Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona matkaaa

Moja córka uważa że grube jest sexy....jak ją przekonać że nie ?

Polecane posty

hmm tutaj piszemy o jednym problemie, wiec na tym sie skupiłam :-0 ale coż widze ze lubisz ze mna polemizować;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mamuśki i nie mamuśki
napadajcie na nią,bo powiedziała o córce nie tak jak wam się wydaje,że powinna.Powiedziała zgodnie z prawdą i nie mówcie,że żadna matka nie mówi tak o swoim dziecku,bo mówią gorzej. Dziecko to świętość?Zawsze robi dobrze?Dlaczego matka nie ma prawa złościc sie na dziecko???Boi się o nia i chce coś zmienić a wy czepiacie się tego jakich słow użyła.....Macie pomysł na to jak jej pomóc ,to go podajcie!!! Takie rzeczy się zdażają ,nawet jesli to prowo ,to i tak warto poznać tzw. dokarmiaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jet niepełnoletnia wiec pogoniłabym tegokolesia..zaprowadziła córke do lekarza i nakazała cwiczeń i diety:-)Dopuki jest pod opieką matki i na utrzymaniu rodziców powinna posłuchac..tyle mialam do powiedzenia w tym temacie.;-).Znając kafe zaraz gimnofiołki obrzucą mnie błotem:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dlaczego mieliby obrzucić Ciebie błotem? To pierwsza sensowna rzecz, jaką powiedziałaś w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę pisał powoli, żebyś zrozumiała: Napisałem już wcześniej (sorry, że się powtarzam), że moim zdaniem, dziewczyna nie ma poczucia własnej wartości i dlatego wmawia sobie, że grube jest seksowne. Tym bardziej, że znalazła sobie, prawdopodobnie jedyną osobę, która nie traktuje jej jak grubej świni. Gdyby uważała, że może dostać od życia więcej, to zrobiłaby wszystko, żeby się nie zapuścić i ograniczyć sobie wybór. Większość kobiet jest gotowa naprawdę na duże poświęcenia, jeżeli tylko wierzą, że stać je na coś lepszego, chociażby po to, żeby złapać jakiegoś faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam powoli i zgadzam sie z Twoja wypowiedzią:-):-P Teraz napisz co będzie najskutecznijeszym sposobem dotarcia przez matke do rozumu nastolatki..myslisz ze wizyta u psychologa pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najłatwiejszym sposobem na dotarcie do nastolatki to zarobienie miliona euro na truskawkach w północnej Szwecji, zakup pasa startowego dla samolotów pasażerskich, następnie rozpędzenie, na tym pasie, wanny do prędkości powyżej prędkości światła, cofnięcie się w czasie o jakieś dziesięć lat i ponowne wychowanie córki. Alternatywa to lobotomia albo psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna sama musi chcieć się zmienić, inaczej nic nie poskutkuje. Można tylko pogorszyć sprawę. Nastolatkowie nie myślą o przyszłości, tak więc słowa konsekwencja i odpowiedzialność mają dla nich raczej abstrakcyjne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadwagę i żadnemu z moich bliskich i facetowi tym bardziej to nie przeszkadza. Mam tyle samo wzrostu i 80kg wagi... Ale ponad 100? To niezdrowe i podejrzewam, że matka się strasznie martwi, a że zadbać i zaopiekować się nie umie to używa takich słów... Cóż. córka sama się sobą zajmie. A co do chłopaka... Razem prowadzą niezdrowy tryb życia, nie wiem jak tak można, ale można zapewne jak widać. Jest taki fetysz, że chłopcy lubią niezdrowo otyłe kobiety.. Może to taki przypadek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 24
prawda jest też taka, że jakby matka od samego początku wpajała córce zdrowy tryb życia i odżywiania np na własnym przykładzie i już od maleńkiego, to takiej sytuacji by nie było a ten chłopak to jakis świr albo zboczeniec. Istnieje tez taka opcja że spotyka się z nią np dla zakładu......różne rzeczy się dzieją na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypasacze
to ciekawy temat, ale to było prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super glue
Co z tego, że prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
czy ktos sledzi jeszcze ten temat. W necie mozna obejrzec film o tzw wypasaczach, widac na nim dokladnie, ze kiedy jedna z kobiet zaczyna opowiadac swoja historie, wmawia sobie i swiatu, ze teraz czuje sie akceptowana i ba uwielbiana, dostrzegana przez innych i to ja uszczesliwia, ale kiedy konczy sie film ma lzy w oczach, ze pozwolila sobie i temu typowi swojemu mezowi na to czym teraz jest. Jednym slowem przerazajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Moim zdaniem ta matka, o ile nie jest to prowokacja powinna teraz malymi kroczkami nie tyle odciagac ja od jedzenia czy tego chlopaka [chociaz jego najwczesniej trzebaby bylo zlikwidowac], co zblizyc sie do corki, starac sie nadrobic wszelkimi sposobami ten jej glod uczucia, to niedowartosciowanie. Zamiast uswiadamiac jej, ze jest gruba i ze wyglada tak czy inaczej, to skupic sie na jej wnetrzu i na jej potrzebach. Pokazac jej i udowadniac, ze jest kochana, dobra i piekna dla Ciebie mamo, a wtedy nie bedzie musiala oddac swojego zdrowia za wątpliwą milosc wypasacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva głupota
siadaj i jedz z nią, korzystajcie z przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuj dobra rata
watpliwa milosc wypasacza? Jaka to milosc, to choroba psychiczna, rownie dobrze moglby z tej milosci odcinac jej kawalki ciala i konsumowac. I taki kanibal i dokarmiacz prowadza do smierci ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakaka
Idź z nią do psychologa, albo chociaż do normalnego lekarza. Niech ją uświadomi jakie zagrożenia zdrowotne niesie ze sobą jej styl życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możesz sama
iść wcześniej do psychologa, opowiedzieć mu o problemie i może doradzi Ci, jak masz rozmawiać z córką i może jak ją zaciągnąć do lekarza. Rozumiem, że grubych ludzi trzeba akceptować, ale Twoja córka już wkracza na niebezpieczną drogę i jak czegoś nie zrobi, by ten stan polepszych to będzie to dla niej miało fatalne konsekwencje zdrowotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka109
czy grube jest sexy...dla "dokarmiaczy" owszem więc powinna Pani natychmiast uświadomić córkę z kim ma do czynienia. Jeszcze jest nie jest za późno, ma 16 lat. I do psychologa, niech rozmawia z córką. POWODZENIA!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilekwwww
120 kilo to naprawdę potężna locha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal polanonim
Autorko-piszesz ze corka ma takia wage:" waży 110 kilogramów przy 168cm"-itwierdzisz ze to jest lekka nadwaga???!!! To musi byc prowokacja bo nie wyobrazam sobie zeby ktos na powaznie tak uwazal.Popatrz jaka powinna byc prawidlowa waga twojej corki.Oblicza sie to z prostego wzoru.Kazdy moze sam sobie to zrobic.W przypadku kobiet wzor jest taki:wzrost minus sto i minus 15 a nawet 20 %.Wynika z tego ze przy wzroscie 168 cm corka powinna wazyc: 168-100=68 68-15%=57,5kg !!!!!! Porownaj sobie teraz wage corki.Jest ona dwa razy wieksza od prawidlowej.Za stan alarmujacy przyjmuje sie 5kg(!!!!) a za niebezpieczny juz 10kg nadwagi(!!!!) To musi byc prowokacja.Tyle ze glupawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal polanonim
andddrzej ma racje--debil.Nie ty-nie,tak tylko napisalem. Co do jakichs ubezwlasnowolnien itp.Niczego takiego nie musisz robic.Corka jest niepolnoletnia i MUSI ciebie sluchac.Wytlumacz jej to w powazniej rozmowie.Najlepiej zaprowadz ja do lekarza ktory jej wytlumaczy jak grozna jest nadwaga,jakie choroby powoduje itd.Co do tego cjhlopca to skontaktowal bym sie z jego rodzicami.Moze sa normalni choc jest duza szansa ze to zwykle chamstwo skoro synalek tak postepuje.Takie sa moje rady i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gal polanonim
"WestIce"-sluchaj tu nikt nie apeluje o poswiadczanie wagi.Tu chodzi o pomoc zapasionej dziewczynie.Zreszta ty sama tez takiej pomocy wymagasz i nie pocieszaj sie jakimis smiesznymi argumentami.Powinnas wazyc 55-57 kg (!!!!)dziewczyno.Uwazasz ze AZ 25 kg to "nie problem"?Grubo sie mylisz.Po pierwsze jestes aseksualna.Np.dla mnie obrzydliwa z tym cielskiem.Po drugie ryzykujesz POWAZNYMI chorobami ktore juz sie u ciebie zaczely.To nic ze teraz czujesz sie dobrze.Poczekaj do 40ki to bedziesz wiedziala o czym ja teraz pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zropaczona matkaaa
to już zakrawa na tragedię :(:( dziś byłam z córką w przychodni i dalej spotyka się z tym typem, pielęgniarka ją zważyła i....na wadze lekarskiej do 150 kg zabraklo skali.. w dodatku konczy 18 lat wiec ubezwlasnowolnic sie jej już chyba nie da...nie chce chować własnego dziecka ;(;(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
czy to jest jedyne twoje dziecko? Jesli nie, spisz ją na straty. Wyrzuć z domu niech sobie idzie w czorty. I powiedz, że może wrócić, gdy schudnie poniżej 100 kg. Jest pełnoletnia, nie musisz się już nią zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×