Mój chłopak obraził sie na mnie za.....

taka głupotę. Jestesmy doroslymi ludzmi a nie takimi szczeniakami a tu.... Chciała żebym pojechala z nim w takie jedno miejsce ale ja dzis zrobilam pranie i zostały mi tylko jedne spodnie w szafce, takie rurki w ktorych mu sie nie podobam. Chcialam je włożyc ale on oczywiscie odrazu ze w nich nie pojde nigdzie, to ja na to ze innych nie mam i nigdzie nie ide. To chciala zebym zalozyla takie w ktorych po domu chodze. ale w nich jest suwak popsuty i tez nie chcialam ich wlozyc i on sie wkurzył, pomarudził cos i wyszedł.

trzeba było skoczyć do lumpexa i kupić........

no kochana to szczeniak i nic wiecej.a co wstydzi sie ciebie w tych rurkach? ojej.jak nie lubi cie wtych rurkach to wlasciwie nie lubi ciebie w ogole albo nie kocha i uwazaj patrzy na twoj wyglad czyli jak urodzisz dziecko,bedziesz starsza i zmarszczki sie zaczna pojawiac.pupa urosnie (przyklady) to poszuka innej i cie zdradzi.przyklad tylko.rzuc go!!

o ja.ale macie problemy!

=.=

dodam ze jestesmy razem ponad 4 lata i chodze poddenerwowana bo chyba jestem w ciazy. Jeszcze tydz i bede pewna na 100 procent. A on ma w głowie tylko piwsko

na dodatek zajsc w ciaze z kims takim! :O a potem na kafe beda lamenty "on sie nie interesuje dzieckime" "pomocy, gdzie znajde pomoc socjalna dla samotnych matek" "jak sciagnac alimenty od exa?"

tak gbedzie wygladala twoja sytuacja http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4238154