jak podchodzisz do antybiotyków? czy robisz wszystko by dziecko uchronic

tzn próbujesz milion dom sposobów czy uwazasz ze ant.nie sązłe? ile razy twoje dziecko miało antybiotyk tak w ciagu roku ?

to nie cukierki! poza tym one dzialają tylko na bakterie a nie na wirusy (a np. przeziebienia, gryp[y mają podloze wirusowe)! W ogole zauwazylam, że w Polsce jak ktos chory to od razu chce antybiotyk i nie wazne czy jest akurat potrzebny czy wystarczą "zwykle" lekarstwa.

Jeśli się da wyleczyć bez, to jestem za tym. Ale ostatnio się przejechałam...i teraz wiem, że czasem jest konieczny! A wydawało się, że się obejdzie bez.

w ostateczności.

Do.......dziewczyno antybiotyki Właśnie miałam przypadek z wirusowym zapaleniem gardła i dlatego nie podałam antybiotyku. Dziś wiem, że zrobiłam źle!

Moja ośmioletnia córka tylko raz miala antybiotyk-po operacji aby rana się zagoiła,żeby zakażenie sie nie wdalo.Sym(lat 6) nie brał antybiotyku nigdy.Przeziębienia nie leczy się antybiotykami:)polecam miód,czosnek ewentualnie uszczelniacze jak rutinoscorbin.Kataru też nie leczy się antybiotykiem

ale jak się trafi zapalenie pluc albo angina to raczej się nie obejdzie albo np ostre zapalenie układu moczowego:)

na chroby spowodowane przez bakterie a nie wirusy czyli typowe przeziebienie.

http://www.zdrowi.com.pl/antybiotyki.htm

ja tez sie przejechalam na nie podaniu, zapalenie gardla zamienilo sie w zapalenie oskrzeli.

mam pytanie akurat na czasie! bo moja mała(rok) miałaokropny katar i troche kaszel bylismy u lekarza -osłuchowo w porzadku dała syropy jednak nic nie pomogło poszlismy i lek.stwierdziła ze gardło jest bardziej zapalone antybiotyk a mysmy sie ...wstrzymali w sumie jest lepiej powiedzcie czy dobrze? bo nie wiem jak to traktowac 1 niewyleczone 2 dobrze ze uniknełam antybiotyku

ja mam w najbliższej rodzinie 5 lekarzy i od nich wiem że antybiotyk to nie jest lek na każdy katarek czy kaszelek.po co szprycować dziecko. lepiej dobrze odżywiać, nie dawać słodyczy, słodkich napoi i zapychaczy, nie przegrzewać dziecka, w domu nie mieć sauny, nawet w deszcz wychodzić na dwór, dziecko musi samo walczyć i łapać odporność a nie szprycować się chemią :O ja pierwszy w życiu antybiotyk wziełam w wieku 19 lat i to na trądzik ;) tak samo moje dziecko póki co z przeziębieniem i katarem walczy samo :) gdyby ewidentnie miał cieżką chorobę bakteryjną to wiadomo że brał by odpowiednie leki ale na zwykłe przeziębienie szkoda jego zdrowia :)

do tej pory moja mała była tylko raz przeziębiona, wyleczyliśmy ją bez antybiotyku - mimo, że już poszło na oskrzela. jednak ufam lekarzom i jeśli mój pediatra (tzn pediatra mojego dziecka) stwierdzi, że antybiotyk należy podać to go podam, nie bede kombinować

mam pytanie akurat na czasie! bo moja mała(rok) miałaokropny katar i troche kaszel bylismy u lekarza -osłuchowo w porzadku dała syropy jednak nic nie pomogło poszlismy i lek.stwierdziła ze gardło jest bardziej zapalone antybiotyk a mysmy sie ...wstrzymali w sumie jest lepiej powiedzcie czy dobrze? bo nie wiem jak to traktowac 1 niewyleczone 2 dobrze ze uniknełam antybiotyku U NAS BYLO PODOBNIE, JAK U CIEBIE, ALE SKONCZYLO SIE ANTYBIOTYKIEM , NO I POMOGŁO.

jedno miało raz w życiu, a drugie wcale. Mają 3 lata i 1,5 roku.

Moja córka ma trzy lata, nigdy nie dostała antybiotyku. Od małego zimny chów (babcie na początku były przerażone), a odkąd poszła do przedszkola dostaje tran. To wszystko.

antybiotyk brał już z 8-10 razy. zazdroszcze Wam ze tak rzadko u was!

ale ja popełniałam 1 bląd: leciałam do lekarza jak tylko mały kichnął - czy źle spał albo zbyt czesto płakał - po prostu czy trzebabyło czy nie - lekarze często tak na wszelki wypadek dawali antyb. Teraz wiem że do lekarza sie idzie po3-4 dniach choroby - żeby lakarz ocenił czy samo wyjdzie z tego czy tez inf. wirusowa już przeszła w bakteryjną - bo tak się zdarza i trzeba antyb

pzrynajmniej 3 razy w roku bierze antybiotyki. Myśle że z 15 razy już dostałą jak nic :-(((((((((((

Jestem przeciwko beztroskiemu stosowaniu antybiotyków, przeraża mnie praktyka wielu pediatrów i rodzinnych że zalecają je na czerwone gardło, czasem na zapas. ale moja mała prawie 2 lata dostała antybiotyk raz - zapalenie krtani zeszło na oskrzela bałam się by nie zeszło na płuca. Ciekawe jest to że po leczeniu augmentinem zaczęły nagle ustępować objawy atopowego zapalenia skóry z którym borykaliśmy się niemal od początku.. także najważniejsze by zachować zdrowy rozsądek, istotne jest też by jak już dziecko dostanie antybiotyk PODAWAĆ GO DO KOŃCA TERAPII a nie dopóki dzieciak nie poczuje się lepiej.- to po to by nie hodować szczepów opornych

ciezko cokolwiek powiedziec, bo dzis moj maly to ozdrowieniec, a wczoraj zdechlak był i kaszlał, bardzo sie martwilam, bede go obserwowac, antybiotyku nie podalam, jesli wyzdrowieje to bede najszeczesliwsza na swiecie, przy okazji organizm sam zwalczy i bedzie odporniejszy.

moja coreczka nistety antybiotyk brala juz chyba z 10 razy i niestey wiem ze to niszczy ja odpornosc ale zawsze bylo konieczne bo ma czeste infekcje ukladu mozowego, a jak kaszle to podaje zawsze syrop z cebuli, miod, itp jak nie przechodzi i jest coraz gorzej wtedy ide do lekarza po antybiotyk tak jak ostanio wlasnie, cebula nie pomogla i mala miala cale oskrzela zawalone , corka ma 2 lataka

moj ma 19 miesiecy i wlasnie bierze antybiotyk po raz czwarty w zyciu. pierwszy raz dluzsza historia, nie byl potrzebny ale dali na wyrost bo nie byli pewni czy nie rozwija sie jakas bakteria, mial wtedy miesiac i podwyzszona temperature. po 48 godzinach w probkach nie pojawila sie bakteria wiec odlaczyli mu antybiotyk. drugi i trzeci raz na zapalenie ucha teraz czwarty raz na bakteryjne zapalenie gardla. na zwykle przeziebienia czy katar nigdy nie dostaje antybiotyku ale tym razem wymaz wykazal bakterie i od razu antybiotyk. chcialabym moc napisac ze nigdy nie dostal antybiotyku i zazdroszcze tym mamom ale jak trzeba to trzeba

Piszesz w stopce ze córka jest największym osiągnięciem twojego życia. Nogi to każda potrafi rozłożyć :P

jestem przeciwna ! do roku czasumój syn wybrał kilka antybiotków tTAk byłam głupia , nie wiedziałam że moje dzziecko ma gronkowca i to on przyczyna chorób był przeleczony homeopatia na gonkowca w razie jakiej infekcji to : homeopatia, i np. lipomal, pulmex baby, otrivin, masc majerankowa syrop prawoślazowy

na początku też biegłam do lekarza z każdą infekcją. Teraz cierpliwie czekam. I okazuje sie, ze w większosci przypadków po 3 dniach przechodzi. Mała antybiotyk miała dwa razy - raz zastrzyki, raz w syropie. Niestety dopadło nas zapalenie krtani, myślalam ze za pierwszym razem mała mi sie w nocy udusi... Ale tutaj rozegrało sie błyskawicznie. W dzień nic sie nie działo, a w nocy mała była już ugotowana :( Cóka ma 2 latka.