Mam 21 lat,oddałam dziewictwo swojemu facetowi,nie chce nigdy innego

tez nie spal z innymi wczesniej, bo jak sobie wzielas przechodzonego to tez cie bedzie korcilo w koncu, zeby sprobowac z innymi facetami. Zobaczysz sama jak bedzie, moze to co teraz bierzesz za dziki ostry sex to pozycja misjonarska bez gry wstepnej...

:)

Ale już z płaceniem na randkach po równo być nie powinno, bo inaczej facet to sknera.

skoro ma byc rownouprawienie :)

"powielam teorie, że w momencie kiedy partnerzy sa dla siebie pierwszymi często dochodzi do zdrad i rozpadu związku, nie jest to reguła ale tak sie dzieje. I absolutnie nie wkręcajcie mi, że tak nie jest bo mam kilka takich pprzykładów z życia moich znajomych, rodziny itd. " wszystko zależy o0d systemu moralności i sumienia! osoba, która ma predyspozycje do zdrady zdradzi niezależnie od tego, czy kochała się z jednym czy kilkoma facetami.

ale nie kazdy wytrzymalby wiedzac, ze jego kobieta miala kilku partnerow

I w tym właśnie tkwi problem facetów. Kobiety z reguły nie mają żadnych "ale", gdy facet miał wcześniej inną kochankę. Jeśli jest szacunek i miłość, kobiety cieszą się tym i żyją teraźniejszością, a nie roztrząsają przeszłość faceta.

jak ktos jest prawiczkiem to ma prawo miec dziewice, taka co miala wielu partnerow moze miec inne podejscie do seksu niz on

Ehh tez kiedyś marzyłam o tym że mój pierwszy facet będzie moim ostatnim...i tak straciłam dziewictwo z moja wielka miłością (on nie był prawiczkiem) byliśmy razem ponad 3 lata przymykałam oko na wile jego wyskoków w imię idei że muszę z nim być bo on był tym pierwszym i musi być ostatnim... i tak to się ciało dopóki mnie nie zdradził ...:o i po marzeniach...ale teraz twierdze ze młoda głupia byłam i gówno o życiu wiedziałam;)

ja tez mam 21 lat i jestem z chlopakiem 6 lat tylko ze ja jestem jeszcze dziewica .. tez nie chce miec nikogo innego kocham go nad zycie. Juz niedlugo strace z nim dziewictwo bedzie cudownie :) upojny weekend w hotelu mm autorko gratuluje i szczescia zycze:)

sa najlepsze

nie mial partnerki, ale jeszcze jest mlody i nie skrzywiony, no i musi dobrze wygladac i miec poukladane w glowie.

zadnym rarytasem nie jest

Smieszy mnie bardzo opinia jednej czy drugiej dwudziestolatki ktora twierdzi ze ten jej chlopak to juz jedyny na zawsze. co za naiwnosc!!! dopiero zycie zaczynacie i jeszcze duzo was w zyciu czeka. i nigdy nie mowcie nigdy!!! ile ja znam tych przechodzonych zwiazkow co to taka wielka milosc byla a potem jak dziewczyna chciala slub i dziecko to facet nagle dal noge. jak sie ma 20 lat to dopiero zaczynamy ksztaltowac swoje poglady i oczekiwania i nie zawsze to idzie w parze z naszym partnerem.

mimo wszystko kobieta nie powinna miec w zyciu zbyt wielu partnerow, a na pewno nie wiecej niz jej maz

"jak ktos jest prawiczkiem to ma prawo miec dziewice, taka co miala wielu partnerow moze miec inne podejscie do seksu niz on" Nie twierdzę,że nie ma prawa chciec dziewicy. Tylko w tym sęk, że bardzo dużo mężczyzn współżyło wcześniej a chcą dziewicy. Nie dziwię się, że nie chcą puszczalskiej laski, ale sami nie będąc prawiczkami z jakiej racji żądają dziewicy? Poza tym mam wrażenie, że facetom obraz całej kobiety przysłania posiadanie bądź nie błony dziewiczej. Uparcie twierdzę, że to niedojrzałe.

"mimo wszystko kobieta nie powinna miec w zyciu zbyt wielu partnerow, a na pewno nie wiecej niz jej maz" A niby to dlaczego? Facet może bzykac na lewo i prawo, a kobiecie nie wypada? Sama nie jestem zwolenniczką rozwiązłego trybu życia, jak już wcześniej pisałam miałam dotąd jednego, obecnego zresztą partnera, natomiast rozróznianie co facet może, a co kobieta uznaję za niesprawiedliwe i umniejszające kobietom.