Sex w trakcie sprawy rozwodowej

Czy uprawialiscie sex z osoba z którą toczycie wojne o rozwód??? czy to do czegoś doprowadzi??

zakładając,że rozwód to zanik pożycia małżeńskiego również,to mężuś bedzie miał na ciebie haczyk,że jednak coś do niego czujesz,że sama prowokowałaś,że chciałaś,a nie on......

chcesz szybko zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary i codziennie klikać w 25 reklam . zarobek gwarantowany, a na start dostajesz 6zl. warto

a on Cie zmuszał czy samo wyszło??? ;)

A Ty myślisz głową czy dupą? W ogóle myślisz? Bo zachowujesz się jak bezmyślne zwierzę.

zawsze możesz powiedzieć że próbowałaś ratować związek, lecz nic z tego nie będziwe

Czy kobieta nie ma swoich potrzeb??? Czy facet jak to robi to jest usprawiedliwiony, a kobieta nie?? Myslę głową, jakbym nie myslała, to miałabym ta całą sytuację w d...ie. Przecież wcale nie muszę sie przyznawać, że z nim sypiam. Zresztą, tak naprawdę to w głębi serca kocham tego potwora, a nie potrafię iść do łóżka z byle jakim facetem. Nie umiem.

przeciez nie musisz sie w sądzie prfzyznawac do tego seksu, swiadkow chyba na to nie bylo, powieddz ze on klamie

nie doczytalamdo konca, ty go kochasz,,,,,,,,,,,? to czemu sie rozwodzisz?????????????????

nie rozumiem kochasz go i się rozwodzicie? sypiacie ze sobą i masz nieczyste sumienie?? Napisz jaśniej co z tym rozwodem?

Rozwodze się, bo mu nie ufam, bo zdradził, bo okłamywał, bo potraktował mnie jak złodziejkę. Nie potrafię mu już zaufać. Mieszkamy oddzielnie. Wiem, że on też cos do mnie czuje, ale sytuacja jest tak zaostrzona, że nie da się tego cofnąć. Więc pozostał tylko rozwód. Wiem, głupie to..................

Zresztą tak jak ktoś tu napisał - wcale nie muszę się przyznawać - świadków brak.

traktował jak złodziejkę???

Facet CIę tak traktował, zdradzał oszukiwał a Ty masz w ogóle ochotę go dotykać?? ja nie potrafiłabym na kogoś takiego patrzyć.....

Kiedyś był cudownym facetem który nosił mnie na rękach i świata poza mna nie widział............. Pewnie by się nam udało, ale do akcji wkroczyła moja teściowa i niestety ............

teśiowa zdrada złodziejka???? jezu

A jednak jeszcze potrafi mnie coś zadziwić :) Lepiej popracuj nad szacunkiem do siebie samej, bo coś z tym krucho. Jak to wypracujesz to otoczenie zacznie Cie inaczej postrzegać. Z tym seksem w trakcie rozprawy to mnie rozwaliłaś. Cholera mieszkam z eksem i się wkurzam, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby teraz pójść z nim do łóżka brrr. Może wycofaj ten pozew, bo to bez sensu co robisz.

A jednak jeszcze potrafi mnie coś zadziwić :) Lepiej popracuj nad szacunkiem do siebie samej, bo coś z tym krucho. Jak to wypracujesz to otoczenie zacznie Cie inaczej postrzegać. Z tym seksem w trakcie rozprawy to mnie rozwaliłaś. Cholera mieszkam z eksem i się wkurzam, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby teraz pójść z nim do łóżka brrr. Może wycofaj ten pozew, bo to bez sensu co robisz.