Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KaSSia taka...

Ja, On i Holandia!

Polecane posty

Gość KaSSia taka...

Jestem w chłopakiem od roku. Wiem ze to coś poważnego bo nigdy nie byłam tak zakochana, nigdy się tak nie czułam. Problem w tym ze on pracuje za granicą. Przyjezdza co 2 tyg na studia na weekend- widujemy się wieczorem i znów go nie ma... Ja jestem w klasie maturalnej więc jechac do niego nie mogę... spędziliśmy jedynie wakacje razem w Holandii... Czasami mam dosć, wylewam litry łzy.. Miałam przyjaciółkę z którą już praktycznie nie rozmawiam bo nie mamy dla siebie czasu.. I jestem całkiem sama z tym wszystkim. Jak sobie poradzić z tym? dodam ze chłopak pracuje tam bo chce zarobić na wspólne mieszkanie.. Wiem ze chce z nim być i muszę czekać.. ale jest cholernie cieżko :( Jest ktoś w podobnej sytuacji? jak sobie radzicie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
Dodam ze mamy kontakt ze sobą. codziennie rozmawiamy ze sobą na skypie lub gg- w tyg mało bo czasu brak... ale gdy słyszę jego głos, patrze na niego, a nie mogę go dotknąć, pocałować, przytulić się to... mam dosć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chanel-mademoiselle
Dobrze,że masz możliwość rozmawiać z nim w ten sposób,kiedyś były tylko listy wysyłane pocztą:-) Jak się naprawdę kochacie to dacie radę.A co Ty chcesz robic po zdaniu matury,może też wyjedziesz do niego i razem będziecie odkładac kasę na Wasz wspólny dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie mieszkasz Ty
w Polsce a On w Holandii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
tak mam taki zamiar. Tylko zę ja sobie nie poradzę z językiem.. ogólnie dobrze się uczę ale jezyki mi nie wchodzą... zamierzam iść na studia zaoczne tak jak on (nawet ten sam kierunek) i pracować. Tylko ja boję się ze możemy tego nie wytrzymać. Ufam mu i wiem zę mnie nie zdradzi.. ale boję się oddalenia.. Bo czasem brakuje nam czasu na pisanie, mijamy się. Poza tym gdy wcześniej tam był to często kłócliśmy się. często o głupoty albo przez to ze niepotrafiliśmy czasem się zrozumieć i odbieraliśmy pewne rzeczy inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
tak, ja mieszkam w Polsce a on w Holandii. mamy do siebie ok 1100 km :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie mieszkasz Ty
ale w jakich miastach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
a co to za różnica w jakich miastach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
i co dalej ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w takie związki nie wierze... czy on w ogole chce kiedys wrocic? bo jesli tam chce zbierac kase na mieszkanie to musiałby siedziec tam bardzooo długo. Co to za związek jesi rzadko gadacie, kłocicie sie, widujecie na chwile co 2 tyg? albo do niego pojedziesz albo zapomnij i to szybko. Milosc jest w stanie wszystko przezwyciezyc ale obie strony musza sie starac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSSia taka...
do zła zła zła: my staramy się oboje. On ma już pieniądze odłożone bo był wcześniej za granica i tam pracował... Owszem kłómicy się ale potrafimy od razu sobie to wyjaśniać. Nie mogę do niego wyjechać bo mam maturę i muszę ją zdać.. a zapomnieć? nie potrafię.. Nie chcę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×