Jak długo może leżeć chleb w lodówce?

Leży u mnie od czwartku... W poniedziałek będzie jeszcze możliwy?

jeżeli nie zakwitnie ale odradzam

jeśli jest twardy to namocz w mleku i usmaż na patelni z olejem, posyp cukrem - pychotka

Jak to w lodówce? Czy ty lubisz zimny chleb, bo nie rozumiem po co go tam trzymasz? Chyba chodzi ci o zamrażarkę albo zamrażalnik?

powinien być dobry nawet ponad tydzień.

ale tylko jak jest ciepło na dworze

Trzymam w lodówce bo wydaje mi się, że w ten sposób dłużej poleży... Dopiero w poniedziałek wracam do akademika i się boję co tam mogę zastać więc pytam :o

bo poleży dłużej. o ile lodówka działa dobrze, to chleb powinien być dobry dłużej zdecydowanie niż gdyby był gdzie indziej. a od czwartku to znowu nie tak długo przecież.

Pierwsze słyszę, żeby przechowywanie chleba w zimnie podtrzymywało jego swieżość. To jakieś nieporozumienie! Tylko zamrożenie przedłuży jego termin do spożycia.

no nie wiem, w każdym razie ja zawsze trzymam w lodówce :)

chleb jest dłużej przydatny do spożycia tylko należ go wyjąć wcześniej do zjaedznia, czyli kroimy tyle kromek ile trzeba i niech "odtaja" a reszta z powrotem do lodówki.

słyszalam o mrozeniu chleba ale o trzymaniu w lodówce nie :D

takie wilgotne chleby- czyli te fitness żytnie i ziarniste. w chlebaku po 3 dniach pleśnieją. w lodówce tydzień, czasem dłużej i są ok. w akademiku trzymałam zwykły chleb w lodówce też. ponad tydzień był zjadliwy.

Ja obawiałabym się, zjedzenia niewidocznych grzybów, przez tak długie trzymanie chleba w lodówce. Lodówka jest często otwierana i zamykana i nie wiem czy ta huśtawka temperatur dobrze na niego wpływa. Poprostu nieodważyłabym się tak robić. Przecież zamrożony chleb tak samo trzeba wyciągnąć wcześniej i odczekać, aż odtaje i przynajmniej mamy pewność, że żadnych pleśni nie zawiera.

Trzymam chleb w lodówce w zamkniętymplastikowym pojemniku . Jest długo świeży, dlatego nie rozumię twierdzenis, że w lodówce szybciek wysychs. Może gdyby leżal na półce a nie w pojemniku. Zachęcam do spróbowsnoa. Nie marnuje się ani kęs.

a ja trzymam chleb tam gdzie jego miejsce- w chlebaku. Kupuję go tylko tyle żeby starczył na 2-3 dni.Dzięki temu jest zawsze świerzy i bez grzybów których na początku nie czuć i nie widać.

Ludzie kochani, nigdy nie trzymamy chleba w lodowce. Przez panujaca tam wilgoc chleb szybciej sie psuje i plesnieje nawet jesli tego nie widac. A juz tymbardziej nie trzymamy go tam w plastikowych pojemnikach albo zawinietych w torebke!

Dnia 4.10.2009 o 16:57, Gość aż pojawi się pleśń napisał:

jeśli jest twardy to namocz w mleku i usmaż na patelni z olejem, posyp cukrem - pychotka

I na to zasmażka... Plus żółty serek. Też pychota.