Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boliboliboli

MOJE DZIECKO MNIE GRYZIE!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość gość
Gryzienia oduczył dziadek. Wnusiu naciął się na mocno owłosione przedramię dziadka. Młody wymiotował. Obrzydliwe ale skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magister pedagogiki
Jeśli chodzi o straszenie dziecka, nie wolno tego robić, ponieważ dziecko wierzy we wszystko co mówią dorośli, wynika to z jego wielkiego zaufania do swoich bliskich...nie wie co to kłamstwo i później jak się będzie bało nikt mu nie wytłumaczy, że nie ma baby jagi (bo skoro w książkach jest i mama mówiła, że jest to musi być)...na studiach mówili, że gdy dziecko wpada w "histerię", należy albo przeczekać, albo podejść i mocno przytulić i dalej robić swoje. Dziecko sprawdza jak daleko może się posunąć, nie ma czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie (to po prostu brak wychowania i pójście na łatwiznę przez rodziców), od tego są rodzice, aby cierpieć, denerwować się, ale konsekwentnie pokazywać co jest dobre a co złe. Też jestem matką i wiem, że to ciężkie zadanie...co do gryzienia rodzice nie mogą gryźć ani bić, bo agresja rodzi agresję, dziecko uczy się właśnie takiego rozwiązywania problemów, a może ząbki idą i dziąsła swędzą, a może jest tego inna przyczyna, nie potrafi inaczej wyrazić uczuć...trzeba nazywać emocje, "jesteś zły, ale nie gryź, bo to boli, nie wolno", pokaż jak inaczej może rozładować napięcie może: pokrzycz razem z nim, poskacz, tupnij nogą...mniejszemu dziecku dałabym coś do gryzienia (bo to może ząbki) smoczek, gryzak...mój malutki jak nie ma nic pod ręką,bierze mojego palca, wkłada sobie do buzi i dziąsłami gryzie, ma ząbki, ale gdy próbuje ugryźć ząbkami (na szczęście robi to rzadko i leciutko) zabieram palce i mówię niu,niu (ma 10 miesięcy), wtedy sam kiwa głową na nie...życzę cierpliwości przy dzieciątkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam takie wątki, to skutecznie utwierdzam się w przekonaniu, że nie chcę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem z gryzieniem. Moja 9-miesieczna corka gryzie mnie tak mocno, ze na calym ciele mam siniaki. Mało tego, ona to robi specjalnie i cieszy się kiedy zwroce jej na to uwagę albo zaczne udawac, ze płaczę. Moja mama doradziła mi, zebym ją tez ugryzła. Niestety na moja to kompletnie to nie dziala. Spodobalo jej sie to i wpycha mi palce do ust żebym ugryzla ja jeszcze raz :/ Gryzie zazwyczaj mnie. Czasem męża. Gryzie w zlosci, przy zabawie, jedzeniu (karmie jeszcze piersia) i przytulaniu więc naprawde trudno wyczuc kiedy ugryzie. Rada ze smarowaniem musztarda?? Ja bym chyba sie w niej musiala wykąpac bo córka gryzie mnie wszedzie. Rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ugryzie, mowisz stanowczo "nie wolno", odkladasz na podloge i idziesz robic swoje, nie zwracajac na nia uwagi. u mnie byl ten sam problem, tez w wieku 9msc. juz tak nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×