tu wpisujemy najgłupsze rady jakie udzielono na kafe

wyjdz do ludzi a kogos poznasz

zajmij sie swoim hobby - mnie rozpier*ala;]

"jeszcze poznasz tą swoją jedyną"

sze ze nie moze poznac nikogo ze wzgledu na chorobe...-rusz tylek co z tego ze jestes niepelnosprawna.strasznie ,,madre,,...

''nie szukaj miłości, ona sama ciebie znajdzie''

ha ha :) nie pierwsza nie ostatnia -

przeciez to sa bardzo madre rady :P

wyglad nie ma znaczenia nie jesteś gruba, masz kobiece kształty zdradziłaś go, bo ciezaniedbywał i to jego wina nie musisz połykać jego nasienia to normalne że jesteś dziewicą w wieku 24 lat rzuć go

zdradź go

'zdradziłaś go, bo cie zaniedbywał i to jego wina' hahaha z tym sie zgadzam :P :P :P

powiwedzial do mnie idz w pizdu--co to znaczy??--> ze chce sie z Toba ozenic;D powalilo mnie;D

jak z toba zrywa udaj ze cię to nie obchodzi zadzwon do jego obecnej i powiedz jaki on jest

zradzila baba faceta - zaniedbywal cie, nalezalo ci sie troche seksu facet zdradzil bo zona oziebla - powinienes z nia porozmawiac, a nie od razu zdradzac

jak maz cie zdradzil to pewnie dlatego ze przytylas w czasie ciazy i musisz schudnac - to jest klasyka gatunku:)

Kiedy ktoś pisze, że jest samotny: "na pewno jesteś gruba/brzydka/wredna/głupia" i rada w stylu: "schudnij/ idź do kosmetyczki/ fryzjerki/kup fajne ubrania/ zajmij się hobby" Kiedy ktoś odpisuje że "przecież nie jestem gruba/brzydka/wredna/głupia, dbam o siebie i fajnie się ubieram i mam ciekawe hobby" to zaczyna się, że "pewnie tak ci się tylko wydaje". No i oczywiście koronna rada "wyjdź do ludzi", nie ważne, że człowiek wychodzi na każdą możliwą imprezę, ale ma takiego pecha, że akurat np. wszyscy zajęci, albo nie ma nikogo w jego typie. Kiedyś w poradach nt. samotności jakas laska napisała, że też nie miała chłopaka dopóki nie zmieniła stylu: ubrała mini spódniczkę, szpilki, buty na obcasie i bluskę z dekoltem, do tego fajna fryzura, makijaż smoky eye i czerwona szminka i chłopak się znalazł:D I to jest autentyk!

*bluZkę :S

1. bądź sobą 2. na pewno kogoś poznasz 3. wyjdź do ludzi 4. będzie dobrze 5. idź na imprezę

oto najgłupsze rady wg mnie Kiedy ktoś pisze, że jest samotny: "na pewno jesteś gruba/brzydka/wredna/głupia" i rada w stylu : "schudnij/ idź do kosmetyczki / fryzjerki/kup fajne ubrania/ zajmij się hobby" Kiedy ktoś odpisuje że "przecież nie jestem gruba/brzydka/wredna/głupia, dbam o siebie i fajnie się ubieram i mam ciekawe hobby" to zaczyna się, że "pewnie tak ci się tylko wydaje". No i oczywiście koronna rada "wyjdź do ludzi", nie ważne, że człowiek wychodzi na każdą możliwą imprezę, ale ma takiego pecha, że akurat np. wszyscy zajęci, albo nie ma nikogo w jego typie. Kiedyś w poradach nt. samotności jakas laska napisała, że też nie miała chłopaka dopóki nie zmieniła stylu: ubrała mini spódniczkę, szpilki, buty na obcasie i bluskę z dekoltem, do tego fajna fryzura, makijaż smoky eye i czerwona szminka i chłopak się znalazł I to jest autentyk!

Jeszcze to mi się podoba: kiedy dziewczyna napisze, że facet po I spotkaniu nie dzwoni, to zaczynają się komentarze w stylu " musisz wykazać inicjatywę i pokazać, że ci zależy", kiedy dziewczyna pisze, że "wykazała inicjatywę" , to odposują jej "podałaś mu się na talerzu, powinnaś być bardziej niedostępna, wyszłaś na desperatkę". No i absolutny klasyk, choć nie nazwałabym tego radą: Kiedy ktoś pisze o sobie dobrze np. że jest ładny, mądry itp. ale nie moze sobie nikogo znaleźć, to sypią się teksty w stylu "nic dziwnego, z takim zakochanym w sobie narcyzem nikt by nie wytrzymał" a kiedy innym razem ktoś napisze o sobie, że jestbrzydki i beznadziejny to każą mu uwierzyć w siebie bo "jak ty się nie pokochasz, to nikt cię nie pokocha". W ogóle kiedy pisze się o sobie dobrze, to jesteś nieskromny i narcyz, jak piszesz o sobie źle, to musisz nabrać pewności siebie i pokochać siebie. Paranoja po prostu!

jeszcze dostałem rade taką: zacznij palic papierosy a bedziesz bardziej meski:D

imperia ...na znowu ktos mnie zawiódł ale co zrobic trzeba isc dalej

''pokochaj siebie''

powiem wam ze w zyciu pełno jest sprzecznosci;] i z całym swiatem nie da sie zawalczyc;]

Jestem piękna - "Na pewno jesteś brzydka" Jestem brzydka- "na pewno jesteś ładna, ale masz kompleksy" Mam 15 lat i nie jestem już dziewic- "jesteś dziwką" Mam 22 lata i jestem jeszcze dziewicą- "coś z tobą nie w porządku" Takie kafeteryjne absurdy można mnożyć w nieskończoność.

moze masz racje ale po co dawają takie głupie rady?? jaki w tym sens

I jeszcze stwierdzenia: "Każda atrakcyjna kobieta ma faceta" albo inna wersja "Żadna naprawdę atrakcyjna dziewczyna nie ma problemów ze znalezieniem faceta" I coś z forum ciąża i macierzyństwo: Jak nie urodzisz dziecka do 25 r.ż. to już w ciążę nie zajdziesz, lub urodzisz dziecko z Downem. albo inna wersja: jak nie urodzisz do 30 to nie zajdziesz w ciążę wcale, albo urodzisz dziecko z Downem. Usunęłam ciążę: "Mogłaś oddać do adopcji, zamiast zabijać" Oddałam dziecko do adopcji: "wyrodna matka, porzuciłaś własne dziecko" :D lub: "Oddaj dziecko do adopcji, jest wiele par które tylko czekają, żeby adoptować takiego maluszka" "Staramy się o dziecko już 10 lat ale o adopcji nie myślimy, to oczywiste, że kazdy chce mieć własne dziecko, a nie adoptowane":D