Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ellees

Czy wypada zaprosić byłego partnera na kolację?

Polecane posty

Gość ellees

Witam, chciałabym poznać Waszą opinię, czy wypada zaprosić byłego partnera na kolację? Sprawa wygląda nastepująco :) Bylismy bardzo kochajacym się i długim związkiem. Mój mężczyzna jednak miał jedną ;) wadę i zaletę - był bardzo stanowczy, ale zarazem szybki w podejmowniu decyzji. Przechodziliśmy trudny okres - zmiany pracy itp. i przy jednej z burzliwych kłotni postanowil, że odchodzi. I ku mojemu zaskoczeniu odszedl faktycznie. To bylo pol roku temu. Przeszlam dluga i straszna droge, czego nie zycze nikomu. Nie rozmawialismy przez ten czas, ani razu - oboje jestesmy niezwykle uparci. Nie wiem co on czuł - generalnie zastanawiam sie co kieruje mezczyzna podejmujacym taka decyzje, co wtedy czuje? Co czuje po czasie? Dalam sobie czas - emocje juz opadly, uczucia tez uporzadkowane. Milosc nadal jest we mnie i z tego co słyszalam od wspolnych znajomych tez nie jestem mu obojetna. Czy proponując kolacje nie popelnie jakiegos błedu? jak on moze to odebrac - chetnie poznam opinie mężczyn, ale na kobiece glosy równiez bardzo liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy On w tej chwili jeest wolny? Bo jeśli nie to nie zapraszaj. Jeśli tak , to zaproś. Ubierz się luźno ale seksownie, ale nie kończcie w łożku. Musi zobaczyć w Tobie tą fantastyczną laskę w której się zakochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellees
Nie jest z nikim zwiazany - to wiem, inaczej nie decydowałabym sie na spotkanie. Co do drugiej rady to troche się boje ;) - swoja drogą pomijajac uczucia jakie mna targaly, ciezko bylo mi poradzic sobie z brakiem fizycznej bliskosci zwlaszcza ze weszlam w okres kiedy sex byl po prostu fantastyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie możesz ulec jego ewentualnym próbą, bo On będzie myślał ze tak może robić, wpadać tylko na seks! ( chyba ze tylko tego chcesz ) masz być wesoła, pogodna, uśmiechnięta zadowlona z życia! Lekko kokietująca ale kiedy będzie chciał czegoś wiecej... powiedz nie. Na koniec powiedz ze spędziłaś miły wieczór i zamknij za nim drzwi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lateks
pojebało cie na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia88-84
odradzam jak on odszedl to juz klamka zapadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellees
Wlasnie z powodu pokusy nie zamierzam zapraszac go do domu - raczej zrobie rezerwacje w restauracji. Czy to ze zalezy mi na zwiazku i chce dac sobie i jemu szanse to cos nagannego - owszem odszedl, ale to nie znaczy ze nie uda nam sie nastepnym razem. Bedziemy madrzejsi o to doswiadczenie. Zastanawiam sie po prostu jak moje zaproszenie moze zostac przez niego odebrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×