Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zero nic nie warta

Zostawil mnie dla nizszej...

Polecane posty

Gość zero nic nie warta

Mam 177cm wzrostu, zawsze uwazalam sie za ladna dziewczyne...2 miesiace temu odszedl odemnie chlopak:( Zostawil mnie dla innej..Do ostatniej soboty nie mialam pojecia jak wyglada, moje kolezanki ja wizialy mowily ze jest niska ze ma 160cm okolo ze nic ciekawego itd..Czulam sie nawet troche lepiej ze zamienil mnie na kogos gorszego..Az zobaczylam ich razem na imprezie................................laska jest sliczna ma brazowe wlosy do ramion duze oczy szczupla zgrabna...poczulam sie strasznie, samej przed soba mi ciezko przyznac idealnie wygladaja razem z moim ex... on ma 182 ja bylam niewiele nizsza od niego a na obcasach wyzsza badz rowna..a ona?? siegala mu do nosa.. wygladaja razem idealnie:(:(:(:((:(teraz wiem ze kolezanki sie zniej smialy bo nie chcialy mi robic przykrosci.. wiem tez ze ona jest rok starsza odemnie ma 25 lat.czuje sie jak gowno moja samoocena spadla do zera:( ta dziewczyna nie dosc ze jest taka ldna to ma cos w sobie cala impreze ich obserwowalam . wiem ze sama sie katowalam tym widokiem ale nie musialam chyba pozbyc sie zludzen ze on do mnie wroci jeszcze.. caly czas sie usmiechala byla radosna..zartowala z innymi..wydawala sie taka sympatyczna...nienawidze jej i zazdroszcze jej...chcoiaz wiem ze ona postapila fair nie chciala byc z moim ex, postawila mu warunek ze albo on sam zakonczy zwiazek albo sie spotykac nie beda..wiem to wszystko od przyjaciela mojego bylego.nawet on krecil nie chcial mi powiedziec jak ona wyglada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dla madrzejszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiots will be idiots
:-0 a niby co,ze nizsza?? :-0 ja mam 160 i wyrywam takich facetow, ze tym wysokim szczeka opada. zawsze mialam wysokich facetow. bo wiesz co?? oprocz wzrostu wazna jest tez uroda, a ja jestem sliczna :-p :-p :-p juz nie wspomne o osobowosci i charyzmie :-p moze tamta miala to wszystko? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
I oczywiscie pierwsza reakcja, to ze dla niższej. Czy my niskie baby musimy byc zawsze najgorsze?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
jasne zjezdzcie mnie....chociaz nie wiem za co... pisalam ze ja jej do niedawna nie widzialam to moje kolezanki wytworzyly mi jej obraz w glowie. ze jest niska ze nieciekawa zekurdupel taki nie to co ja... wysoka szczupla...ja napisalam przeciez ze ona jest sliczna.. ze mam przy niej kompleksy.. jakbyscie sie czule jakby was facet zostawil dla naprawde ladnej dziewczyny? fajnie?? watpie...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak bo glupie
baby mysla, ze juz jak jest wysoka to jest miss swiata, hahhahaha..!!! co za bezmozgiiiii..!!! czyli myslac waszym lbem kazda brzydka lub przecietna wysoka jest lepsza od adniutkiej nizszej..????? a spadaj na bambus banany prostowac...!!! :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
bylam znim 4 lata mieszkalismy razem..i wiecie jak ja poznal??zobaczyl ja fotkach z imprezy u kumpla..pytal sie podobno kto to taki... mieszkal ze mna a wypytywal sie o laske ktorej na oczy nie wiedzial!!!az pewnego razu spotkali sie w gronie wspolnych znajomych...i nagle zaczal sie oddalac odemnie.. pytalam prosilam plakalam gorzilam. zeby mi powiedzial co jest nie tak, ze nie wiem o co chodzi. zaprzeczal ze wszystko OK...az pewngo razu znalazlam smsy od niej...zapisal ja pod imieniem jakiegos kolegi..no i przyznal sie ze poznal inna ze odchodzi ze sie zakochal................chyba nie pusze pisac jak sie czuje i czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
to nie ja ten temat zalozylam!! i wcale jej nie nienawidze!! nie mam do niej zalu!! ona postapoila uczucwie nie chciala znim sie spotykac bo byl ze mna!! czy wy do holery nie umiecie czytac ze zr ozumieniem!!!!!!! moje koelzanki sie zniej smialy ze wyglada jak karzel! one mi o niej opowiadaly ze wyglada jak kurdupel!!gdybym ja sama zobaczylam odrazu popadlabym w kompleksy juz wczesniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli palant jakich malo ten
twoj facet. A WZROST NIE MA TU NIC DO RZECZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
mina Ci te uczucia. I uwierz mi, naprawde nie liczy sie czy jest od Ciebie noizsza/wyzsza, chudsza/grubsza, nie ma jedengo kanonu piekna, jednemu podobaja sie te o wyglądzie modelek czyli szczuplutkie i wysokie, a drugiemu niskie i filigranowe, poza tym, nie zakochujemy sie w osobie ale w wyglądzie. To, ze idealem dla kogos jest kobieta wysoka i szczupla to nie znaczy, ze z taka bedzie. Amator duzych piersi moze kochać ta z malutkimi, ten co lubi malutkie moze zakochać się w tej co ma duże. Wszytsko zalezy od czlowieka, od naszego wnętrza. A to co teraz piszesz niestety tylko zle o Tobie swiadczy i to jest przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
a Twoj faacet to dupek, to tym bardziej się nim nie przejmuj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sratatatatatatatatatatata
bo teraz wiekszosci facetow podobaja sie takie kruszynki tj malutkie,szczuplutkie,ladniutkie-do przytulania i kochania:)...era kobylastych dziewuch odeszla wielkimi krokami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
do tego moj byly zawsze powtarzal ze kocha moj wzrost ze lubi wysokie...a widzialam jak na nia patrzyl oszalal dla niej . kopnal mnie w dupe po 4latach bo ja poznal..dobrze sie nam ukladalo nigdy bym sie tego nie spodziewala po nim!jak byscie sie czuly jakby was facet odszedl do innej do slicznej dziewczyny? ona ma 160 wlasnie gdzies jest taka droba filigranowa.. nie za chuda nie za gruba.. ma duzy biust , kobieca figure.. popadlam w straszliwie kompleksy!nie chce mi sie z domu wychodzic nawet.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
Do Sratatata to co piszesz swiadczy niestety tylko o tym, ze masz jakis mega kompleks, moze lepiej się pokochac a nie ublizać innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
moj ex niski przdciez nie jest a jak widzialam ich razem jak tanczyli.. ona siegala mu do nosa gdzies.. wcale nie wygladala jak kurdupel.. wdl mnie to sredni wzrost chociaz jest duzo nizsza odemnie..chcialabym byc teraz nizsza.. czuje sie jak zyrafa...zaczelam sie garbic wczesniej chodzilam wyprostowana jak struna z podniesiona glowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
Odszedl do niskiej, chociaz zawsze powtarzal, ze lubi Twoj wzrost bo sie zakochał, Twoim zdaniem się układało, a jego zdaniem? Moze nie był do konca szczesliwy, ale Ci o tym nie mowil, niestety teraz juz nic pewnie nie zrobisz. Ja mam ten sam wzrost co Ty, facet 180, gdyby mnie zostawił dla niższej/wyższej, coz zakochał się, nie porównywałabym sie do następnej, do poprzedniej. Faceci sa dziwi, bo moj zawsze powtarzał, ze lubi wysokie dziewczyny, ze do niskiej musiałby sie schylac... a jak zaloze buty na obcasie to marudzi... zrozum ich. I naprawde się nie przejmu,j minie Ci. A jak bedziesz sie garbic to tak Ci zostanie a wtedy juz się nie ebdziesz nikomu podobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
Ja to wszystko rozumiem ze mial prawo ze na sile nie mozna trzymac nikogo...ale chyba kazda dziewczuna mialaby kompleks gdyby nowe laska jej bylego byla ladna... dla mnie ona jest super...naprawde jej zazdroszcze...zadna tapeta .. zwykla naturalna dziewczyna ale sliczna.. wiem ze jest strasza rok odemnie...i ze nawet nie wie jak ja wygladam.. jak on mogl skreslic od tak 4 lata wspolne mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
Masz kompleks teraz, bo zawsze go miałas, widocznie nigdy nie czułabyś się pewnie. Dla Ciebie ona jest ładna ok, a skad wiesz, że dla niego tez, watpie aby Cie zostawił, bo tamta ma ładniejsza buzie :) Jednemu podoba się taka dziewczyna, a drugi powie, ze brzydka, ze woli Ciebie... Musiał sie w niej zakochac, czegos musiało mu brakować w Waszym związku skoro odszedł z dnia na dzień i zwiazał sie z inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
No wlasnie odszedl z dnia na dzien.. wiec sie wniej tak zauroczyl...bylismy naprawde szczesliwi... ale mysle ze nigdy chyba mnie prawidziwie nie kochal skoro odszedl do dziewczyny ktora zobaczyl na zdjeciu a pozniej sie zesrac chcual zeby ktos ich razem poznal! moje kolezanki nawet przyznaly sie ze klamalay co do jej wygladu zeby mnie bardziej nie bolalo jeszcze! przyjaciel mojego exa wykrecal sie ze jej nie widzial nawet!!jak sie pytalam jaka ona jest. i tez klamal.. bo znal ja juz wczesniej....doipiero teraz jak ich razem zobaczylam dowiaduje sie calej prawdy.. ze moj byly wypytywal sie o nia kogo sie da..ze pare razy krazyl pod jej praca zeby ja tylko zobaczyc i widzial!!! i jak sie mam czuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopp
Chyba nie zal ci zwiazku z facetem, ktory tak bardzo cie "kochal", ze jak zobaczyl inna, to zapomnial o tobie w minute? Ciesz sie, ze zrobil to teraz, a nie za 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaKociara
Widocznie ten facet to nawet funta kłaków nie wart, zapomnij o nim. Załosny koles, co zobaczył laske na zdjeciu i sie spuszczał aby ja poznać, a znajomych tez ma fajnych co go z nia poznali. Nie zaluj faceta, który po czyms takim skreśla 4 lata związku, dobrze, ze tertaz, bo moze za 10 lat bys sie z reką w nocniku obudziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno jest niska i brzydka
A ja myślę, że szkoda Faceta na kobietę, która ocenia ludzi według kategorii wysoki super niski gorszy bogaty super, do więzienia nie musi isc, biedny musi! Najlepiej niech ona zwiąże się z kimś kto ceni takie wartosci i rzeczy jak ona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesująca 23
to nie o wzrost chodzi tylko o całokształt ja mam 175 ale nigdy nie byłam z tego powodu mega szczęśliwa,wręcz przeciwnie,bo faceci ogólnie za wysocy nie są a co do tematu to tak jak piszą,ciesz się,że to teraz nastąpiło,a nie jak bylibyście malżeństwem z 2 dzieci a to,że Cię dla niej zostawił nie oznacza,że Cię nie kochał 4lata to duzo,tym bardziej,że miszkaliście ze sobą,wkroczyła już codzienność-a tu mu sie trafiła taka przygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie autorko
Autorko Bardzo mi przykro, chociaz Cię nie znam, jednak potrafię sobie wyobrazic Twoj bol ... Widzisz, spotkalo mnie to samo. Mam 175 cm. Bylam z mega przystojniakiem. I zerwał ze mną. Wiesz czemu? Bo poznal sobie dziewczynę, bodaj ze 152 cm wzrostu (!!!!!) w dodatku... w 6 miesiacu ciazy. Nie miala pojecia kto jest ojcem (ale nie byl nim bankowo moj byly bo poznal ja jak juz w ciazy byla). I odszedl , bo stwierdzil , ze ona jest juz powazna i mysli przyszlosciowo, a ja jeszcze nie do tego stopnia co ona. I wierz mi, ja to sie czulam jak skonczona idiotka, kretynka , debilka. Paniena byla (i jest nadal, juz dawno razem nie sa) ohydna, twarz jakby codziennie dostawala lomot patelnia... no po prostu brzydka jak noc. Wiele razy ich widzialam, mial foty z nia i tym dzieckiem wszedzie gdzie sie dalo. I po pol roku zostawil ja i blagal na kolanach zebym wrocila. A ja go wysmialam. Nie to, ze mi juz nie zalezalo, ze nie tesknilam. Po prostu- nie bedzie mnie mial na pstrykniecie. Powiedzial raz nie, wiec niech teraz spada do tej dzieciatej paszczurzycy... a mialam tak jak Ty, ze czulam sie gorsza od niej , no po prostu strasznie... az do pewnego momentu, kiedy sie ocknelam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero nic nie warta
nie oceniam wcale ludzi po wygladzie!! czy ty czytac nie umiesz?! zal mi i smutno mam kompoleksy bo ona jest bardzo ladna!odszedl odemnie ktos kogo kochalam ufalam mu mieszkalam znim planowalismy slub i co?do holery nic nie mam ani do niskich ani do wysokich! moj facet zawsze powtqrzal mi ze jestem idealan i co???ze kocha wemnie kazdy cm. wszystko ze jestem kobieta jego marzen.. przez 4 lata nie dal mi powodu do zazdrosci nie patrzyl na inne wychwalal mnie.. nie wiem czy ktorakolwiek dziewczyna czulaby sie teraz ok..moje poczucie wartosci rowna sie zeru..jasne ze bym sie lepiej czula jakby ona byla brzydka ..wiem ze jest huj ze jak mogl w ogole tak zrobic.. odejsc zamykajac za soba wszystko..czasem sie znim widuje bo musimy zalatwic sprawe mieszkania itd mamy wspolne rzeczy...zachowuje sie w sotsunku do mnie jak kumpel..ja widze ze jemu nawet smutno nie bylo kiedy zabieral swoje rzeczy... chyba kazdego by to ruszylo a on chodzi jak nacpany widac po nim ze wpadl po uszy!ze zyje tylko nia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiew humoru
Fajnie być czyimś Jointem:):D Faktycznie takie uczucie to rzadkość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesująca 23
też staraj się nie pokazywać,że Ci przykro bądź uśmiechnięta,odpicuj się jak się sptykacie,żyj chwilą nie zadręczaj się myślami o kompleksach,choć rozumiem,że możesz się źle czuć,ale myślenie o tym Ci w niczym nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×