Jak Go odzyskać?? Mówił, że kocha a nie chce walczyć o Nasz związek....

Byliśmy ze sobą pół roku, niby nie tak długo, ale strasznie się jakoś ze sobą zżyliśmy i jak na tak niedługi okres dużo ze sobą przeżyliśmy. Było cudownie. Odkąd Go poznałam znowu zaczęłam wierzyć w miłość, tym bardziej że wcześniej miałam dwa długie nieudane związki. Ostatnio zaczęło się coś psuć. Zaczęliśmy się kłócić o głupoty, ale ogólnie i tak było ok. Wiadomo, że żaden związek nie jest idealny. Zawsze On bardziej zabiegał o moje względy, nie raz gdy mówiłam o jakiejś przerwie to nigdy nie chciał. Mówił, że mnie kocha, że cieszy się że mnie ma itp... Aż tu nagle, fakt moja wina, na imprezie po alkoholu zrobiłam awanturę, jakieś tam wygarnianie bez powodu. Po tym stwierdził, że powinniśmy się narazie rozstać. Przepraszałam, mówiłam, że żałuję, ale nic z tego. Chcę z Nim być. Już próbowałam, z nim porozmawiać, że chcę do niego wrócić ale strasznie się uparł, że narazie na pewno nie i w ogóle. Bardzo mi przykro bo na prawdę mi na nim zależy!!! Zresztą dziwi mnie fakt, że niby tak po prostu przestał mnie kochać???? Może macie jakiś fajny pomysł na przeprosiny, nie wiem, żeby zrobić coś wyjątkowego, żeby nadal z nim być???

22 lata to nie tak gówniara chyba. Nie no niektórych rady są the best :)

Dobra nie ważne. Głównie chodzi mi o to, że chyba nie da się tak odkochać przez tydzień. Nic nie rozumiem już!!!

Spoko mnie zostawił po prawie 5latach, podobno nikogo nie ma i dalej mnie kocha, wiem to od jego przyjaciela ale wrócić nie chce. Też już miał chyba dosyć moich humorów czy coś, chociaż jego winy też było dużo. Moja rada, zostaw go z tym. Daj mu tylko wyraźny znak, że żałujesz i Ci zależy a później cisza. Jak będzie chciał to sam Cię znajdzie. Ja przez pierwsze 2tyg. napier....łam esami do niego, to nie jest dobra metoda.

Właśnie wiem, że żadne narzucanie się nie pomoże. Jednak tak ciężko jest się nie odzywać, nie próbować... Boże już sama nie wiem ;(

dla niego mozesz byc gowniara nawet wtedy, gdy bedziesz miala i 30 lat, jak sie tak bedziesz zachowywac.... faktycznie kiepsko u ciebie z rozumieniem, autorko....

"Jak Go odzyskać?? Mówił, że kocha a nie chce walczyć o Nasz związek...." żebym ja to wiedziała to moje życie było by bardzo poukładane.....