Z iloma facetami uprawiałyście sex analny i w jakim pierwszy raz w pupę?

1 , 23, 29

dobrze, ze tylko z jednym. dzisiaj kobiety czesto pozwalaja penetrowac sobie tylek wielu facetom

http://www.ankiety-online.pl/survey.php?id=SurveyPage&survey=b304b4a8cddcc8&page=0 http://www.ankiety-online.pl/survey.php?id=SurveyPage&survey=ad7934ece9826b&page=0

Jakoś sex analny nie przypadł mi do gustu,spróbowałam,wiem jak było i chyba na tym koniec. Chyba,że zmądrzeję do prawdziwego sexu za kilka lat,zobaczymy. Powyższe linki do ankiety nie istnieją

L: 4 / P: 18 / W: 24 Mała, ja to uwielbiam i wolę niż zwyczajny stosunek. Zawsze możesz się przekonać jeszcze

Upodobań jest tyle jak ludzi. Wiem,że jedni wolą anal,inni oral,jeszcze inni referują normalny sex. Ciekawe w jakich czasach spróbowano tych bardziej śmiałych rzeczy,bo jakoś nie wierzę,że nasze babki to robiły. Być może i ja kiedyś będę się z tego śmiała,że jak mogłam nie lubić tego czy owego,przecież to normalne. Ale kiedyś czytałam,że jak facet nalega na anala,to podświadomie ma coś z geja. To naprawdę ciekawe....

to po prostu facetow i kreci i podnieca i wiekszosc o tym marzy

L: 1 / P: 22 / W: 27 Z tym L:1 potraciłam wszystkie możliwe dziewictwa. :P Najpierw oralne, później waginalne i na końcu analne. Mój mąż jest de best. :D

Wreszcie pozytywne dziewczyny, które to lubią i się tego nie wstydzą. Żona swojego męża, jeśli uwielbiasz to, to zapraszam na mój temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4244379

No na pewno musi to facetów kręcić,mój mąż tez nalega,ale ja nie mam na to ochoty. Tak jak pisałam,może za jakiś czas się to zmieni,póki co wykręcam się jak tylko mogę,chociaż wiem,że sprawiam mu przykrość. No ale do tanga trzeba dwojga. Co tak naprawdę podoba się facetom w analu,że ciasno jak u dziewicy czy co? Bo filmy porno pokazują nie zawsze przyjemność partnerki,ale jej uległość i nie higieniczne,a wręcz odrażające jest to,że wkładają na przemian,kilka razy do odbytu i kilka razy do pochwy. Fuj,na to bym się nie zgodziła nigdy

Ja się cieszę, że moja żona to lubi bardzo :)

mała U mnie mąż też nalega bo lubi. Ja to nawet lubię ale... muszę mieć nastrój. Kochamy się analnie raz na 3 miesiące. Nie częściej. I zawsze delikatnie. Mnie też się w głowie nie mieści jak widzę w pornosach takie ostre rżnięcie. Ja bym się chyba popłakała z bólu. No i przekładnianie z pupy do pochwy odpada. Też bym się nie zgodziła. U nas to wygląda tak, że kochamy się normalnie. Intensywnie. A kiedy już mamy blisko to mąż wkłada mi w pupę i kochamy się analnie aż do orgazmu. Czasem masuję sobie łechtaczkę. Wtedy jest bosko.

A jakie najbardziej lubisz pozycje do stosunku analnego?

na okraglo. Nie jestem pruderyjna, ale wy dziewczyny chyba nie zdajecie sobie sprawe z konsekwencji jakie wynikaja z uprawiania seksu oralnego. Nawet nie mam na mysli raka odbytu, bo zwykle w takim wypadku musialo kiedys tam dojsc do zakazenia HPV, ale wezmy chocby pod uwage normalne wyproznianie - ja tam nie mam ochoty na przykre wypadki....

nie oralnego tylko analnego

Ja tam przykrych niespodzianek nigdy z partnerką nie miałem :P

jednocześnie? czy po kolei? prosze jasniej stawiać temat

2/19/22

i bardzo dobrze :)

5/177/23

miałam 15 lat reszta nie pamietam tyle tego było ;)

0 / - / 21 (jestem w związku długim bo aż 8 miesiecy i mój chłopak nawwt by o czymś tak defekalnym nie pomyślał)

seks analny jest bardzo przyjemny, należy jednak pamiętać o nawilżeniu , tu znajdziesz odpowiednie do tego stosunku żele http://emilosc.pl/zeleolejkiikremyintymnezeleanalne-c-166_207.html

super ankieta! Kochane Panie, może się wypowiecie? dla przypomnienia: Liczba facetów, z którymi uprawiałyście anal = L: Wiek, w którym pierwszy raz spróbowałyście sexu analnego = P: Wasz aktualny wiek = W: L: / P: / W:

L:1 P: 19 W: 25 Żałuję, że dałam się namówić, nie bolało, ale chciałam mu zrobić przyjemność. Pewnie ją miał, szkoda jednak, że mnie i moje oczekiwania miał gdzieś. To było mój pierwszy chłopak a ja byłam naiwna, że będziemy razem do końca świata i jeszcze dłużej. Może pozwolę na to kiedyś mojemu mężowi ale na razie nie widzi mi się to. Innych za to nie potepiam bo to nic złego.

ani razu - wiem jestem nudna