Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość OLA_86

smutno żyć nie widząc nadziei na lepsze czasy

Polecane posty

Gość OLA_86

musze coś z siebie wyrzucić. Jestem 23 letnią mamą 3 letniego skarba. Mam męża z którym nie mieszkam prawie od roku- nie byliśmy sobie niestety pisani, mieszkam obecnie z rodzicami i synkiem i wiem że nie powinnam tak pisać ale mam chwile - ostatnio coraz częstsze, kiedy odechciewa mi się żyć. Nie chciałam wychodzić za mąż, tak się ułożyło i żałuję tego. Wychowuję mojego synka i to właściwie całe moje całe życie. Jestem samotna, bo oprócz maluszka nie mam nikogo. To takie przytłaczające czuć że nigdy nie przyjdą lepsze czasy- bo ja tak czuję. Próbowałam wiele razy wziąć się w garść i żyć normalnie. Ale prześladuje mnie poczucie zmarnowania życia sobie i dziecku. Codzienne obowiązki bardzo zredukowały moje kontakty z innymi ludźmi. Jeszcze jakiś czas temu wmawiałam sobie, że każdy ma swoją drugą połówkę i że ja swoją też kiedyś znajdę. Ale już w to nie wierzę, czuję że każdy mężczyzna mnie może zranić. Nie potrafie już pozytywnie zapatrywać się na przyszłość, za długo już czekam na lepsze czasy i straciłam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×