Mam 19 lat i...

Mam 19 lat i mieszkam z moją mamą. Kupiłam sobie żel do mycia twarzy z avonu za 7 zł. Przed chwilą usłyszałam, że mam mówić jej o wszystkich najpotrzebniejszych rzeczach, które planuję sobie kupić. Dosłownie wydarła się na mnie, bo ona musi koniecznie wiedzieć skąd i za ile. Powiedzcie czy to jest normalne? Tym bardziej, że to nie ona mi daje pieniądze na wydatki, tylko ojciec, który nie mieszka z nami.

nienormalne, ma zły dzień jutro jej przejdzie

skoro to nie jej kasa to nie jej brocha

hmm nie gniewaj sie ale tyle sie mowi o galeriankach i prostytutkach ...mama chyba sie martwi o ciebie skad masz pieniazki skoro ona ci ich nie daje..tak ja mysle no al emoge sie mylic

Bardzo śmieszne z tymi galeriankami.

zazdrości.

pewnie zal jej dupsko sciska ze nie ma kasy zeby tez ci dwawc na takie ;pierdoly; pogadaj z nia na ten temat

Moja mama uważa, że takie rzeczy są mi jak najbardziej niepotrzebne. Tyle, że ja nie mam 14 lat i nie wystarczy mi tylko jeden krem.

Uważam, że Twoja mama nie ma racji. Jeśli kupujesz za pieniądze otrzymane od taty coś, co rzeczywiście jest Ci potrzebne i nie jest drogie, to nie ma powodów żeby ją o tym uprzedzać.

nie widze zwiazku pomiedzy iloscia kremów i wiekiem? jest na to jakis wzór?

No jej zdaniem powinnam jej mówić o wszystkich moich wydatkach. Miałam 15 zł i musiałam jej powiedzieć, co takiego kupiłam, że po trzech dniach nic mi nie zostało....

15 zł ? przeciez to paczka fajek i piwo. i po kasie? jak sie masz z tego rozliczac? powiedz jej ze na narkotyki to za malo wiec niech sie nie martwi :)

No tylko że ja nałogowo nie palę, a w tygodniu nie mam zwyczaju pić piwa:)

no ja innej opcji nie widze tylko pogadac z matka. jak ona to sobie dalej wyobraza. do konca zycie bedziesz sie spowiadac? niech powie w czym widzi problem, bo stwierdzenie czy cos ci jest potrzebne czy nie jest troche malo konstrukcyjne. w tym wieku chyba juz czas bys decydowala o takich rzeczach samodzielnie. tym nardzie ze napisalas ze pieniedzy nie dostalas od matki. problem masz takie ze nadal nie wiesz o co tak naprawe chodzi matce,a na to pytanie nikt ci tu nie odpowie. pogadaj z mamuska :)