Czy to tak wypada?

Mam pytanko, bo ostatnio zauważyłam że w kościołach szerzy się zjawisko "trzymania za rączkę". Polega to na tym, że przez całą mszę święta dziewczyna z chłopiekiem trzymaja się nierozłącznie za rączki jak na pierwszej randce. Czy to tak wypada? A może to grzech? Co sądzicie i czy się z takim czymś spotkaliście? Pozdrawiam

moze oni uzywają kleju superglut ? JAk mozna sie rozlaczyc , co na stale złączy ?

mnie już macica wypada więc musze ją rękoma podtrzymywać i nie mogę trzymać za rękę żadnego chłopaka

Nie, myślę, że powinni stać w odległości 5m 30cm żeby minimalnie, lecz bez przesady tracić siebie z oczu. Także pozdrawiam! To forum potrafi być czasem zabawne :D

Nie chodzę do kościoła. Ale uważam, że ostentacyjne publiczne manifestowanie "uczuć" to wieśniactwo ostatniego sorta. Ta "miłość" to tylko na pokaz? A gdzie intymność? Wzajemny szacunek...

moj szanuje moja prywatnosc i intymnosc dlatego tylko po ciemku sie kochamy. a trafia po zapachu

ja za to w kościele trzymałam się z wibratorem za rękę dla niepoznaki przebrała go za tow. gomółkę

spierdziałam sie że aż smród gryzie mnie w oczy powodując łzawienie

Ten ostatni podszyw na żenująco niskim poziomie :O poprzedni z towarzyszem dobry :D

nie wypada

nie wypada

to nie jest odpowiednie miejsce na randkę, a w tym momencie tak to wyglada. Ludzie bez kultury...