Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uczenniccca

Dziwne zachowanie nauczyciela

Polecane posty

Gość uczenniccca

Mam 20 lat, chodze do liceum wieczorowego i za rok planuje isc na studia. Nie naleze do prymusek, raczej do tych przecietnych uczniow. Niedawno dostalam zla ocene z klasowki, a moj nauczyciel zaproponowal mi pomoc - u mnie w domu. Troche mnie to zdziwilo, bo on tak poprostu chcial ze mna isc do domu po lekcjach. Nie pochodze z zamoznej rodziny, wiec on zdaje sobie sprawe, ze nie stac mnie na korepetycje. Zastanawiam sie czy to normalne zachowanie nauczyciela. Dodam, ze on ma 31 lat, czesto patrzy sie na mnie na lekcjach i sama nie wiem co mam o tym myslec. Moze on poprostu jest dobrym pedagogiem i chce mi pomoc. Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo i coo
w tym dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nudna jestesss
kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu pomóc Ci chce
Ja kiedyś pomogłem jednej z moich studentek, bo potrzebowala pomocy. To coś złego ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyuhtyujhtyjyj
no, wcale to takie nienormalne. poprostu czekaj na rozwój zdarzen, ale nie isdz z nim do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
Do "poprostu pomoc ci chce": czy ty tak poprostu zaproponowales studentke wizyte u niej w domu? No dla mnie to tez to troche jakies dziwne. Dlaczego nie mozna tego zrobic w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Uważaj na niego. Lepiej się nie zgadzaj i trzymaj dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Zrobić "to" można wszędzie. ;) Jak widzisz, że się na Ciebie gapi, to może mu chodzić o jedno moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
zdaje sobie sprawe z tego, ze pedagog chce pomoc uczennicy, ktora ma problemy. Ale on chcial ze na isc do domu po zajeciach. Dlaczego nie moglismy zostac dluzej w szkole?. A poza tym on jest jakis takis dziwny, niby interesuje sie mna, ale jak niedawno pisalam wypracowanie i prosilam go o pomoc, to nie mial dla mnie czasu. A to naprawde nie trwaloby dluzej niz 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu pomóc Ci chce
uczenniccca Bo gabinet dziele z innymi wykładowcami 2, a do wytłumaczenia pożądnego, niektórych rzeczy potrzebny jest spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Ja miałem złe stopnie, a nikt mi takiej pomocy nie proponował. Wątpię, żeby nauczyciel z tej samej szkoły ot tak proponował za darmo korepetycje. To dziwne jest, tym bardziej, że się na Ciebie gapi. A to że nie miał dla Ciebie czasu w szkole jest tym bardziej dziwne. Może w ten sposób chce, żebyś się zgodziła na "sam na sam" w domu. Lepiej niezgadzaj się, po co Ci to. Ja nie portrafiłem pisać wypracowań, ale się nauczyłem. Wstęp, rozwinięcie i zakończenie. We wstępie wiadomo spojrzenie na problem, pytanie, później rozwinięcie na podstawie czegoś, i zakończenie podsumowanie. Zawsze patrz na temat i tak jakby odpowiadaj sobie na pytania. Zależnie od tematu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
jaki spokoj masz na mysli? On ma swoje wlasne biuro. Dodam, ze on wie, ze mieszkam sama, bo sam mnie o to pytal. Zreszta zauwazylam, ze czasami na lekcjach sie na mnie patrzy, wtedy zawsze spuszczam wzrok. Wszystko pamieta co mu powiedzialam itp. Nie jestem przewrazliwiona, ale troche mi glupio jak mi to zaproponowal. No sama nie wiem, moze przesadzam i rzeczywiscie on chce byc tylko mily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
wewrw: dziekuje za post. Tez mi sie wydaje to dziwne. Znam duzo osob, ktore studiuja i raczej nie slyszalam, by wykladowca im cos takiego zaproponowal. A co dopiero w liceum. Tylko boje sie, ze jak mu odmowie to jeszcze nie zdam, albo cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu pomóc Ci chce
Jeśli miałbym własny gabinet, to co innego. Dziwne to jest uważaj lepiej dziewczyno. Ja tam z dobrego serca po prostu pomogłem, bo widziałem, że dziewczyna rady, nie daje, ale nie olewa zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Przestań! Nie przejmuj się tym czy zdasz, poza tym jakbyś nie zdała to masz później możliwość odwołać się i egzamin komisyjny itp. A poza tym szkoła to bzdura, przy problemach życiowych w jakie mogłabyś się wplątać. Jak bym znalazł swój stary zeszyt to bym Ci wszystko tu napisał. Miałem tam rozpisane jak pisać wypracowania. Jeśli możesz to podaj maila, coś pewnie znajdę. Albo sama kup sobie jakąś dobrą ściągę, gdzie jest napisane jak dokładnie napisać wypracowanie i tyle. Ludzie się za bardzo przejmują szkołą, pracą, a prawdziwej tragedii mogą nie zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Jak by się o to pytał, to mu powiedz np., że masz ciotkę która jest nauczycielką i ona Ci pomoże. I jeszcze pytał czy mieszkasz sama itd. Po co mu ta wiedza?! Lepiej nie bądź z nim szczera. No cóż, czasem lepiej może kogoś trochę wpuścić w maliny, jeśli sprawa jest podejrzana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
wrewre: masz racje. Nie mam w sumie klopotow z pisaniem wypracowan, ale on przyczepil sie, ze mi pomoze:o. Postaram sie byc konsekwetna i nie zgodze sie na to, by mnie odwiedzil. Dla mnie dom nalezy do sfery prywatnej i kropka. Nie wiem jak on zareaguja jak mu nastepnym razem odmowie, ale bede silna :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczenniccca
do "poprstu pomoc ci chce": wykladasz na uczelni? I tak poprostu zaproponowales studentce wizyte u niej w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewrwrw
Nie przejmuj się nim.:) No widzisz, nie masz większych problemów, a on Ci chce "pomóc". "Trochę" to dziwne. Ja, czy moi koledzy, mieliśmy słabe stopnie, nie wiedziałem jak pisać wypracowania, a żaden z nauczycieli mi, ani im, pomocy nie oferował. Zresztą nauczyciele z tej szkoły do której chodziliśmy nie udzielali swoim uczniom korepetycji. Pewnie, żeby nie być posądzonym później o jakieś układy z uczniami, łapówki czy inne rzeczy za dobre stopnie. Dobrze wychwyciłaś to jego zachowanie. Czasem w pracy, czy w szkole faceci wykorzystują dziewczyny, jeśli widzą, że one boją się stracić pracę, czy nie zdać. I tak je urabiają. Olej to. Musisz wiedzieć, że są w życiu sprawy ważniejsze i twardo trzymać się swoich zasad. Głowa do góry, jak Cię o coś zapyta, to mu sprytnie odpowiedz, że np. ciocia Ci pomoże, czy coś takiego. Nie ma prawa wstawiać Ci jedynki jeśli napiszesz przyzwoite wypracowanie, czy dobrze mu odpowiesz. Oni też są później rozliczani, to wszystko jest przechowywane. W razie czego pójdziesz do dyrektora czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennicaa
wewrew: dziekuje ci za twoja odpowiedz. Teraz jestem pewna, ze jednak moj nauczyciel cos kreci. Albo sobie sam nie zdaje sprawy ze swojego braku profesjonalizmu:o Przeciez inteligentna osoba powinna przewidziec konsekwencje jakie moga wynikac z tego typu oferty: np. plotki w szkole itp. A ja nie mam zamiaru byc posadzana o wyrafinowanie i chec zdobycia dobrych ocen tzw. "nielegalna" droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu pomóc Ci chce
uczenniccca Tak na uczelni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu prowokatorzy
się nudzą 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennicaa
do znowu prowokatorzy: jak ci sie nudzi to poogladaj sobie TV ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×