Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysicual mobile

Sprawy prawie rodzinne.Wejdzie i doradzcie.

Polecane posty

Gość mysicual mobile

Moj partner ma dziecko, i zawsze w weekend bierze mala do siebie i dzis ma dziecko do popoludnia.Ja tez mam male dziecko.I chcialabym ten czas tez spedzic razem we 4.Ale moj partner nic nie proponuje.Nie mieszkamy razem bo to jest dopiero 5 miesieczny zwiazek.Ja nie dlugo bede szla do miasta na zakupy i moglabym potem zajsc do mojego facta, posiedziec razem we 4 ale nic nie zaproponowal.O to chodzi ze zawsze prawie zawsze jest tak ze jak on ma dziecko to ja siedze u siebie a on u siebie.A tymbardziej ze za oknem okropna pogoda i nie ma nawet jak isc na spacer. Ja bym tak zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm....
to zadzwoń teraz do partnera i zapytaj sie czy nie chciałby przyjechać z córką do Ciebie albo że za chwile będziesz na mieście to możesz wpaść do niego. Otwarcie się zapytaj a nie czekasz na jego ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysicual mobile
On mieszka z rodzicami.Wiec dziadki zawsze chca posiedziec z mala.Potem babcia zrobi obiad i dopiero na 2-3 przed odwiezeieniem dziecka do domu sie spotykalimy.Nie mamy samochodu wiec on nie przyjedzie do mnie z mala.Jedynie ja moge do niego podejsc bo ide do miasta i jest nie daleko do niego.Ale on sam moglby to chociaz raz zaproponowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm....
no to że dziadki chcą się z wnuczką zobaczyć to zrozumiałe ale jeśli do niego zadzwonisz to może chociaż na godzinkę uda się wam spotkać w czwórkę. Dlaczego nie chcesz spróbować?? Przecież nic nie zaszkodzi jak zapytasz. Może on się boi że ty nie zaakceptujesz jego dziecka i dlatego sam nie proponuje.Jak z nim nie porozmawiasz to nie bedziesz wiedzieć. Zadzwoń i zapytaj co on na to by się spotkać w czwórkę tak na godzinkę by dzieci się razem pobawiły i lepiej poznały. Zobaczysz co Ci odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jemu takie cos nie przyszlo do glowy, niestety faceci nie potrafia czytac w naszych myslah, zadzwon i zapytaj, albo odczekaj i pogadaj z nim w cztery oczy powiedz ze fajnie by bylo gdyby wasze dzieci sie poznaly i dowiedz sie co on o tym mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm....
No dokładnie... faceci nie potrafią czytać w myślach. Do tego on moze sie obawiać że np. Ty nie będziesz chciała i dlatego nie proponuje. Zadzwoń sama... Wyjdź z inicjatywą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem...
a moze on uważa że to za wczesnie i nie chce poznawać Cie ze swoim dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysicual mobile
Ja juz poznalam jego dziecko.W sumie to w kazdy weekend sie widujemy razem we 4.Byly wakacje i cieplo to chodzilismy na spacery czy gdzies pojechalismy.A teraz jak jest tak brzydka pogoda to on siedzi z dzieckiem w domu i ja tez.A moglibysmy troszke czasu spedzic we 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×