Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .alice in chain.

kto ma racje, ja czy rodzina

Polecane posty

Gość .alice in chain.

problem moze wydawac sie smieszny, ale mnie ta sprawa bardzo irytuje :O otoz kupilam sobie kurtke na jesien, bardzo mi sie podoba. spodobala sie rowniez mojej STARSZEJ siostrze, dlatego postanowila... kupic sobie taka samo, tylko w innym kolorze! :O mnie sie ten pomysl bardzo nie spodobal, zwlaszcza ze czesto wychodzimy gdzies razem. nie mam zamiaru paradowac z nia w tej samej kurtce, bez przesady. moi rodzice i siostra mowia ze to nic takiego, ze nie mam przesadzac. no ludzie, nie robmy wiochy :( kloce sie z siostra o to, ale ona na zlosc jak wychodzi ze mna ubiera ta kurtke, mimo, ze ma jeszcze 2 inne. ja mam tylko ta jedna. wtedy nie chce nigdzie isc i w domu jest pieklo, a to wszystko moja wina wg pozostalych... widzicie jakies wyjscie z tej sytuacji? kupno nowej kurtki odpada, bo nie mam kasy a unikanie wychodzenia z nia tez za bardzo sie nie sprawdzi, bo w koncu bedziemy musialy razem gdzies wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym siostrzeee
poplamila ta kurtke:D chyba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde Ty w tym widzisz
problem? bo to mi pod prowokacje podpada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie inny problem
Ile ty masz lat dziecko, myslisz ze kogos interesuje twoja kurtka, czy to adidas czy lumpex, czy siostra ma taka sama, czy inna czy obsraną. Uwazaj zeby sasiadka takiej samej nie kupila, bo wtedy to tylko isc sie powiesic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasfsfsefdv
Skoro kupiła taką SAMO, to kuźwa rzeczywiście jest straszny problem. Niech siostra wyprowadzi cię na spacer- jak się przewietrzysz to może ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .alice in chain.
czy wy naprawde nie widzialybyscie problemu, gdybyscie paradowaly po miescie z mama/ciocia/babcia/kolezanka itp w TYCH SAMYCH kurtkach?! watpie. :O nie, nie mamy po 16 lat, jestesmy duzo starsze i dlatego dziwi mnie, ze siostra stara krowa i nie widzi obciachu w noszeniu tych samych rzeczy :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajaka
ja bym sie wstydziła🖐️ jak juz z siostra kupimy sobie takie same lub chociaz podobne ubrania to nigdy nie wychodzimy w tym razem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfh
hahahhahaha ale problem hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasfsdag
Problem moim zdaniem żaden. Ludzie w pizdu nie mają co jesć, chorują, użerają się z życiem codziennym, a ty z kurtką wyjechałaś. Skoro nie masz 16 lat i jesteś starsza- pewnie masz 16 lat i 3 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
niż to że ktoś ubiera się podobnie do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .alice in chain.
no kurde, nie wyjezdzaj mi tu z glodem na swiecie. gdyby isc tym tokiem rozumowanie co ty, to na kafeterii powinny byc same tematy o glodujacych dzieciach, akcjach humanitarnych itp bo inne problemy nie sa istotne :O tylko jedna osoba mnie tu rozumie.. mysle, ze gdybyscie znalazly sie w mojej skorze to inaczej spojrzalybyscie na problem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
mało dojrzała jesteś i do tego robisz straszne byki, więc może bardziej skup się na edukacji niż na tym w co się ubierasz nie rozumiem Twoich schiz, czy Twoim zdaniem coś straci Twoja osobowość że ktoś zauważy że ubieracie się podobnie z siostrą ? dla mnie większym obciachem jest brak wiedzy czy inteligencji niż to że ktoś kopiuje mój styl będę złośliw ajeśli stwierdzę że skoro brak Ci innych atutów tak bardzo boisz się również o utratę dobrego wizerunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasfsdag
Wiesz- w takich sytuacjach jedno słowo mi się ciśnie na usta- pustak yebany. Odnieś się do tego jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .alice in chain.
byki? wskaz mi chociaz 3 (nie liczac interpunkcji i pisaniu a zamiast ą 😴 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
jedyny problem z tym że ktoś ubiera się tak jak ja był wtedy gdy teściowa, starsza ode mnie o 30 lat "kupiła nam" czyli mnie i sobie identyczne bliźniaczki i uznała że powinnam nosic to szkaradzieństwo nie skomentuję jej gustu ani tego jak wyglądały te sweterki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
Praktycznie w każdym zdaniu zła składnia. Dziewczyna nie rozumie że słowo pisne rządzi się innymi prawami niż monolog. Proust nazwałby te wywody "swobodnym strumieniem świadomości", ale nawet on ujął je w formie dobrze skonstruowanych zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .alice in chain.
smiac mi sie chce jak was czytam. hipokryci, ktos tu wspomnial o glodzie na swiecie- czy pomagacie organizacjom wspierajace biedne rodziny? na pewno nie :D a moze chodzicie z przyjaciolkami na zakupy i kupujcie sobie takie same ubrania? odpowiedz na pewno jest nagatywna. a do wieszania psow na mnie jestescie pierwsze. zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
nie wspieram akcji charytatywnych ale za to karmię bezpańskie koty mam gest, co nie ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
Wracając do problemu autorki: kup sobie jakies barwne dodatki które odwrócą uwagę od samej kurtki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za późno nastoletnich czasów miałam taka psiapsółke przyjacółke i ubierałyśmy się podobnie lub w takie same ubrania, dla nas to była frajda jak miałysmy identyczne kurtki :) no ale to było ponad 10 lat temu... może teraz to i obciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shallimma
otóż tak kochana - zdarza się że mi i moim koleżankom podobają się te same ciuchy i nikt nikomu nie zabrania nic kupować - czasami dla jaj paradujemy w 5 w podobnych ciuchach i mam gdzieś co kto powie - poza tym twoja siostra kupiła kurtkę w innym kolorze - jakaś chora i mocno zazdrosna jesteś - to nie jest problem dla normalnych ludzi - jak chcesz mieć unikat którego nikt nie założy to zamów sobie u krawca albo kupuj u Armaniego, C. Diora itp - tak drogo że mało kogo stać - będziesz wyjątkowa - sieciówki mają to do siebie że full ludzi tam się ubiera i nic na to nie poradzisz - pójdziesz do pracy i się okaże że jeszcze 3 koleżanki z biura mają tą samą kurtkę i co wtedy zrobisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
E tam, spodobala mi sie kurtka i taka sama wzielam dla siostry, tylko w innym kolorze, i wychodzilysmy razem, napewno nie chcialabym zeby siostra miala ten sam kolor, ale przeciez i tak ubieramy sie inaczej, wiec ten sam fason kurtki nie ma znacznia. Przynajmniej dla mnie. Wyluzuj dziewczyno nie ma sobie co zycia komplikowac z powodu kurtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shallimma
a może problem w tym , że siostra w tej kurtce wygląda lepiej niż ty cio?? No przyznaj się mała zazdrośnico :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
chyba zamiast u Armaniego lepiej kupić w lumpexie, większe szanse na unikat zanim autorka pójdzie do pracy to chyba zdąży dojrzeć i już nie będzie miały dylematów moralnych typu: " ktoś śmiał kupić taki sam ciuch jak ja" taką przynajmniej mam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są większe problemy w życiu
Naszła mnie jeszcze jedna refleksja: wszędzie szerzy się opinię że lepiej gdy dzieci mają rodzeństwo bo lepiej się rozwijają, łatwiej się socjalizują, uczą się żyć w społeczeństwie itp.... tia, jak widać na załączonym przykładzie wychowywanie dzieci jest bardziej wyboistą drogą niżby się zdawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×