Jak ja mam to rozumiec????????

Znam X od kilku lat. Wiem ze kiedys bardzo mu sie podobalam. Jakoś niedawno zblizylismy sie do siebie, w takim sensie ze bylismy na wspolnej imprezie po ktorej on mnie odprowadzil pod moj dom i sie calowalismy. No nie powiem bylo fajnie, obojgu nam sie podobalo, ale wiedzialam z gory ze nic z tego nie bedzie wiecej bo on nie jest w moim typie. Od tamtego momentu w ogole sie do niego nie odzywam, ale przed tym incydentem tez sie malo odzywalismy. Teraz mi napisał, że jest ROZCZAROWANY. O co mu moze chodzic? Tym bardziej ze nie chce mi wytlumaczyc o co mu chodzi- mowi tylko, ze nie ma ochoty o tym mowic....

rozczarowany ,chciał podlac konewka kwiatki i z tad jego frustracja

Rozczarowany tobą, bo najwyraźniej wpadasz w ślinę z kim popadnie, nawet jak masz kogoś w dupie, to chętnie wychodzisz z nim .. Jesteś dostępna dla każdego, jak można wnioskować!