Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wzorowa

po porstu nie wierze... zdradzona??

Polecane posty

Gość wzorowa

Byłam z chłopakiem przez 3 miesiące- pokochałam go, jak nigdy nikogo innego. zerwal ze mna, wlasciwie z nie wiadomych jak dotąd mi przyczyn, powiedzial ze nie wie czy chce, moze miesc dziewczyne na stale. cierpialam, od tej pory minely 3 miesiace a ja dalej wiem ze go kocham. Kontakt utrzymal mi się z jego najlepszym przyjacielem Marcinem- przedwczoraj poszlismy razem na piwko, jak kolega z koleżanka. ze w krwi bylo troche promilu, rozmawialo nam sie luźniej. w pewnym momencie spytal sie mnie co sadze na temat zdady. ja powiedzialam ze jest nie wybaczalna. a on zaczal w to brnąć. ze jesli sa środki łagodzące: chłopak jest z dziewczyna np. 3 miesiace, i nie ma seksu, poszedl na dyskoteke, alkohol itp to wiadomo ze facet ma swoje potrzeby, zaczal mnie za wszelką cene przekonywac. ja postawilam na swoim ze jesli ktos kocha, to poczeka tyle ile bedzie trzeba, a i jeszcze powinien sie cieszyc ze znalazl dziewczyne, ktora nie idzie do łozka na pierwszej rande, a nie zdradzac ja przy pierwszej lepszej okazji. jeszcze dlugo marcin probowal mnie przekonywac, tak jka by to mialo jakis sens. w tym momencie skojarzylam fakty... jezu przeciez to ja bylam z rafalem 3 miesiace, to my nie uprawialismy seksu bo nie bylam jeszcze gotowa, i to on raz poszedl na dyskoteke, na urodziny brata i z niewiadomych mi przyczyn nie mogl mnie tam zabrac ;/ po tej cholernej dyskotece spotkalismy sie tylko dwa razy i...zerwal ze mna. teraz nie daje mi to spokoju. jezeli to zrobil, bal sie mi przyznac, wiec postanowil ze ze mna zerwie bo go sumienie gryzlo. a marcin ze troche wypil chcial sie dowiedziec co sadze na ten teamt i mu sie wymskło... czy to ma wszystko sens ? moim zdaniem tak. a wy jak sadzcice ?? nie daje mi to spokoju ;( a tak wogole dzien przed tym jak ze mna zerwal, powiedzialam muz ze chce by byl tym ppierwszym, ze chce pojsc z nim do kozka, spytal sie tylko czy napewno tego chce. i nic wiecej nie odpowiedzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka63
tak tak kocha tak pamietam moj pierwszy powazny zwiazek nie uprawialismy seksu przez 6 msc! dopiero pozniej sie zdecydowałam i bylismy ze soba przez 3 lata pózniej wszystko sie skonczyło. mysle ze powinnas dac sobie spokoj z tym kolesiem t cieszyc sie ze nie on byl tym pierwszym bo z tego co widze to kompletnie do tego nie dorósł pamietaj ze faceci sa zawsze emocjonalnie o 1,5 - 2 lat w tył!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×