Jade do Holandii pracowac jako kelnerka. Co myslicie?

scislosci, ale nie na uniwersytecie, a w szkole wyzszej. Konczysz i masz tytul "bachelor", cos pomiedzy naszym licenjactem, a mgr.

angielsku i jest on na prawdę dobry, a nie byle jaki, to największą szansę na zatrudnienie znajdziesz w Irish Pub-ach, w innych kafejkach często wymaga się od pracowników znajomości niderlandzkiego. Nie polecam ci pracować w Coffee Shop-ach, bo po wielu godzinach spędzonych w małym pomieszczeniu pełnym dymu marihuanowego, może się to niekorzystnie odbić na twoim zdrowiu. Możesz też spróbować poszukać czegoś przez internet przez serwisy: Maarktplaats, Werk i podobnych serwisach, które musisz sobie poszukać samodzielnie w internecie. Jeśli ogłoszenie (lub cały serwis) bezie w jęz. niderlandzkim, to używaj narzędzia Google Tłumacz to tłumaczeń słów, tekstów lub całych stron z holenderskiego na angielski (ewentualnie polski).

HBO: tak masz rację, tyle że bachelor to jest dokładnie licencjat.

i tak zrobie!:) odłoże na dniach troche kasy, znajde pokój i pojade a prace znajde na miejscu, macie racje:) dzięki niewiem co bym bez was zrobila, pewnie bym pojechala a to duze ryzyko by bylo, a nie wiecie w jakim czasie po przyjezdzie mniej wiecej znajde prace? bo z kasą u mnie slabo zeby za dlugo bez pracy tam byc

bo wielu (jakieś 90%) pracodawców będzie chciało SoFi. Na SoFi czeka się jakiś tydzień lub dwa od momentu umówienia się na spotkanie w jego sprawie. Wygląda to tak, że będąc w NL dzwonisz do lokalnego Belastingdienst i umawiasz się na to spotkanie (podajesz przez telefon swoje imię, nazwisko i holenderski adres zamieszkania, na który przychodzi do ciebie pismo z urzędu z zaproszeniem na to spotkanie). Najlepiej jeśli zadzwoni za ciebie jakiś zaprzyjaźniony Holender (np. twój sublokator/-ka) i szybciutko powie po holendersku o co chodzi, bo w ich call center pracuje wiele naturalizowanych arabek, persów i oni są raczej kiepscy w porozumiewaniu się po ang. (szczególnie przez telefon). Na spotkanie przyjdź punktualnie i nie za wcześnie, bo tam pilnuje się kolejki i nikogo nie będzie obchodziło, że przyszłaś godzinę wcześniej w nadziei, że zostaniesz szybciej obsłużona, tylko będziesz czekała na swoją godzinę wyznaczoną na piśmie. Na spotkaniu wypełniasz formularz, składasz podpis i otrzymujesz wydruk ze swoim numerem ewidencji podatkowej. Na tym koniec. Niektórzy, jeśli dopisze ci szczęście, zatrudnią cię zanim jeszcze zdobędziesz SoFi, innym z kolei będzie na nim zależało i nie zatrudnią cię bez niego. Pokój w mieszkaniu z kilkoma sublokatorami i wspólną kuchnią, łazienką i pokojem dziennym to koszt średnio 350 euro miesięcznie. Na życie (jedzenie, kosmetyki, chemię gosp.) wydasz około 150 euro (może mniej, zależy jak bardzo jesteś oszczędna). Przed wyjazdem weź z NFZ Europejską Kartę Zdrowia, żebyś mogła w razie czego liczyć na zwrot kosztów leczenia, w razie nagłej potrzeby skorzystania z lokalnej służby zdrowia, za które wystawia się faktury do zapłaty. Dolicz jeszcze koszty podróży (przejazd pociągiem np. z lotniska Schiphol do Amsterdamu to 12 euro w jedną stronę). Jeśli zamieszkasz w mieście i nie będziesz poruszała się własnym autem to będziesz musiała kupić rower (lub na początek być może pożyczyć od sublokatorów). Niektórzy pracodawcy będę chcieli przelewać ci wynagrodzenie na konto bankowe. W tym celu będziesz musiała otworzyć sobie rachunek w jednej z lokalnych filii banków. Polecam Rabobank. Musisz wykupić tez startową kartę SIM to tel. kom. Dobrze jeśli weźmiesz ze sobą laptopa, bo internet możesz mieć praktycznie wszędzie w dużym mieście (wielu sąsiadów ma niepozabezpieczane sieci bezprzewodowe, dzięki którym możesz za darmo łączyć się z internetem). Jeśli nie masz laptopa to np. w Amsterdamie możesz za darmo przez godzinę dziennie korzystać za darmo internetu w bibliotekach (okazując dowód tożsamości). Ponadto poczytaj sobie: http://www.holandia.pl/kategoria.php?kn=98 http://www.holandia.pl/kategoria.php?kn=95 http://amsterdam.nl/werk_en_inkomen http://www.rotterdam.nl/smartsite.dws?id=267355&Menu=267355&MainMenu=267355 http://www.iamsterdam.com/en/living/employment I przeczytaj to TAK OD DECH DO DECHY: http://www.amsterdam.info/employment/ Tu masz nawet podany numer telefonu do lokalnego serwisu podatkowego (Belastingdienst) w Amsterdamie. Powodzenia en veel succes met je nieuwe baan! ;) Tylko uważaj na siebie i nie ufaj zbytnio imigrantom, szczególnie tym arabskiego pochodzenia, bo często są to bardzo dziwni ludzie (oczywiście nie wszyscy, ale wielu z nich niestety tak).

ale mi pomagacie:)) dzięki bardzo, nie mialam pojecia co i jak a dzieki wam już wiem co mam robić

Holandia super kraj, wszyscy sobie życzliwi. Każdemu mów Hoi - co oznacza dzień dobry. Każdy bez wahania Ci odpowie :) Zarobki okej, nie ma się czego bać. Mnóstwo ścieżek rowerowych. W końcu to kraj "rowerowy". O królestwie Niderlandu poczytasz na http://www.travelin.pl/panstwo/holandia