa zaufania i nie sluchaj tych co pisza farmazony ze jest inaczej tacy predzej czy pozniej placa za swoja glupote i te frazesy ktorych sie tak usilnie trzymaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja swojemu wierzę. To że wy z kurwiarzami się wiążecie to wasz problem :) 👄 Zaufanie to PODSTAWA związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry pomysł. ja też tak zrobiłam i niestety intuicja mnie nie zawiodła. teraz przygotowuję się do rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego faceta zlapalam na tym,ze jezdzil do swojej bylej.Bedac tam dzwonil do mnie,gadal czule slowka jak zawsze.Oficjalna wersja brzmiala-mam zajecia na uczelni.Ta Jego byla/aktualna panna wiedziala o moim istnieniu.Czego nie pojmuje?Wcale nie tego,ze mnie zdradzal,tylko tego po co to robil.Chcial byc tam,ok.Bylam zla w lozku,ok.Za glupia,za brzydka,luz.Podziekuj za uwage i idz w swoja strone.Po co byc z kims,kto nas nie satysfakcjonuje na jakims polu i szukamy lepszego,innego?Po co zabierac komus kawalek zycia?Rozumiem gdy jest sie po slubie,dzieci,kredyty,etc..Nie tak latwo isc wowczas w sina dal.Ale po jaka cholere oszukuja ludzie,ktorzy nie maja ku temu powodu,bo moga najnormalniej w swiecie odejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się z takim rozwiodłam ,40 sto letni internetowy casanova z bożej łaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×