Zakochałem się, szok, ustatkuję się, oświadczę się, ale numer!

Zawsze traktowałem kobiety przedmiotowo, ale nie tym razem. Coś mnie wzięło. Jest mądra, inteligentna, ambitna i genialnie mi się z nią rozmawia, do tego jest niesamowicie piękna, wysoka, zgrabna, ma świetny styl, delikatnie się maluje i ma naturalne długie lśniące włosy. Narazie mam tylko jej jedno zdjęcie. Nie mogę się na nie napatrzeć. Najchętniej już bym poleciał po największy brylant jaki mają w stolycy :)

a znasz ją w ogóle czy masz tylko zdjęcie? :D

tylko ci się wydaje ona nie bedzie ciebie chciała haha

Znam, znam. Zaczynamy randkować, ale na oku mam ją od dawna. A zdjęcie, nędznej jakości podesłała mi jej przyjaciółka.

buahhahah :D