jeśli ktoś wie to prosze o odpowiedź

hej dziewczyny :) dziś jest mój 40 dc, ostatni cykl był też 40 dniowy, nie wiem czy jest sens robić test ciążowy, czy już wykaże gdybym była w ciąży ? Ostatni okres miałam 25.08 a owulacje miałam 12.09. - tak wyszło z testów owulacyjnych, Od 2 dni biore luteine , nie wiem czy mam ją brać dalej i przez ile dni , i czy branie luteiny nie sfałszuje wyniku testu gdybym go zrobiła Objawów ciążowych jako takich nie mam. Jedno mnie tylko dziwi, że moje piersi są normalne, nie bolą a przy ostatnich cyklach możnaby powiedzieć że prawie płakałam z bólu przed okresem, a tu teraz nic. Pobolewa mnie co jakiś czas prawy jajnik, i troche mi nie dobrze. Jeśli ktoś się orientuje lub miał podobną sytuację to bardzo prosze o odpowiedź :)

prosze o jakąkolwiek odpowiedź bo nie wiem sama co mam robić , powiedźcie tylko cy luteina sfałszuje wynik testu czy jk jest ciąża to ją wykaże

Myślę że test możesz śmiało zrobić. A żeby mieć pewność udaj się do lekarza

mnie luteina nie ma prawa wpływać na wynik testu. Nie zmienia wartości beta hcg. Dla pewności możesz zrobić test z krwi - jest pewniejszy. Objawy jakie masz mogą być ciążowe albo i nie.. Mogą być efektem stresu lub zaburzeń hormonalnych. Upewnij się testem.

luteina nie sfałszuje wyniku na pewno ;) jesli owulacje miałaś tego 12.09 to lekarz nie będzie w stanie wykryć ciąży,bo nawet macica nie będzie jeszcze powiększona (za wcześnie na to) chyba nawet usg nie wykryje ciąży,ale test powinien wykazać,ale radzę iść na bete hcg-pewniejsza !

dzięki dziewczyny :) kupie dziś test i zrobie jutro rano :) powiem Wam że z ciekawości zrobiłam dziś rano test owulacyjny i wyszły dwie grube kreski tego samego koloru, troche to dziwne że wynik wskazuje tak jak bym miała mieć owulacje

No i jak wyszło z tym testem bo jestem Ciekawa :D