Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziubka000000

sutki mi zanikaja podczas przystawiania do karmienia

Polecane posty

mam problem gdyz mam pokarm ale gdy przystawia dziecko do karmienia sutki mi sie cofaja i dziecko nie ma jak zlapac uzywalam kapturkow ale tez nic i przezucilam dziecko na sztuczne mleko jeszcze probowalam odciagacz pokarm recznym z pompka ale nie odciagal dlaczego tak sie dzieje!!!!!!!!!?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monica1982
Musisz się zrelaksować - to stres. Widicznie masz bardzo delikatną skóre i tak Ci sie dzieje, staraj sie zrelaksować, nie myśleć o tym. Możesz spróbować też z zimnymi okładami na sutek tuż przed karmmieniem czy ściąganiem mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam zrelaksowana ale karmilam swoje dziecko 3 godziny przez kapturek i dalej bylo glodne ja mysle ze on sie tlyko tym bawil ja juz nie karmie a ni nie odciagam 2 dzien i czy moze sie cos stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj się z jakimś dobrym doradcą laktacyjnym - pomoże Ci na pewno. A tak to się tylko umęczysz, sfrustrujesz i nic z tego nie wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyna ma rację. Polecam udanie się do poradni laktacyjnej. Jeśli chodzi o kapturek to niestety ale jest to szybka droga do zaniku laktacji. Zresztą to samo ci powiedzą w poradni. Dziecko ma taką potężną siłę ssania, że poradzi sobie nawet jeśli nie ma brodawek. Dla dziecka to nie jest żaden kłopot. Moim zdaniem źle przystawiasz dziecko do piersi. Dlaczego tak myślę? Dziecko nie powinno łapać brodawek podczas ssania tylko całą otoczkę brodawki (dlatego nawet brak brodawek nie jest przeszkodą w karmieniu piersią). Jak łapie pierś prawidłowo, wtedy pokarm pięknie wypływa. Łapiąc samą brodawkę nie dość, że się nie nasyci to na dodatek nieźle się musi natrudzić. Także gorąco polecam skorzystanie z pomocy poradni laktacyjnej. Wklejam link, w którym masz konsultantów laktacyjnych udzielających porad przez telefon http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=597&Itemid=81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×