Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Młodziutka**

Mam 15 lat i myślę o samobójstwie kazdego dnia..

Polecane posty

Gość juz dzis wprowadz czyn w zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu na kafeteriiiiiiiii
takich jak ty jest multum :) ponarzekaj.. może i dla ciebie zaświeci kiedys słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrarada.pl
Bardzo często młodzi myślą, że aktualny problem jest nie do przejścia, wyolbrzymiając sytuacje z których za kilka lat śmieją się uświadamiając sobie, że była to wielka błahostka. Wiem to bo sama taka byłam, sądziłam, że to koniec i nie ma wyjścia z sytuacji. Uwierz mi, zawsze jest jakieś wyjscie a czas pozwala na to że kiedyś wszystko się układa... Daj sobie szansę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam słabre nerwy przez ojca który jest alkoholikiem wszystko mi przeszkadza mie daje sobie z niczym rady.. zasze się bałam jak wróci do domu co zrobi mamie albo mi i rodzeństwu.. żyje w strachu nie nawidzę siebie gubię się na tym Świecie.. nerwy stres doprawadzają mnie do szały.. nie mam nerw wszystko mnie denerwuje.. jest mi żle czuje się winna za cały świat mama się na mnie wyzywa bo ona też ma słabe nerwy i jak coś żle zrobie to z krzykiem na mnie... nie chcę żyć.. jeszcze mam tyle kompleksów bo jestem bardzo szczupła...;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze cierpisz :O ...nie latwe zycie masz za i przed soba ... twoja mama cierpi podobnie jak ty....ale jestes pod reka i wszystkie je negatywne zachowania skupiaja sie na tobie .... zamiat myslec o samobojstwie patrz i wyciagaj wnioski by w przyszlosci nie popelniac bledow matki.... wiem , latwo powiedziec :O....ale nic lepszego nie przychodzi mi w tej chwili do glowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierc jest blisko
wielkie mi co, ja OD 15 lat mysle o samobojstwie kazdego dnia i jakos mi sie jeszcze nie zebralo zeby uzeczywistnic swoje marzenia wodka, piwo, papierosy, kobiety, samochody... mialbym z tego zrezygnowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśłę że wiem co przechodzisz, tez żyłam w strachu przed ojcem alkoholikiem-psychopatą, myśli o śmierci mamdo dziś, ale to co przeszłam uodporniło mnie na tyle że mimo moich rozterek jestem bardzo silna psychicznie, podnosze się bardzo szybko z tragedii z któych inni by sie nie umieli podnieść, uwierz że teraz to co przezywasz da ci odpornośc na lata przed światem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAJ SIE WYDUPCYC JESZCZE DZIS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale email zły podałaś
a ja tu tworze nie wiadomo co żeby cie pocieszyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×